 |  |
Krytyki otrzymane przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
 | adalbert | Parowiec wchodzący do portu to tytuł znanego wszystkim obrazu Tunera. Gdybyś trochę bardziej pokombinował z kolorem i techniką byłbyś bardzo blisko mistrza. Tuner był twórcą romantycznych nastrojowych pejzaży, które widział jeszcze przed impresjonistami po swojemu. Tutaj masz początek pracy do zrobienia czegoś powalającego.. | NikkorDX | 2008-09-24 13:21:15 |
| Sibil | Pozwolę sobię trochę skrytykować: 1. Po pierwsze zdjęcie ma nieuzasadnione cięcia - ucięty jest w zasadzie główny motyw zdjęcia. Kask, dłonie, nawet kierownica. 2. Dalczego zastosowano tutaj poziomy kadr? Zdecydowanie bardziej nadawałby się kadr pionowy w celu objęcia rowerzysty, lub chociażby jego części. Widzę, że kolarz znajduje się akurat na podjeździe - tutaj jeszcze bardziej celowy byłby kadr pionowy - napięte udo, łydka podkreśliłoby dynamikę zdjecia. 3. Ostrość, ładna głębia na Tak. Podstawowy minus to zdecydowanie kadr. Powodzenia. | NikkorDX | 2008-09-05 09:39:50 |
 | [Exc_103] | Sam kadr niesie nie wiele informacji, za to barwy - jak najbardziej tak. Dodatkowo tajemniczość samego miejsca jest intrygująca, nie wiem, czy fotografowałeś rzekę, czy asfalt :). Wydaje mi się, że gdybyś skadrował 4/5 tego co stanowi 1/5 - byłoby bardziej ciekawsze i udane. Tym bardziej, że daleko w tle widać mgłę, a to przecież fantastyczny element dla fotografa. | NikkorDX | 2007-12-27 13:09:44  |
 | KLi | Oglądając tę oto fotografię po raz pierwszy, nasunęły mi się skojarzenia podobne do wrażeń autorów komentarzy. Dobry, malarski kadr (malkontent jednakże może zawsze przyczepić się centralności), pastelowe barwy, nadające całości kojącego nastroju. Nasuwają się pozytywne skojarzenia z klasycznymi pejzażami uwiecznionymi za pomocą pędzla... I tu rodzi się pytanie dotyczące kontrowersyjnej kwestii – mianowicie obróbki... Wszyscy wiemy, iż współcześnie jest ona właściwie niezbędnym elementem procesu powstawania fotografii cyfrowych. Czy to w mniejszym, czy to w większym stopniu – obróbka występuje w każdym ogniwie kształtowania się zatrzymanej w czasie chwili, którą nazywamy pokrótce zdjęciem. Nie pora i miejsce wchodzić tutaj w dyskusje i polemiki na ten, bardzo ciekawy nota bene, temat. Skupmy się zatem na przedmiocie wywodu. Jeżeli chodzi o omawianą fotografię, a ta nas raczej interesuje z racji przeznaczenia tego portalu, pomimo wspomnianych pozytywów, należy wskazać na pewne szczegóły dotyczące techniki obróbki cyfrowej, jakiej omawiane zdjęcie zostało poddane. Otóż coś niepokojącego dzieje się ze światłem na planie szczytu, które – niestety – wygląda nienaturalnie i po prostu spłaszcza obraz, który także traci ostrość we wspomnianych miejscach. Słowo „obraz” użyte świadomie, ponieważ całość – m.in. dzięki temu zabiegowi – bardziej przypomina obraz niż fotografię. Przyznam, iż nie wiem na ile jest to świadoma stylizacja autora, a na ile rezultat nie do końca udanej lub nie wyważonej obróbki na poziomie kontrastu świateł i cieni. Zważając na poprzednie zdjęcia w portfolio, skłaniałbym się ku pierwszej opcji. Jednakowoż, spoglądając na świetlne obwódki na granicy chmur z górami oraz sztuczne rozjaśnienie tudzież obniżony kontrast na poziomie góry, aż do lasu, śmiem twierdzić, iż coś nie wyszło tym razem... Podsumowując, nie odkryję Ameryki, stwierdziwszy, iż coś co dobre, mogłoby być zawsze lepsze i tak jest w tym przypadku. Łatwo przekroczyć pewną nieokreśloną, aczkolwiek widoczną granicę złotego umiaru. I tak zawsze ktoś będzie zadowolony, inny zaś nie. A wypadki przy pracy każdemu się zdarzają. Niemniej trzeba jednak dodać, iż niekiedy warto szukać, bo takie właśnie poszukiwania sprawiają, iż nie stoimy w miejscu, czego autorowi i sobie, i wszystkim „galernikom” życzę. Za: + kadr + miejsce + nastrój + kolory + „malarskość”. Przeciw: - płaskość obrazu - kontrast - sztuczność światła na szczycie do poziomu drzew | NikkorDX | 2007-11-21 23:56:56 |
Strona 1
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl