 |  |
Krytyki otrzymane przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
| Zlloty | Mój boże, cóż za konstruktywna krytyka . . . . . . . . . . . | kleofas | 2007-09-03 21:35:15 |
| shaker | Osobiście zaproponowałbym Ci cięcie nad głową Z z pominięciem tylniej szyby i klapy auta która tu odciąga całkowicie uwagę od meritum kadru, czyli portretu Z | kleofas | 2007-09-02 15:58:33 |
 | kleofas | Bardzo dziękuję za krytykę. Następnym razem zastosuje wszystkie zabiegi oświetleniowe, którymi posłuzyłem sie tutaj. www.obiektywni.pl/uzytkownik/index.php?pokaz=zdjecie&id_zdje cia=127804 Może faktycznie uszyskam lepszy efekt. A tak chciałem, żeby modelka ładnie wyszła... :( | kleofas | 2007-03-25 10:43:43 |
| zejleman | Trochę na rękach i i nogach wyszła niekorzystna faktura, może należałoby zmienić tonację lub oświetlenie. Ogólnie ciekawy pomysł chociaż niedobrany technicznie i koncepcyjnie. Co do kadru nie wiem czy trafnie ucięte są kolana. | kleofas | 2007-03-25 10:27:20 |
 | ennio | proste, poprawne zdjęcie, niestety poprzez studyjne oświetlenie odebrana została jemu naturalność, bardziej kojarzy mi się z fotografia legitymacyjną niż z przemyślaną fotografią artystyczną, modelka ma haryzmę ale nie potrafiłeś jej tutaj dobrze uzewnętrznić | kleofas | 2007-01-01 18:52:51 |
 | kleofas | Odpowiem krótko: błędem było - co widzę teraz - niezaproszenie Cię na sesję. Pewnie nie domyślałbyś się teraz o co Autorowi chodziło. Co do zasady jednak nie zapraszam osób emocjonalnie związanych z fotografowanymi do studia. I jeszcze jedna krótka odpowiedź: pozwolę sobie nie zgodzić się z Twoją krytyką. Chociaż pewnie zawiśnięcie obok mareksa jest sporym wyróżnieniem... | kleofas | 2006-11-17 08:57:22 |
| Zlloty | Jako, że klasycznych portretów przerzuciłeś się na scenki rodzajowe, pozwolę sobie napisać krytykę. Z tego, co mi wiadomo, celem zdjęcia miało być ukazanie erotycznego pociągu między kobietami (wiem, wiem, brzmi to co najmniej tak, jakby Gosiewskie maczał w tym palce;)). Co wyszło? Wyszło ujęcie z łazienki o poranku - koleżanka myje głowę pod prysznicem, KtoCieKocie sprawdza, czy błyszczyk nałożony na wielkie usta błyszczy odpowiednio. Czego zabrakło? Ów erotyczny pociąg winien mieć swoją lokomotywę ;). Co winno pociągać? Kobieca sylwetka w tle. Czy pociąga? Powiedzmy sobie szczerze - wygląda jak postać z awangardowego komiksu - proporcje ledwo wskazują, że to w ogóle jest człowiek, a nie np. wieszak na parasole. Skądinąd wiem, że jeśli chodzi o kształty modelki, to nie ma tam niczego do zarzucenia;), więc to kwestia ustawienia i modelki i światła. Druga sprawa to relacja pomiędzy modelką na pierwszym planie, a ów nieszczęsnym konturem. Co wskazuje na to, że kontur w ogóle modelkę interesuje? Absolutnie nic. Można to rozwiązać np. rekwizytem wyglądającym jak lustro od tyłu w prawym dolnym rogu - modelka patrzy w lustro pożądliwym wzrokiem, w którym widzi pociągający kontur ciała koleżanki... i już scenka nabiera rumieńców. No niestety, kleofasie, w ten oto sposób trafiasz do Zllotego na tapetę obok mareksa ;)) | kleofas | 2006-11-17 08:38:51 |
 | dziarkowski | Tego typu zdjęcia zawsze dość wysoko oceniam. Twoje zdjęcie mogłoby być tanim bilbordem dla tej wody, lecz ciekawie zrobionym pod względem technicznym. Ogólnie bardzi ciekawa fotografia, pomysł niczego sobie. GO przepiękna. Co do techniki nie mam prawie zadnych zastrzezen i nie bede czepiał sie kadrowania. Bardzo mi się podoba ale mimo wszystko czegoś tu brakuje. | kleofas | 2006-11-05 20:06:06 |
 | Zlloty | Już kiedyś długo wpatrywałem się w to zdjęcie i powiem Ci, kleofas, że to jeden z Twoich najlepszych (jeśli nie najlepszy) portretów. Przede wszystkim kompozycja - tu po prostu wszystko gra! Ktoś tam się czepiał cienia głowy - wg. mnie ten cień jest podstawą tego zdjecia - podkreśla wyniosłe ułożenie głowy, co wyśmienicie buduje wręcz monument kobiety. Ciutkę nie pasuje mi ułożenie prawego ramienia modelki - jest w tej samej odległości od obiektywu, co lewe, a cień powoduje jego wydłużenie - cofnąłbym je subtelnie do tyłu, może nie przez zmianę pozy modelki, co zmianę samego ujęcia. Piersi, stanik - nic do poprawki, białe ramiączka (też ktoś tam się czepiał) tworząc silny konstrast pasują do ogólnej wymowy zdjęcia. Jednym słowem - dobra robota. | kleofas | 2006-09-09 19:48:30 |
 | wog | powazna wada, tego niezlego zdjecia, to lewa reka - zle ulozaona, zle podparta, w efekcie niezgrabna. swiatlo na rece jest bardzo zle, wydobywa wlosy, a to raczej malo pozadane zjawisko w delikatnych, kobiecych portretach. pzdr | kleofas | 2006-06-24 21:02:10 |
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl