fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Loginfotografia cyfrowa
fotografia cyfrowaHasłofotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowaZapamiętajfotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Krytyki wystawione przez autora
fotografia cyfrowa
ZdjęcieKrytykującyKrytykaAutorData i oceny
fotografia cyfrowa
etis Witam. Kiedy tylko zobaczyłem tę fotografię wiedziałem, że
muszę jakoś niestandardowo zareagować. Napisać list do
autora, zadzwonić do przyjaciół aby zobaczyli to co ja,
mianować go honoris causem mojego TWA ;), wyryć scyzorykiem
na pobliskiej wierzbie jego nick...po prostu coś
zrobić...Wybrałem formę publicznego podzielenia się z
Państwem moimi myślami. Nie są to odczucia "jednotorowe" a
przy tym ta praca jest dla mnie doskonałą okazją do
wyrażenia myśli które chodzą mi po głowie już od dłuższego
czasu więc niestety będzie pewnie dość długo...(Mordecai
pewnie znów polegnie po pierwszym akapicie :-D )...Na
początek chcę powiedzieć, że praca jest dla mnie ze wszech
miar wyjątkowa a przy tym dogłębnie mnie porusza. Na samym
początku mojej bytności na OB trafiłem na fotografię "Ryś"
Kalua'i...i byłem nią tak niezwykle poruszony, że
zastanawiałem się czy mając przeświadczenie, że należy
próbować równać do najlepszych warto to robić wiedząc, że i
tak nie ma szans...dziś wiem, że warto bo każdy ma swój
skrawek i ważniejszą jest radość od sukcesu...Ale dziś też
kolejny raz jak wtedy jestem porażony...Porażony podziwem
dla tej fotografii i dotknięty emocjami jakie we mnie
wywołała....taki mój jej odbiór. Jest to jednak dla mnie
klasyczny przykład pracy która może wzbudzić u jednych
zachwyt a u innych niemalże oburzenie...Bierze się to stąd
iż nie wszyscy maja szacunek dla majestatu jakim jest
narzędzie...A precyzyjniej nie widzą powodu do uwzględniania
w swej ocenie wysiłku jaki autor wkłada w powstanie dzieła i
oryginalności, a w tym wypadku "prymitywności" narzędzia
jakie używa. I kto ma rację?...Uważam, że jedni i
drudzy...ważnym jest jedynie, aby być konsekwentnym w swoich
opiniach a przy tym deprecjonując fotograficzną wartość
pracy nie lekceważyć umiejętności jej autora. Ja należę do
tych dla których narzędzie nie ma znaczenia w
odbiorze...Jednym słowem gdyby autor wystawił tę pracę w
kategorii fotografia cyfrowa, czy programy graficzne moje
wrażenia byłyby identyczne...Oczywiście odbiór pracy a
niezwykły szacunek i podziw dla faktu ile się autor napocił
przy powstaniu takiego dzieła na wzajem się wg mnie nie
wykluczają...Ale osobiście stoję na stanowisku (zdając sobie
sprawę, że to nie wyrocznia) iż odbiór a może nie tyle
odbiór co publiczne poddawanie "wartościowemu
klasyfikowaniu" poszczególnych prac nie powinien być
obarczany świadomością narzędzia jakim została ona
wykonana...Nie jest uważam zbyt karkołomnym aby wyobrazić
sobie iż podobną pracę można wykonać przy użyciu programów
graficznych...Zdaję sobie sprawę iż podobną nie znaczy taką
samą ;)...Ale śmiem twierdzić iż gdyby autor niniejszej
pracy miał równie niezwykłe umiejętności graficzne co te
collodionowe które nam tu ku naszej przyjemności prezentuje
i wystawił pracę obrobioną graficznie a asygnował ją jako
mokry collodion to wszyscy miłośnicy tego stylu odebraliby
ją z zachwytem...I kto by miał rację?...a dalej wg mnie
nikt...bo wciąż wg mnie byłoby słusznym bycie w swej
konsekwencji....czyli, autor "oszukał" a my będąc
konsekwentnymi oceniamy wg wiedzy którą nam dał...Jest wg
mnie niezwykle trudnym dylemat na ile trud włożony w dzieło
jest przyczynkiem do jego wartości. Trywializując i
upraszczając wyobraźmy sobie iż karp1225 chodzi na swoje
zimowe "polowania" fotograficzne nagi...Trud jak nie wiem
co...Oczywiście jego w tej formie wyprawa nie ma sensu a
działania autora sens mają co widać...ale zastanówmy się czy
oceniamy trud czy efekt...W powyższej fotografii nie
czepiamy się "mankamentów" które np w cyfrowej byłyby
niedopuszczalne...Czy również naszemu nagiemu koledze
(wybacz kolego iż wziąłem Cię na tapetę ;) ) byłoby
odpuszczone drżenie ręki tylko dlatego iż był zziębnięty
?....wiem iż to skrajny i prowokacyjny przykład ale chciałem
zaznaczyć skrótowo swój tok rozumowania (skrótowo powiadasz
:-D ).....A teraz dlaczego ja mimo oddzielania kryterium
narzędzia od wartości dzieła uważam tę pracę za
wyjątkową...Otóż po pierwsze mnie w odróżnieniu do
niektórych z Państwa nie przeszkadzają "paprochy" bez
względu na to jaką techniką są wykonane...byle nie było tak
iż "paproch" stanowi wartość samą w sobie ( ja tak nieraz
robię ale to już licentia poetica :-D )...Po drugie myślę,
iż nie trzeba wielkiej wyobraźni aby "obedrzeć" tę pracę z
efektów rozlanie tego płynu (wybacz autorze moja ignorancję
w sprawie Twojej techniki)...I co widzę...widzę znakomity
portret...prosty portret sugestywnie charakteryzujący tego
człowieka...Ja osobiście patrząc na niego mam wrażenie, że
do mnie mówi o sobie...a właściwe z naciskiem powtarza mi
coś co niejako mówił do mnie wcześniej...spojrzenie i wyraz
twarzy jest tak przejmujący, ze mam ciary...Tego szukam w
portrecie...i marzę o robieniu takich portretów...Te
wszystkie "paprochy" są dla mnie w tym przypadku rodzajem
"wizualnych didaskaliów", takim zapachem i widokiem wiórów
obok rzeźbiącego w drewnie rzeźbiarza....Poza tym...zdaję
sobie sprawę iż te w różnej formie "nacieki i zabrudzenia"
(sorki jeśli się mylę ;) ) nie są kontrolowane przez
twórcę...Psychologia głosi iż jest taki efekt iż wpatrywanie
się w pewne "faktury" przynosi niepostrzeżenie skojarzenia z
realnymi formami...Każdy posiada tę zdolność tylko należy
krótszej bądź dłużej próbie się poddać...Ja patrząc na PD
widzę madonnę w geście błogosławienia...i to już mnie
całkowicie w tej pracy rozbraja...Nie ma dla mnie znaczenia
czy to świadomy czy nieświadomy autorski efekt...Autor tę
pracę wystawił i jest twórcą wszystkiego co ma być
pozytywnym lub negatywnym odbiorem...Ja kupuję tę pracę w
całości i uważam ją za wyjątkową...wyjątkową dla
mnie...Muszę też wspomnieć o jednym (jeszcze jednym ;)
)...Jest wśród nas kilku artystów...jest też sporo
znakomitych rzemieślników...ale łączących oba te dary jest
naprawdę bardzo niewielu...Autor niniejszej pracy wg mnie
jest wśród nich..........Pewnie większość z Państwa (tych
co oczywiście dobrnęli do tego momentu mojej "oracji"
;)...ciebie Mordecai pozdrowię w innym miejscu ;) )
zastanawia się co chciałem przez to wszystko
powiedzieć....Otóż chciałem powiedzieć, że kiedy będąc
rockowcami wybieramy się na koncert Czajkowskiego miejmy
świadomość, że tam jest trochę inaczej...Choć jeden i drugi
koncert możemy przeżywać z jednakim wzruszeniem i szałem...A
jeśli ni w ząb nie kumamy jednego czy też drugiego to
pozostańmy przy własnych salach koncertowych i zaufajmy, ze
inni przychodząc na te przez nas nie lubiane nie tylko po to
żeby dłubać słonecznik ;)......Korzystając z okazji
pozdrawiam nasze Ministerstwo Edukacji Narodowej które step
by step obniża znaczenie edukacji plastycznej i
muzycznej......No...ufff... :)
ps.
Zdaję sobie sprawę, iż moja pisanina średnio nosi znamiona
kk...ale pomyślałem, że może bliżej jej do kk niż zwykłego
komentarza ( choćby z racji długości :-D ) więc tu ją
wpisałem...Poza tym skoro się tyle napociłem przy jej
pisaniu to chciałem aby więcej osób przeczytało
(przynajmniej do pierwszego akapitu ;) )..........Wielki
szacunek dla kunsztu autora składam :)
more33 2013-03-26 23:05:55

plus plus plus plus plus plus
fotografia cyfrowa
etis Kombinujesz i próbujesz więc dobrze...wydaje mi się, że zbyt
szarżujesz z obróbką która powoduje powstanie plam i
rozmazań tam gdzie powinna być jakaś "faktura"...To skądinąd
przy każdej zabawie nową zabawką jest normalne i pewnie
każdy przez to przechodzi, ale dobrze jest mieć tego
świadomość...Zbytnia (moim zdaniem) obróbka sprawiła, ze
pierwszy plan wygląda jak zdjęcie a drugi jakby był
namalowany pędzlem...Nie sądzę aby Ci o taki efekt
chodziło... (choć oczywiście nie wykluczam ;) )...Jeśli
chodzi o "treść" tego zdjęcia...Widać że wyszukujesz...jest
kontrapunkt w postaci odbicia w kałuży...jest powtarzalność
którą stanowią latarnie...i to dobrze...ale jest wg mnie
zbyt dużo elementów bez jakiejś korelacji...Generalnie
rozgardiasz. Często używa się określenia niezdecydowane
cięcia...Tutaj są raczej bardzo zdecydowane, ale uważam, ze
(prócz dołu) to złe decyzje...Poucinane gałęzie pozbawiają
możliwości uznania tej pracy za nazwijmy to reporterski
pejzaż...a odbiór jej jako dokument czy reportaż też wg mnie
byłby naciągany...Co zasługuje na uznanie to to, że
dostrzegasz ciekawe elementy...Musisz tylko pamiętać aby
ciekawe nie były przesłaniane niepotrzebnymi, bałaganiącymi
przeszkadzajkami...Musisz dużo chodzić w koło interesującego
obiektu, kucać, zmieniać pozycję, podglądać jak wygląda
kadr i wybrać ciekawe ujęcie w którym to co chcesz pokazać
będzie zdecydowanie dominujące...Nie mogę też nie wspomnieć,
że patrząc na Twoją poprzednią pracę, widzę że w tej, twoja
szarża z suwakami zmalała ;)...dobry znak :)...Mam taką radę
w tej kwestii...zapewniam Cię, ze będzie skuteczna
:).....Jeśli użyjesz jakiegoś suwaka i uznasz, że jest tak
jak chciałeś...zmniejsz to o ok 40%...z pewnością będzie
lepiej :)...Większość takich jak my amatorów tak robi i to
się sprawdza :)...Do takiego rodzaju zdjęcia jak to bardzo
dobrze wydaje mi się dobrałeś tonację...taka brunatna
świetnie oddaje klimat miejsca...Życzę sukcesów i
cierpliwości...Idź małymi kroczkami a będzie szybciej i
lepiej :)
Neofis 2013-03-22 16:02:41

plus plus plus plus plus
fotografia cyfrowaetis Myślę, moi drodzy komentujący, że zapominamy o tym, że
modelki które prezentujemy na naszych portretach w
większości przypadków czytają komentarze pod zdjęciami...pod
swoimi zdjęciami...Na nic tłumaczenie, że komentujemy
zdjęcie a nie modelkę....my to wiemy...modelka
niekoniecznie...Określenia anatomiczne które tu padają nie
muszą oczywiście wypływać z chęci urażenia modelki (pewnie w
zdecydowanej większości z tego nie wypływają)...jednak
modelka nieobeznana w tym co się u nas dzieje... być może
bardzo sporadycznie, czy jednostkowo tu zaglądająca ma prawo
poczuć się dotknięta... Modelka która udziela fotografowi
swojego wizerunku ( zwłaszcza do aktu) przekazuje mu niejako
zaufanie i zdaje się na pewną formę medialnej opieki...
Czytając takie jak tu określenia może mieś do niego
pretensje, ze na nie pozwala....a jak ma autor jej
bronić....ma wzbudzać wojenkę, czy może usunąć
zdjęcie?...jest w sumie bezradny... Naprawdę, źle jest
używać tak nietaktownych słów... Rozumiem, że można
"zabłysnąć" takim epitetem w jakiejś ogólnej, forumowej
wypowiedzi co będzie stanowić pewien skrót myślowy...ale pod
zdjęciem konkretnej osoby?....Panowie...gdzie wasze maniery
?... Pomyślcie, proszę jak może się poczuć zupełnie
bezbronna modelka ?.......Chcecie żeby przestała
pozować?...hę? :)
Co do zdjęcia...Jest tu wyraźny dysonans między tłem a
modelką...Dysonans ten jest wg mnie wynikiem wyboru pewnej
konwencji fotografii...Nazwałby to "plakatową
formułą"...Przyjmując to założenie ( a ja je przyjmuję) tło
jest jak najbardziej właściwe...Nie mam w zasadzie
wątpliwości, że takie zestawienie jest świadomym działaniem
autora...Z dwóch powodów...Pierwszy to fakt, że przejrzałem
jego prace i nie mam wątpliwości, ze jest świadomym
twórcą...drugi, to fakt, że ten dysonans jest tak wyraźny,
że nie ma wg mnie mowy o błędzie...Światło jest troszkę za
ostre, zwłaszcza na wdzianku...Jest tu chyba jakieś
dodatkowe źródło światła i należałoby je nieco
rozproszyć...Włosy dobrze podkreślają dynamikę sceny (
dynamikę w swoim charakterze wpisaną w konwencję o której
pisałem wcześniej)...Ułożenie modelki dobrze eksponuje jej
wdzięk...poza głową...Jeśliby rozpatrywać tę prezentację
jako typowy portret można by śmiało takie ułożenie głowy i
pokazanie twarzy uznać za niefortunne...Jednak w przypadku
"plakatowej formuły" o jakiej pisałem, uważam osobiście
takie ułożenie głowy za w pełni uzasadnione i
konsekwentne...Ta biała plamka miedzy udami bardzo
skutecznie drażni i z pewnością należałoby ją usunąć.
Mnie osobiście taka prezentacja się podoba, a po
uwzględnieniu drobnych poprawek o których pisałem uznałbym
ją za bardzo udaną.
Nikt z nas zarówno autor jak i my komentujący nie zasłużył
na najwyższe uznanie...Ale Bozia na pewno :)
ac 2013-02-22 16:16:37

plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus
fotografia cyfrowa
etis Twoje prace wymykają się ( wg mnie) wszelkim
stereotypom...cała Twoje galeria jest najbardziej spójną i
konsekwentną i jedną z najbardziej wyrazistych jaką tu
widziałem... Wiele by można o Twoich pracach powiedzieć i z
pewnością różnie ( wręcz skrajnie różnie je odbierać)...ale
jedno jest dla mnie pewne... Nie można ich nie zauważyć, nie
można patrząc na nie doszukać się jakiejkolwiek sztuczności
czy stylizacji, trudno nie poddać się urokowi "surowej
brzydoty" którą pokazujesz, nie można nie zadać sobie
pytania co to w ogóle za świat...nie można wyzbyć się
wrażenie , że "artystyczna schizofrenia" autora i tworzywa
jakim są jego bohaterowie jest tak realna, że odsuwamy ją
wręcz ze strachem, ze strachem nie przed tym co widzimy, ale
przed strachem dlaczego "ktoś" coś "takiego" w taki sposób
pokazuje...Wielu twórców w taki czy inny, mniej czy bardziej
skuteczny sposób swoimi pracami szokuje...to najzwyklejszy
sposób artystycznego zaistnienia...u Ciebie szokiem jest
nie tyle to co pokazujesz ale świadomość, ze coś takiego co
pokazujesz w ogóle istnieje...bo to jest nierealne w swojej
realności...jakby schielematrix...Mordecai kiedyś napisała,
że praca nie musi być ładna żeby być dobra...Twoje (wg mnie)
w większości są nie tyle nie ładne co ohydne ale przy tym
nie tyle dobre co znakomite...Jesteś wg mnie wyjątkowy
twórcą i wielkim zaszczytem dla OB jest to, że wystawiasz tu
swoje prace i pozwalasz nam z nimi swobodnie
obcować...dziękuję i proszę byś jak najdłużej "szpecił" ten
portal.
