 |  |
Krytyki otrzymane przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
 | lass | Miałam nie popełniać kolejnej gafy na OB, jaką jest odpowiedź na krytykę, ale jej autor zadał pytania, więc zmuszona jestem na nie odpwiedzieć: - zielony palik istotnie przesłania stopę zawodniczki, jest słupkiem na którym umieszczono drągi - okser, sama stopa niewiele wnosi do tematu tej pracy, toteż klepnęłam ten układ, - górne drągi są na oryginalnej fotce, ale postanowiłam je usunąć, gdyż nic nie wnoszą do "pokazania wysiłku konia,emocji lub skupienia na twarzy jeźdźca", a z tej perspektywy trudno jest i tak ocenić jakość skoku konia (wybitny skoczek o wspaniałym stylu skoku), lepsze jest do tego fotografowanie z boku, - fotografowałam obiektywem C100/2.8 z odl. ok. 5 m, Pozdrawiam | lass | 2009-05-19 12:26:25 |
 | lass | Panie Ciechas i inni: - argumentem doświadczenia nie ja szafuję, była to tylko odpowiedź na taki argument w krytyce Pana Fotoadamos'a, którego doświadczenie (o dziwo!) rośnie w postępie chyba geometrycznym do upływającego czasu: marzec 2008 - 5 lat, maj 2008 - 7 lat, maj 2009 - 10 lat (info zaczerpnięte z krytyk w/w autora), - nie mam zamiaru zdzierać autorytetom aureoli, wręcz przeciwnie obserwuję i uczę się, ale też analizuję - moje prawo, - publikując zdjęcia nie rywalizuję z nikim, a tym bardziej z doświadczonymi fotografami zawodowymi, bo i znam swoje miejsce, jak i nie jest to moim celem, - porównanie mojej fotografii z fotografiami p. Fotoadamos'a nie ma sensu, bo różnią się wszystkim, ja chcę pokazać dynamikę w skoku, czy ogólnie ruchu konia, a nie zatrzymanie tego momentu, - moja reakcja na krytykę jest dla mnie charakterystyczna - jeśli się z czymś nie zgadzam to to piszę (lub mówię) w formie adekwatnej do niej, - nikt nie potrafi zrobić lepszej fotografii w stylu Fotoadamos niż sam wymieniony autor, dlatego proszę nie porównywać moich prac z pracami tego autora (zresztą świetnymi,patrz: lekkoatletyka), stosuję inne środki, bo dążę do innych wyników, Ave KK, Ave Cesar pozdrawiam | lass | 2009-05-19 12:08:21 |
| fotoadamos | Tym razem mam tylko trzy uwagi bo widzę że Pani lass nie bardzo potrafi przyjąć konstruktywną krytykę z godnością ... 1. Co robi w kadrze zielony palik (część boku przeszkody) i zasłania stopę zawodniczki ??? 2. Dlaczego nie ma w kadrze chociaż górnego drąga przeszkody który dałby nam orientację i odniesienie do jakości skoku konia ??? 3. Mam wrażenie że całość zdjęcia odrobinę nieostra ... | lass | 2009-05-18 15:45:10  |
| lass | Kolejny raz mam okazję odpowiedzieć na krytykę mojej fotki skokowej: - co do jasności fotografii nie dyskutuję, komentujący mają rację, - jeśli doświadczenie w fotografowaniu koni jest argumentem, którym mogę się bronić, to ją mam, - mam również wiedzę na temat: hodowli koni i sportów hippicznych, - nie zgadzam się z opinią, że aby wydobyć szczegóły budowy konia w ruchu potrzebne jest jego prześwietlenie - dobrze odżywiony koń ma lśniącą sierść, która spocona czy też nasmarowana odp. preparatem dobrze oddaje szczegóły, - baskilowanie konia to prawidłowa, pożądana technika skoku polegająca na tym, że sylwetkę konia nad przeszkodą można by wpisać w koło od nozdrzy poprzez szyję, kłąb, grzbiet aż do zadu, niemal zawsze towarzyszy temu bardzo staranne podciągnięcie, zgięcie kończyn przednich - można powiedzieć, że koń baskiluje szyją i grzbietem, a nie przednimi nogami, - aparat mam szybki, a liczą kroki konia między przeszkodami na pewno jeźdźcy, - idealny moment skoku do zarejestrowania przez fotografa jest bardzo ważny, ale w zależności od wysokości przeszkody i jej rodzaju (okser: na fotografii, stacjonata - pojedyncza) w innym momencie następuje największy ruch konia. Tu pokazuję skok na okserze na wys. 145 cm wybitnego ogiera Opar, który bardzo dynamicznie wykonuje lot nad przeszkodą. Na niskich przeszkodach (100-120cm) średniej wielkości koń (ok. 165-170 cm) moment największej dynamiki osiąga po wybiciu się ok.5 cm nad przeszkodę, a na wyższych nawet po ok.40 cm. Mam za sobą fotografowanie potęgi skoku (od 160 cm w górę) i te zasady nie mają żadnego przełożenia na ten przypadek. Bywa też że przednie kończyny koń ma już nad drągami przeszkody, a jeszcze nie oderwał tylnych od podłoża. Styl skoku konia także ma wpływ na sfotografowaną dynamikę, - co do pozycji fotografa wobec pary: koń - jeździec to zostawiam sobie dużo dowolności, chcę pokazać ruch i dynamikę, a reszta jest wypadkową tych założeń, - ponadto uważam, że krytyka konstruktywna ma sens, nawet jeśli jej autor nie posiada w swoim PF odpowiedniej ilości argumentów fotograficznych. Pozdrawiam ! | lass | 2009-05-13 13:20:46 |
 | fotoadamos | No widzę koń w skoku wiec muszę zabrać zdanie. Zgadzam się z pablo3style że jakość jest poprawna choć trochę jaśniej by się przydało. Konie są pięknymi zwierzętami i po to aby wydobyć ich piękno na zdjęciu, aby widać było każdy mięsień i żyłę (a to właśnie oddaje piękno, wysiłek przy skoku i dynamikę) koń musi być dobrze naświetlony, czasami nawet lepiej żeby był troszkę prześwietlony niż niedoświetlony. Wiem z wieloletniego doświadczenia że jest to szczególnie trudne przy ciemnej maści konia (kare, gniade). Moment skoku prawie dobry. Ale jak wiemy prawie robi różnicę. Powtarzam to do znudzenia że przy skoku idealnym momentem jest jak koń wybija się do skoku i tylne kopyta są już delikatnie w powietrzu a przednie podciągnięte (zbaskilowane) nad najwyższym drągiem przeszkody. Wiem że jest to drudne do osiągnięcia przy wolnym aparacie ale jest też taka stara metoda wyliczania kroków w chodzie konia (w skokach zazwyczaj jest to galop) ale to wymaga dużej praktyki i wiedzy o koniach. Pozostaje jeszcze pozycja fotografa względem pary koń+jeździec. Tutaj niestety jest zła. Również już pisałem w poprzednich krytykach że skoki powinno się fotografować stojąc pod kątem 10 do 20 stopni w prawo lub lewo w stosunku do frontu przeszkody. Jest to najbardziej poprawne z punktu widzenia hippicznegi i pokazuje najlepiej wysiłek konia i często emocje lub skupienie na twarzy jeźdźca. Wytłumaczę jeszcze dlaczego często podkreślam słowo SKOKI. Ponieważ w fotografowaniu sportów hippicznych obowiązują różne canony (nie to żebym reklamował moją ulubioną markę aparatów ale nie można powiedzieć "obowiązują różne nikony" :-))) ) przy różnych dyscyplinach jeździeckich. Inaczej się fotografuje skoki, inaczej ujeżdżenie, WKKW, powożenie, wyścigi, itd. Piszę dlatego że po jednej z moich krytyk ktoś mi napisał że ja fotografuję konie z boku a innych za to krytukuję. Owszem ale to tyczy się dyscypliny WKKW gdzie jest to dopuszczalne a w ujeżdżeniu wręcz pożądane. Reasumując, fota lass dużo lepsza niż poprzednie "końskie" i widać dużą poprawę ale jeszcze kilka elementów wymaga doszlifowania. Powodzenia i pozdrawiam ! | lass | 2009-05-13 11:01:41 |
| fotoadamos | No widzę koń w skoku wiec muszę zabrać zdanie. Zgadzam się z pablo3style że jakość jest poprawna choć trochę jaśniej by się przydało. Konie są pięknymi zwierzętami i po to aby wydobyć ich piękno na zdjęciu, aby widać było każdy mięsień i żyłę (a to właśnie oddaje piękno, wysiłek przy skoku i dynamikę) koń musi być dobrze naświetlony, czasami nawet lepiej żeby był troszkę prześwietlony niż niedoświetlony. Wiem z wieloletniego doświadczenia że jest to szczególnie trudne przy ciemnej maści konia (kare, gniade). Moment skoku prawie dobry. Ale jak wiemy prawie robi różnicę. Powtarzam to do znudzenia że przy skoku idealnym momentem jest jak koń wybija się do skoku i tylne kopyta są już delikatnie w powietrzu a przednie podciągnięte (zbaskilowane) nad najwyższym drągiem przeszkody. Wiem że jest to drudne do osiągnięcia przy wolnym aparacie ale jest też taka stara metoda wyliczania kroków w chodzie konia (w skokach zazwyczaj jest to galop) ale to wymaga dużej praktyki i wiedzy o koniach. Pozostaje jeszcze pozycja fotografa względem pary koń+jeździec. Tutaj niestety jest zła. Również już pisałem w poprzednich krytykach że skoki powinno się fotografować stojąc pod kątem 10 do 20 stopni w prawo lub lewo w stosunku do frontu przeszkody. Jest to najbardziej poprawne z punktu widzenia hippicznegi i pokazuje najlepiej wysiłek konia i często emocje lub skupienie na twarzy jeźdźca. Wytłumaczę jeszcze dlaczego często podkreślam słowo SKOKI. Ponieważ w fotografowaniu sportów hippicznych obowiązują różne canony (nie to żebym reklamował moją ulubioną markę aparatów ale nie można powiedzieć "obowiązują różne nikony" :-))) ) przy różnych dyscyplinach jeździeckich. Inaczej się fotografuje skoki, inaczej ujeżdżenie, WKKW, powożenie, wyścigi, itd. Piszę dlatego że po jednej z moich krytyk ktoś mi napisał że ja fotografuję konie z boku a innych za to krytukuję. Owszem ale to tyczy się dyscypliny WKKW gdzie jest to dopuszczalne a w ujeżdżeniu wręcz pożądane. Reasumując, fota lass dużo lepsza niż poprzednie "końskie" i widać dużą poprawę ale jeszcze kilka elementów wymaga doszlifowania. Powodzenia i pozdrawiam ! | lass | 2009-05-13 10:58:49 |
 | FrozenTime | Światło zdecydowanie za ostre - unikaj fotografowania w ostrym slońcu, jako porę lepiej wybrać późne popołudnie lub poranek, wówczas słońce tak ostro nie operuje. Tło jest kolorowe, ale nie zawsze da się je odpowiednio wybrać, czasami trzeba zadowolić się jego jak największym rozmyciem. Na tym zdjęciu tło może być - jest mocno rozmyte. GO mogłaby być większa - w zdjęciach makro trzeba dośc mocno przymykać przesłonę. No i kadr jest niezbyt, chociaż w zdjęciach makro centralny kadr jest OK, o ile zdjęcie jest kwadratowe. | lass | 2008-09-19 19:31:41 |
| epos | Witam.....popatrz na tło....proponuję lekko odszumić np. programem Net Image (jest świetny do tych rzeczy i do tego darmowy), ponadto nie opanowałeś odpowiednio światła (jest szansa trochę to poprawić jeżeli foto było wykonane w RAW-ie), unikaj kadrów centralnych i staraj sie zadbać o lepszą stronę techniczną zdjecia (np.ostrość, kolorystyka) . Pozdrawiam | lass | 2008-09-19 17:35:35 |
 | ka_tula | stanowczo zbyt mała głębia. Wydaje mi się, że odrobine większa głębia dobrze wpłynełaby na zdjęcie. Liść i łodyzka dodatkowo dzielą zdjęcie - nie wiem jak innym ale mi to przeszkadza w odbiorze | lass | 2008-07-29 14:32:27 |
 | fotoadamos | No to muszę zabrać głos i obronić trochę lass. W skokowej fotografii sportowej dopuszczalne są dwa momenty skoku uznawane za poprawne. Pierwszy to ten który miał zapewne na myśli ciechas, to znaczy koń wybijający się, zbaskilowany nad przeszkodą, tylne kopyta już delikatnie ponad ziemią oraz drugi moment to ten jaki pokazuje lass (na może minimalnie za wcześnie bo przednie kopyta powinny już prawie dotykać podłoża). Natomiast ta faza skoku najefektowniejsza jest do fotografowania z przodu (z godziny 1 lub 11), w zdjęciu lass niefortunnie widać z tyłu przeszkodę a nawet gdyby było ją widać z przodu to by tak to nie raziło, ale generalnie coraz lepiej, tylko tak dalej ... | lass | 2008-07-05 16:17:46 |
Strona 1 | 2
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl