 |  |
Krytyki otrzymane przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
| sethcracow | Kolega sulek w zasadzie wszystko powiedział. Co do zamysłu ... to albo pomysł fotografa albo pary młodej i jeżeli im się podoba to trudno z tym dyskutować choć też nie rozumiem tego pędu robienia coraz bardziej udziwnionych zdjęć, najlepiej w brudzie i smrodzie. Ale tu przede wszystkim od strony technicznej zdjęcie jest słabe. Kadr zdecydowanie na nie. Odnosi się wrażenie, że fotograf dostosował kadr do posiadanego sprzętu i na siłę chciał zmieścić cały przystanek na zdjęciu. Światełko też kiepskie. No jestem na nie. | MooMin | 2010-08-18 10:30:49 |
| sulek | Sądzę, że nie brak mi poczucia humoru. Zwłaszcza sytuacyjnego :))) Kiedy jednak oglądam współczesną fotografię ślubną, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że w pogoni za oryginalnością traci się umiar i dobry smak. Czemu ma służyć przeniesienie jednego z najważniejszych momentów w życiu dwojga ludzi w siermiężny entourage uliczny, wśród popękanych płyt chodnikowych, w rzeczywistość zaplutego przystanku? Rozchełstany pan młody, małżonka pociągająca z półlitrówki? Czy to para frustratów, który zdali sobie sprawę z pochopności uczynionego kroku, czy też tak dalece nieważnym jest ów moment, że zakończyć go można w pyle ulicy? Czy ta sama para "urodzi" potem pierwsze dziecko pod witryną osiedlowego monopolowego? Ani to zabawne, ani to ładne moim zdaniem... Tak powoli, niedostrzegalnie, deprecjonuje się sprawy ważne... Technicznie rzecz biorąc też nie zachwyca. Ciasny kadr, oddalenie głównych bohaterów, których tożsamość identyfikują jedynie stroje, mdła kolorystyka, scenografia samego ujęcia, umiarkowana jakość. Nie, z całą pewnością nie życzyłabym sobie takiej pamiątki. A Ty Autorze, czy własną żonę przekonasz do podobnej sesji? | MooMin | 2010-08-18 10:05:50 |
| pawelpch | nie znam ..autora n\..ale jeżeli to autoportret???mogę się oczywiście mylic...ale lewe ramie..cos mi nie daje spokoju!!! | MooMin | 2010-05-27 22:25:23 |
| HORUS | Dlaczego lubię ten obraz będący dowodem na porażkę Autora jako fotografa? + Autor stworzył dobrą relację z modelką, a tylko taka mogła zaowocować fotą - żartem. dzięki temu: + kadr interesujący, zachwycający naturalnością mimiki twarzy. + kaganiec i dziewczyna: pomysł trudny, przewrotny, ale się obronił. + pomysł z prawą ręką modelki która sama sobie trzyma zaciągnięty kaganiec. koronny dowód na wniosek poniżej. Do poprawy: - wydaje się zasadne minimalne poszerzenie kadru. szkoda ręki ładnie rozmytej a urwanej i kaskady włosów z prawej; Efekt: Niby warknięcie wymaga kagańca, zalotny uśmiech oczu nie może być dosłowny . wdzięk obrazu jest pochodną gry modelki coś jak niezapmniana MM w kadrze (http://www.joeyfortman.com/storage/monroe_narrowweb__300x37 04.jpg), niby zasłaniająca to co chce pokazać. Podsumowując: Moomin dał się zmanipulować modelce. niby focił, ale to ona panowała nad sytuacją. Fotograf jako narzędzie. ubezwłasnowolniony. :)))) | MooMin | 2010-05-27 20:32:26 |
| skimi | śmieszna praca :) Dobrze, że w odautorskim komentarzu znalazłem słowo 'pastisz'. Od początku widzę tu jakieś naśmiewanie się z nieudolnych pseudohorrorów, prostych schematyzmów i matryc, braku zaangażowania 'twórców'. Taka ironiczna zgrywa z gatunku. Ale może się mylę? Dlaczego tak myślę? bo mnóstwo tu zasadniczych niedoróbek, jakby celowo dodanych z chichotem ;) Boczne światło fantastycznie położyło mroczny klimat gatunku (fajnie podkreślając trójkąt na brzuchu ;) Niezaangażowana ciekawość nibyofiary znakomicie położyła grozę sytuacji (chyba kluczową dla horroru :) Statyka 'kata' zatrzymała całą akcję sceny na długie godziny, przywołując skojarzenie 'flaków z olejem'. Z nudów poświeciłem refleksję szczęśliwemu budynkowi, który ma tak kosmicznie rury ocieplone ;) Brakuje mi tylko jakiegoś czytelnego "puszczenia oka" do widza - może oczy 'kata' zrobić nieudolnie w PS na różowo? Takie "puszczone oko" upewnia odbiorcę, że ta praca nie była na poważnie, bo teraz albo ja albo sporo innych widzów daliśmy się nabrać ;)) Pozdrawiam :) | MooMin | 2009-12-15 22:42:23 |
| mbat | Świetna praca - ćwiczenie z klasycznych pomysłów horrorowych. Na szczególne uznanie zasługuje zaangażowanie Twórców. Postać z młotkiem - bezbłędna. Taka właśnie ma być- klasyczne długie cienie i spiczasty kaptur. Nie zgadzam się z opinią, że siekiera byłaby lepsza - moim zdaniem to zbyt oklepane. Zabójca łapie to co ma pod ręką. Zaraz wystawię ocenę 4, a tutaj powiem dlaczego nie 5, czyli co możnaby zmienić. Po pierwsze - światło w lewej części kadru - rozumiem doskonale fascynację Twórcy arcyinteresującą fakturą topornego PRL-owskiego muru (w moim dawnym mieszkaniu, w piwnicy też były tak położone cegły - dzieło naprutych mistrzów murarki), ale nadmiar światła kasuje wrażenie grozy, strachu....Wydaje mi się, że lepiej byłoby gdyby kobieta wysuwała się z cienia. Wtedy zamiast całych nóg widzielibyśmy tylko odbicia na ich długościach,kolanie itp. Szkoda też, że Autor zrezygnował z ujęcia, które pokazałoby oko dziewczyny, nawet przez te rozrzucone włosy - i znowu - wydobyte z cienia dałoby niesamowity efekt. No i na koniec najboleśniejsze - ja rozumiem, że to horror, ale żeby tak od razu obrzynać pannie kciuka i to w dodatku aparatem ?! A na poważnie - źle wypadła prawa dłoń - dlaczego - każdy widzi. Tak czy inaczej - fajne zdjęcie. | MooMin | 2009-12-15 01:06:34  |
| Rafi083 | Są zdjęcie z tytułem i bez... Czasem są takie co bez nie zgrzytają ;) Zdjęcie z takim tytułem powinno grać... Klimatem...!! Czyli światłem, bo to decyduje o nastroju.... Którego tu niema... Światło nam go nie daje... Kadr też ma na to wpływ ale w mniejszym stopniu... Tu jest ciasny, nie wychodzi ten zapach na pierwszy plan nie daje nam sie poczuć... Pozdrawiam!! | MooMin | 2009-06-20 15:28:47 |
| zlypinki | Dzis wypłowiale, puste, martwe. Dla niego jednak żywe, jak kiedys, gdy z chlopakami palili tam pierwsze papierosy, pili oranżadę. Choc jest juz dużym chlopcem, w tym samym miejscu pali te same papierosy. Wspomnienia, dzieciństwo - nasza historia - to ona kształtuje. I póki żyjemy, ona żyje w nas. "Wielu pamieta z nas ten świat, kiedy komunizm uciekał z Polski... Ja chce pamiętać czas: cudowne dzieciństwo w latach '80" Świetna fotografia - budząca wspomnienia, refleksje czyli to, co najważniejsze. Uważam, że umiejętnośc poruszenia emocji jest najważniejsza i jesli fotografikowi się to uda - wygrał! Nie ważne czy jesteś amatorem, czy zawodowcem. Gołąb jest świetnym dopełnieniem - wiedział co robi i dlatego nie uciekł :). Jestem pod wrażeniem, bo rzadko zdarza mi się zobaczyć zdjęcie, do którego - jak z automatu - od razu dopisuje sobie historie - serdecznie dziękuję za umożliwienie mi tego! | MooMin | 2009-02-06 13:52:13 |
| Iso600 | Jak dla mnie bardzo wymowny portret. Silnej kobiety, nie feministki, ona nie walczy o swoje prawa ona wie ze jej sie naleza i jest w stanie to udowodnic. Przeszkadzaja mi troche przepalenia na wlosach i jakos niebieskie paznokcie nie pasuja do calosci. Poza tym okej | MooMin | 2009-01-08 08:35:24 |
| Turecki | koles w mocnym punkcie zdjecia, dobrze pasuje do tego typu miejsc, kaptur papierosik itp pobawiłbym sie w prostowanie persprktywy, troszke lepiej by wyglądało lecz całościowo bardzo mi sie podoba | MooMin | 2008-11-08 12:47:11 |
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl