Fajnie to wygląda, widać że nic nie było kombinowane. A
powinno być przy zabrudzonej matrycy. Dobrze gdyby też niebo
było osobno naświetlone i później nałożone lub przynajmniej
osobno obrabiane, mam na myśli osobno dół i osobno góra z
jednego ujęcia, wtedy sądzę że nie było by tych
prześwietlonych chmur.Tak jak jest też jest fajnie,
oczywiście bez zabrudzeń matrycy.