Podzielam KK apate-od siebie dodałbym jeszcze w formie
sugestii dla autora iż w przypadku fotografowania przy tego
typu oswietleniu wiele może pomóc korekta -0,3 EV lub nawet
0,7.
Widząc charakter brzegu aż prosi się zejść trochę bliżej
lustra wody-w tej chwili sprawia wrażenie że zrobiono
zdjęcie z zaparkowanego samochodu.
Na koniec proponuję wyprostować linię horyzontu np w
programie dołączonym do aparatu autora(jest taki na pewno)
Pozdrawiam serdecznie
Ujęcie jak sądzę w zamierzeniu miało pokazać delikatną
wiosnę, jej nieśmiałe i żywe kolory. Moim zdaniem temat
wymagałby dopracowania. Zupełnie zbędna jest prawa częśc
poza pierwszym może drugim domkiem. Kadr bliko kwadratowi.
Zdjęcie nie ma jakiegoś pierwszego planu, czegokolwiek na
czym by się wzrok zatrzymał. Rzuciłbym choć kamieniem i
sfotografował rozchodzące się kręgi. Poprawiłbym balans
kolorów, na oko niebo jest zbyt zielone. Może ciemniejsza
woda i bardziej nasycone niebo dałoby lepszy kontrast koloru
z delikatną zielenią drzew.