 |  |
Krytyki otrzymane przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
 | neerg | Droga Martooo! Autoportret to w moim odczuciu to jeden z najtrudniejszych wydziałów akademii portretowania bo przede wszystkim wymaga od autora wyrwania się z wrodzonego subiektywizmu na rzecz spojrzenia zdystansowanego. Po ludzku sprowadzając to do pytania: A kto to do cholery jest ta\ten w lustrze? Wracając do krytyki to jak Ty Marto zrobiłaś że: Zdecydowałaś się na wersję czarnobiałą jako ostateczną czyli czyli taką która nie pokazuje pięknej czerwieni Twoich ust, nasyconej barwy Twojego przenikliwego spojrzenia i pełnego kolorytu Twojej cery? Uczesałaś się z lekka niestarannie, nie bacząc na wymogi obecnej mody co również dotyczy wybranego przez Ciebie stroju który można by określić tu mianem niebanalnego? Nie zawarłaś na zdjęciu reszty przymiotów swojego ciała których wymieniać myślę nie trzeba? Reasumując, chciałbym zapytać co sprawiło że zrobiłaś tak bardzo dobry portret siebie samej, na którym choć nie zobaczy się powyższych Twych zalet, to po jednym spojrzeniu na nie można być pewnym, iż jesteś w ich posiadaniu.? Marto, tak się nie robi! Krytykuję Cię bo zawyżasz poziom! Tak się nie godzi! ;) Pozdrawiam m | martaaa999 | 2008-11-11 22:39:02  |
| Afropolak | Niepotrzebnie ta pierwszoplanowa deska, niby bardziej przestrzennie. Proponował bym kadr nieco niżej i ciaśniej, przejść pod deską i dopiero kadrować. Drugi pomysł jaki można było zrealizować to kadr pionowy z dużą ilością podłogi, kończący się oświetlona folia , ucięty tuż nad jej górnym końcem ( nad łukiem ) | martaaa999 | 2008-07-10 07:50:26 |
| maridal | To zdjęcie kojarzy mi się z powieściami Lema. Najfajniejsze jest w nim chyba to co poza nim. Żeby zobaczyć coś jeszcze najpierw musi zwrócić naszą uwagę. I zwraca. Niby oczywiste - góry i wyciąg po których nikt nie jedzie. Tak jakby nie było przeznaczone dla naszych oczu. A co jest poza nim, w środku? Może to neuron zawieszony w tkance i synapsa łącząca go z drugim. Aż boję się pomyśleć jak daleko są od siebie. A co jest w środku. Może to karne więzienie w którym pracują skazani na śmierć przestępcy, którzy wydobywają nowe kosmiczne paliwo? Nie znam się na zdjęciach ale to mi się podoba ;-) - otwiera umysł. Jak "przepyszny kominek". Od wczoraj to moje ulubione słowo. ;-) Własciwie to dwa slowa, ktore znacza jedno. Ma | martaaa999 | 2008-01-02 09:53:00 |
| mea | Nawet,gdyby wywieszono większy format tego zdjęcia maksymalnie zwiększyłoby to moją oceną do 1+ max 2-- zawiera niestety wszystkie standardowe błędy kadrowania, naswietlania i podziału kadru ale o tym mozna przeczytać w krytykach pod innym zdjęciami z kat pejzaż odsyłam do lektury | martaaa999 | 2007-01-25 13:23:12 |
Strona 1
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl