 |  |
Krytyki wystawione przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
 | adalbert | Droga Lili to jest krytyka i ja wiem co piszę. Masz prawo si,e mylić. Pozdrawiam. To co ty uważasz za krytykę to techniczna ocena zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie. Przepraszam Pablo | pablo3style | 2010-09-16 19:44:58 |
 | adalbert | Fotografia wyróżnia się bardzo ciekawym rozwiązaniem kompozycyjnym, polegającym na ciaśniejszym kadrowaniu i zamknięciu motywu w prostokącie. Zaraz każdemu kojarzy się z wielokrotnie malowanym przez F. Ruszczyca młynem. Znakomity wzór znalazł tutaj doskonałego naśladowcę. BW nie oddaje piękna kolorów pierwowzoru, a może właśnie dlatego wyróżnia się i wcale nie musi być kopią, ale swobodną warjacją na malowniczy temat. | agama08 | 2010-09-15 21:08:22 |
| adalbert | Fajne, mądre zdjęcie o dużym ładunku do przemyśleń. Może trochę interwencyjne. Dlaczego nie. Tyle rzeczy pomijamy milczeniem, bo łatwiej rechotać z cudzego upadku. To co widzimy na trwałe wpisuje się do tego co zamiatamy pod dywan. Naszego wstydu z powodu braku kultury historycznej. Dlaczego udajemy, że nie ma polaków w Kazachstanie i dlaczego pozwalamy doprowadzać do kompletnej ruiny nasze dziedzictwo narodowe. Piękne są polskie ruiny, a nie tylko poniemieckie na Oberschlesien. | Iden | 2010-09-14 19:19:29 |
| adalbert | Zdjęcie to pokazuje jak poradzić sobie z zachowaniem proporcji istotnych obiektów znajdujących się na fotografii. Parasol z kolorową reklamą stanowi rozwodnienie smutnych barw tła. Para jest tuż przed wejściem do niej. Czego się boją? Ale pod parasolem jest ktoś ukryty. Jego cień jest wielokrotnie większy od postaci pierwszoplanowych. Dopiero teraz widzę postać kogoś w spodniach. W takim miejscu? Szarość betonu ładnie koresponduje z głęboką zimną zielenią wody. Ile trzeba było zadać sobie trudu, aby to miejsce tak dobrze oświetlić. | rezon | 2010-03-17 22:23:36 |
 | adalbert | Mocne flamandzkie sosy i gloryfikacja zmysłu wzroku.Przepiękna kompozycja i znakomite światło. Nawiązanie może do modnego ostatnio dzięki książce - Secretum - Boela. Aż miło patrzeć. | GRYZBI | 2010-03-13 12:07:49 |
| adalbert | Nie morze jest na tle dziecka, ale dziecko ma w tle morze. Skromne , ale jak doskonale w wyrazie. | soulcoughing | 2010-03-06 20:58:48 |
 | adalbert | Pamiętam uda Halinki, gdy w 1973 roku zobaczyłem je w klubie Odnowa w Toruniu. Spódniczka była mini, w szkocką kratkę, a ona była niezwykła i w całości pasowała do tych ud. Po tylu latach widząc kolorowe rajstopy ściągnięte do połowych ud i nie widząc tego co nieodkryte pod mini spóniczką ( niestety brak tego na zdjęciu), wspomnienia moje są HD. Oj Halino, hej dziewczyno, dziwczyno moja. Stoję pod jodłą i czekam. | kemot84 | 2010-03-06 20:46:53 |
 | adalbert | Vanessa Mae w sukni ślubnej z niezwykle zadowoloną miną oraz viola da gamba, a może altówka w jej rękach to prowokacja? Otwarcie na świat bijące z miny modelki przyciąga. Ona odpływa w swoim zadowoleniu ze świata, a może z koncertu, w którym uczestniczyła. To już jest za nią. Niestety za nią nie jest marne tło. Białe do białego to jak czarne do czarnego,. To takie czym zasłonić słonia. Reszta jest śliczna jak jej białe zęby. | vega | 2010-03-06 19:55:21 |
| adalbert | Graffiti można spotkać w każdym mieście. To sposób wyrażania siebie, hobby. Niektóre rysunki uważa się za akt wandalizmu, ale zdarzają się również prawdziwe "dziełka sztuki" upiększające szare mury, ożywiające ponure przejścia podziemne. Tutaj nie wiemy czy to na ścianie to dzieło sztuki, czy reklama klubu disco obok. Z tego właśnie powodu zestawienie z niezwykle interesujacym kibicem wywołuje u mnie skojarzenie z Filmem Bareji, gdzie podwarszawscy chłoporobotnicy oglądają sztukę na Dworcu Główna. To samo zauroczenie. Sztuka sięga mas, a masy i tak nie rozumieją. Może to przypadek, ale nie znając kontekstu tak można to zdjęcie odebrać. Facet ma buzię inteligentną, ale zestawiona z szarym murem i dziwnymi napisami podnosi tylko napięcie, które i bez niego byłoby znkomite. | prorok | 2010-02-28 21:38:00 |
 | adalbert | Łamanie zasad - to motyw przewodni sztuki Freak. Kiedyś F. Zappa wydał plytę I,m freak no i się zaczęło. Czy to zdjęcie jest takim odejściem, że można je uznać za łamiące zasady. Pytanie na ktore nasuwa się odpowiedź, że tak, bo modelka to typowy odmieniec czyli freak. Przyjmując takie tłumaczenie tego słowa. Jedna z bohaterek sztuki W. Allena Bóg granej w teatrze Polonia występuje w takim własnie stroju i jest klasycznym młodym odmieńcem o imieniu Doris, ale z Białegostoku, po studiach w Białej Podlaskiej.Rajtki podciąga pod samą brodę, bo tak lubi. Błazeńska zas czapka popularny rekwizyt Anikout to maska. Z czego się śmiejecie? Z samych siebie.Obie KK są o krytyce, a nie o zdjęciu. Trochę Falko zaczął o estetyce . Jest prowokująca i odmienna. Taka freakowa | anikout | 2010-02-25 21:59:24 |
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl