Nasz serwis korzysta z 'ciasteczek' zgodnie z
Polityką Prywatności
.
OK
Login
Hasło
Zapamiętaj
Canthi / Gdynia
Liczba punktów: 6541
za zdjęcia: 6196
za krytyki: 345
Własna strona www?
Zdjęcia autora [220]
Komentarze i oceny
autora [3933]
Krytyki autora [38]
Dyskusje
na forum [1379]
Zebrane komentarze
i oceny [2493]
Zebrane krytyki [7]
O sobie
W oczekiwaniu na zmiany
___
Czasem widzę tylko kropelki rosy na źdźbłach traw i płatkach kwiatów w porannym słońcu albo owady korzystające z ostatniego ciepła o zachodzie.
Czasem widzę tylko ponure mgły nad zatoką i przemykających w tej mgle zziębniętych ludzi.
Innym razem zamykam się w domu i widzę tylko to, co w domu.
Dlatego tutaj, miły Gościu, nie znajdziesz jednej kategorii. Tu znajdziesz (prawie) wszystko.
Dyskusje na forum
Warszawkowo spotkaniowo
2007-09-20 13:38:32
a ja się właśnie zorientowałam, że mogłabym, ale w niedzielę, nawet widzę, ze otwarte jest w niedzielę... czy bierzecie pod uwagę ewentualną możliwość przesunięcia całej wyprawy o jeden dzień? no, chyba, że to duży kłopot jakiś będzie?
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-20 13:34:48
z kim, z kim?? z uroczymi bobasami jakimiś?
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-20 13:20:02
He he :)) No jakoś cicho rzeczywiście :)
To nie fair, jak nie mam czasu zajrzeć na forum, to gadacie jak najęci, a jak juz nie ma o czym, to gadacie wierszem. A jak mam czas zajrzeć - to cisza :P
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-20 10:57:35
Sepa - zdążyłam na tyle, ile widać na zdjęciu, które wczoraj wrzuciłam... Obiecywałam sobie co prawda, że nie będę robić zachodów, ale w domu popatrzyłam raz , drugi i się poddałam :P Tak naprawdę nie chodziło mi o zachód jako taki, tylko żeby ta okolica była ładnie oświetlona, zachodu wcale nie miałam zamiaru na matrycę łapać. Postanowienie mi wyszło tak, jak jak widać...
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-20 10:33:02
Nie tam pospali, chcieliby się pospać, raczej zarobili się...
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-20 06:46:23
Dzień dobry :o) to ja życzę wszystkim stosunkowo dobrego poranku i generalnie udanego dnia :o)
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 23:36:32
Ja też zmykam, do pracy trzeba jutro i takie tam.
Dobranoc wszystkim. Niech Was bobasy nie zagryzą.
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 23:33:00
dobrej nocy :o)
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 23:31:14
eeee...????? a jakiś przepis? może?
(hmmm....)
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 22:45:29
Marta, witaj! :o))
mam nadzieję, że nie będziesz unikała przez to tego wątku? :o)
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 22:40:36
patton: przeczytaj pierwszy wpis, niejako wstęp wątku, to pewnie zrozumiesz... myślęteż, że zorientujesz się, o co chodzi, jak zobaczysz, ile ze spotkaniami Obiektywnych miał ostatnio wątek "Warszawkowo - spotkaniowo" :P Dzięki temu wątkowi powstała grupa ludzi spotykająca się już regularnie i przez to, że lubi ona ze sobą gadać nie tylko na tych regularnych spotkaniach, ale i na forum, z wątku mającego służyć umawianiu się na spotkania powstał prawdziwy Mini Hyde Park Warszawski...
No to przenieśliśmy się z tymi gadkami tutaj :)
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 17:48:46
no bibi, jakoś trzeba się przemieścić z pracy do domu, teleportacja to na razie tylko w erze :)
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 16:01:41
w sumie chyba nie ma się czym martwić :)
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 15:05:30
i ściany i podłogę obite miękkim, podwatowanym materiałem, co? :o))
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 14:03:11
A ja tam chcę na to zimno :P
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 13:55:38
Usiłują pracować. Ale w niektórych przypadkach filują za okno i czekają niecierpliwie, kiedy będą mogli opuścić zapowietrzone biuro ://
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 11:27:54
Svolken, o jak Ci zazdroszczę, że możesz sobie bryknąć w środku dnia... Ja tu dzisiaj wysiedzieć nie mogę, bo chociaż zimno, to dzień piękny...
Jak myślicie, słońce mi po osiemnastej ucieknie znowu, czy tym razem uda mi się je dogonić jakoś i zrobić coś ładnego nad Wisłą?
Warszawkowo spotkaniowo
2007-09-19 11:26:05
Jest sympatycznie i naprawdę zapraszamy :) (jakoś tam się pomieścimy...)
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 11:18:14
jpk, no masz rację :o)
Svolken - niektórzy polecają wódkę stosowaną w równych proporcjach zewnętrznie i wewnętrznie, próbowałeś? :P
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 10:55:20
no, mi też się podoba, choćby ze względu na to, że nie przygniata mnie ta ilość stron, jaką miał cały wątek "Warszawkowo..." - tu przynajmniej jestem na bieżąco :)
chwilowo mogę gadać, ale wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. to pewnie skończy się dość szybko dzisiaj, bo siedzę w robocie i mam tylko chwilowy luz...
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 10:48:37
Dzębobry :o)
Warszawkowo spotkaniowo
2007-09-19 10:45:20
POSZŁO!!!
Sacrum et profanum, czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
2007-09-19 10:44:58
Coby nie zaśmiecać poważnego i wielce przydatnego wątku, jakim jest wątek "Warszawkowo- spotkaniowo", niniejszym otwieramy podwoje wątku j/w, gdzie cała obiektywna Warszawa może prezentować swoją radosną twórczość, radosne myśli, radosne przepisy na kawę z mlekiem i na odwrót, radośnie witać się z całą resztą tudzież radośnie wspominać wspólne spotkania przy piwie i aparacie...
Zapraszamy :o)
Warszawkowo spotkaniowo
2007-09-19 10:38:16
a no w sumie też może być :) chociaż poezja i proza była nawiązaniem do dnia wczorajszego...
naprawdę myślicie, że ludzie będą się bać takich długich tytułów?? :o)
Warszawkowo spotkaniowo
2007-09-19 10:18:11
moja propozycja tytułu:
Sacrum et profanum - poezja i proza - czyli co Warszawie ślina na język akurat przyniesie...
1
|
2
|
3
|
4
|
5
|
6
|
7
|
8
|
9
|
10
|
11
|
12
|
13
|
14
|
15
|
16
|
17
|
18
|
19
|
20
|
21
|
22
|
23
|
24
|
25
|
26
|
27
|
28
|
29
|
30
|
31
|
32
|
33
|
34
|
35
|
36
|
37
|
38
|
39
|
40
|
41
|
42
|
43
|
44
|
45
|
46
|
47
|
48
|
49
|
50
|
Strona 51
|
52
|
53
|
54
|
55
|
56
O nas
|
Fotografia cyfrowa
|
Polityka prywatności
|
Regulamin
|
Zasady użytkowania
|
Reklama
|
Kontakt
© Copyright
Obiektywni.com.pl