schiele 2013-02-20 02:00:01

plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus
fotografia cyfrowaetis Archeo...aleś wypatrzył tego piksela :-D
Od bardzo niedawna próbuję tej techniki (którą przyznam że
podejrzałem ;) ) i zdaję sobie sprawę z
niedociągnięć...genaralnie starałem się robić jak pisałeś
tylko jest to dość trudne i bardzo pracochłonne......jeśli
znasz ten sposób obróbki to pewnie wiesz, że to co jest tu
postrzegane często jako mankament jest właśnie pożądanym
elementem który należy uzyskać...oczywiście pożądanym w
jakości wyższej niż mi się dotychczas udaje....ale myślę że
metodą prób dojdę do efektu którego oczekuję....a czy to
będzie strawne dla innych to już inna rzecz...ja w każdym
razie robię swoje :)............dzięki wielkie za KK i cenne
wskazówki )...pozdrawiam Ciebie i wszystkich odwiedzających
:)
etis 2012-10-06 14:32:39

fotografia cyfrowaetis Nie wszystkie kk i nie wszystkie jej oceny muszą się podobać
i z nie wszystkimi musimy się zgadzać. Czasem nawet mijają
się z istotą swej definicji...podobnie jak publikacja
niektórych zdjęć obliczona jest na pewne wydarzenie mające
zasygnalizować istotne dla części społeczności portalu,
życia publicznego czy też choćby stanowić zaproszenie na
wystawę. Nie są to odstępstwa które w jakikolwiek sposób
mogłyby zburzyć zasadę funkcjonowania naszego lub
jakiegokolwiek innego portalu.......Mamy oczywiście prawo do
wyrażania swojej irytacji i stania na stanowisku strażnika
zasad.......Używanie jednak takich inwektyw jak tu w wydani
autora tej pracy zobaczyłem uważam za rzecz niegodną i
wyrażającą skrajny brak poszanowania dla miejsca i osób z
którymi skądinąd znalazłszy się tutaj szanowny autor ma
zamiar współżyć....jestem oburzony.
Co do zdjęcia...jego wartość zdecydowanie wg mnie odstaje od
klasy postawy autora...Dla mnie jest znakomitym rysunkiem
linii. Układ ciała modelki jest perfekcyjny. Perspektywa
powodująca zlanie się linii ręki z resztą ciała przekonuje
mnie że nie ma tu niczego przypadkowego. Wszystko świetnie
się rysuje na doskonale dobranym kontrastem i światłem tle.
Bardzo mi się podoba naturalny rozkład światła i równie
naturalny rysunek skóry. Gdyby nie tak precyzyjnie
"geometryczny" układ ciała i linii jego brzegów to pewnie
mogłoby razić tak dużo głębokiej czerni...w tym jednak
przypadku nie tyle mnie to nie razi co wręcz dodaje
wyrazistości tej pracy. Jest to dla mnie bardzo spójne i
przemyślane dzieło. Wielka szkoda, że autor pozwolił sobie
na takie niesmaczne wystąpienie. Osobiście nie doczytałem
się powodów które mogłyby go da takiegoż sprowokować.
Lechu 2012-03-22 00:21:40

plus plus plus plus
fotografia cyfrowa
etis Namówienie atrakcyjnej modelki do pozowania to już sukces
sam w sobie...trzeba o tym pamiętać ;).
Najpierw o tym co pozytywne. Pozytywnym jest tu wg mnie
fakt, że scena jest przemyślana (mniejsza tymczasem o
właściwy efekt tych przemyśleń) ale z pewnością nie jest
przypadkowa. Podszedłeś więc do sprawy właściwie.
Sam pomysł na taką "figurę" modelki byłby dla mnie strawny
jeślibyś pokazał nieco więcej twarzy...wiem, ze nie jest to
portret ale mimo wszystko tej twarzy mi tu brakuje.
Sztuczność tej sceny jest tak duża ( pozycja modelki,
ekwilibrystyczne ułożenie krzesła, samo miejsce) że mogłoby
stać się sednem tej pracy. Ale pod warunkiem że nie będzie
innych zakłóceń...powinna być tylko modelka(z nieco więcej
ukazaną twarzą), krzesło i schody...i nic poza ty...żadnych
balustrad, murków itp.......tu mam uwagę...Nie mam nic do
wykorzystywania naturalnych elementów "miejscówki...ale
tylko wtedy jeżeli one coś wnoszą, uzupełniają lub choćby
dokumentują...w takich jednak przypadkach jak tu staraj się
zabierać ze sobą miotłę albo wybierz inne miejsce
:-D...takie śmieci jak tu całkowicie rozpraszają i w gruncie
rzeczy niemal dyskryminują twoją pracę i Twój
wysiłek:)......
Strój jest tu biorąc pod uwagę wiatr i tło ciekawie dobrany
do sceny...Dopisał Ci wiatr ale myślę, że można by poczekać
na bardziej interesujące rozwianie włosów. Myślę, ze modelka
by się nie obraziła gdybyś ją poprosił o zdjęcie na czas
sesji bransolety z ręki ;)
Ostrość jest w okolicach kołnierza płaszcza....pewnie tak
zrobiłeś celowo...nie widzę osobiście plusów takiego manewru
i wolałbym aby ona była klasycznie na twarzy.
Linia przecinająca głową i ta (drabinka ?) z tyłu za modelką
to niepotrzebne "dekoncentrat" ;)
Nad tą pozycją modelki (oprócz twarzy o czym już
wspomniałem) też uważam ze można by nieco popracować...żeby
ją zaakcentowań w jakąś stronę....np erotyczną lub zrobić
jeszcze bardziej groteskową...niewielka zmiana może tu
bardzo dużo wnieść.
Ciemna plama...hmmmm...między nogami ,nie jest chyba
dobra...coś tam powinno być widać ;)........Jeśli stosować
taką kwazisymetryczną pozę to myślę ze kadr centralny jest
jak najbardziej na miejscu......... Światło mnie nie
przekonuje...jest blado i mdło co przy stroju modelki
jeszcze dodatkowo potęguje dyskomfort oglądania. Wydaje mi
się że całość powinna być bardziej ostra i przydałoby się
też nieco więcej kontrastu. Modelka wydaje mi się być
swobodna a osiągnięcie takiego stanu to duży plus dla
fotografa więc to chwalę :)
Podsumowując podoba mi się, ze kombinujesz i próbujesz.
Jestem pewien że będzie coraz lepiej...a jeśli choć odrobinę
dzięki moim uwagom to będę rad w dwójnasób :)
pozdrawiam i życzę sukcesów :)
yamatachi 2012-02-20 18:20:22

plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus plus
fotografia cyfrowaetis Kiepski widoczek. Krajobraz stanowi niewątpliwie ciekawy
temat fotograficzny. Dobre zdjęcie powinno spełniać
wymagania techniczne, ale i przedstawiać otoczenie w sposób
interesujący dla odbiorcy. Staraj się unikać pokazywania
znanych miejsc w sposób jaki znasz tylko z pocztówek,
czasami poszukiwanie innych kadrów czy spojrzenia na dane
miejsce w oryginalny sposób przynosi o wiele ciekawsze
rezultaty. Szczególnie wyraźnie to widać na horyzoncie.
Nieciekawy temat. Szanowny autorze, podstawą w fotografii
jest ciekawy i potrafiący zainteresować odbiorcę temat. Czy
naprawdę temat tego zdjęcia może wzbudzić emocje w
odbiorcach?
............................................................
............................................................
.....................
............................................................
............................................................
.....................
A cóż to takiego się wydarzyło drodzy moderatorzy, że po
ponad trzech miesiącach od publikacji to zdjęcie zostało
wymoderowane....Czyżby jakiś odwecik ?....Czyżbym wyraził
pochlebną opinię na temat zdjęcia które wg nieomylności
któregoś z userów jest słabe ?..........To chyba
niemożliwie.....pewnie skrupulatni moderatorzy przeglądają
sobie galerię na kilka miesięcy wstecz i odświeżają swoje
krytyczne spojrzenie........nie dziw ze nie mają czasu na
bieżące sprawy i temperowanie krewkich
userów...............Cieszy mnie z jednej strony ta dbałość
o poziom moje galerii i wracanie przez szanownych
moderatorów do tak starych moich prac......Jednak to, że to
się zbiega z niektórymi wydarzeniami na portalu pozwala mi
mieć przypuszczenie , ze to rodzaj ostrzeżenia żebym nie
tykał nietykalnych...chyba się jednak bać przestałem
:)........Pozdrawiam wszystkich uczestników moderacyjnej
piaskownicy :)
PS....odpowiadając na pytanie moderatorów moderujących tę
pracę....: Tak. Myślę, ze ta praca może wzbudzić emocje u
odbiorców.........Tyle , że niektórych moderatorów
interesują tylko emocje wąskiej grupy
userów...........Trudno to nazywać po imieniu nie narażając
się na bana.
Wszystkiego dobrego drodzy modzi bo święta idą i nienada się
gniewem unosić :)
etis 2010-03-30 16:05:24

fotografia cyfrowaetis Witam
Nie potrafię się oprzeć zmysłom więc drżącymi palcy pisze tę
kk :-D
Pańskie myśli.......to pewnie myśli które mają trafić do
naszych męskich głów... o tę stronę przekazu tej pracy
jestem wyjątkowo spokojny :).
Nie to mnie jednak skłoniło by usiąść do tej kk.
Aktów ci u nas dostatek...i dostatek pięknych. Ta praca
myślę, że w zamyśle autorskim ( na co zresztą wskazuje
kategoria ) nie ma być ukierunkowana na akt...i choć tak w
istocie jest to jednak percepcja nie pozwala uciec od
nadarzającej się okazji do pobudzenia zmysłów. Wśród wielu
doskonałych technicznie i artystycznie aktów jakie na OB
oglądamy nie sposób myślę przejść obojętnie obok tej
niezwykłym językiem opowiedzianej pracy. Jest pełna które
kryje zarówno kadr jak i świadome nieostrości. One właśnie
tworzą niezwykły klimat tej pracy...a przy tym czynią ją
zmysłową w swej tajemnicy. Poza modelki jest bardzo
odważna...można powiedzieć nawet ze
prowokująca...kunsztownie dobrane jednak rozmycia,
nieostrości i ziarnistość łagodzą jednak ten efekt nadając
pracy nieco psychodelicznej przyprawy...Ważnym elementem
jest tu cień oraz półcień wieńczący postać...gdyby nie
wspomniane wcześniej zabiegi byłby pewnie nieco rażący a
nawet rozpraszał...w tym jednak przypadku jest elementem
zmysłowej gry którą autorka prowadzi z odbiorcą...gry która
wydaje mi się dla obu stron bardzo przyjemna.
Nie jestem pewien czy niektórym miejscom (zwłaszcza stroju)
nie pomogłoby odrobię więcej kontrastu...ale ta maniera nie
koniecznie musiałaby się tu sprawdzić.
Pracę uważam za bardzo udaną. Autorce szczerze gratuluję i
zachęcam ( nie bez ukrytej, męskiej prywaty :-D ) do
kontynuowania tego kierunku :)
pozdrawiam
magdeke 2009-11-18 00:07:23

plus plus plus plus plus plus plus
minus minus minus
fotografia cyfrowa
etis Widzę, ze nawet pod własnym wymoderowanym zdjęciem nie można
wpisać nic w tym polu KK.............................drodzy
moderatorzy...trudno wpisywać samemu sobie kk.......więc
jeśli autor nie może się tu wypowiadać to należałoby
zablokować możliwość jego tu wpisu.....a jeśli się już tego
nie robi to należałoby dać mu szansę wypowiedzi ...
działacie wszak z ukrycia więc nie powinniście się aż tak
bać o swoją reputację :).........chyba, ze się zaczynacie
wstydzić....aaaa to przepraszam i rozumiem :)
pozdrawiam :)
etis 2009-11-16 19:43:15

fotografia cyfrowa
Strona 1 | 2 | 3 | 4
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa