bo to zadna rewelacja.To tylko zdjęcie nagich piersi i
różańca...nie chodziło o kontrowersję.Tak jak napisałem to
był impuls.Zdjęcie bez przygotowania.Zauważyłem że krzyż
jest odwrócony dopiero po fakcie...a że zdjęcie wywołuje
większe zainteresowanie...to chyba nic złego...ja po prostu
idę pewną ścieżką...nie planuję...po prostu focę...i
Cybermantisie życzę Ci aby ludzie spadali z krzesła przy
każdym Twoim zdjęciu...
Uważam,ale staram się także być ponad to.Ponad religią i
podziałami.Nie jest to takie proste,ale staram sie.A to
zestawienie mi akurat pasowało.Pokusa jest zawsze.A uleganie
pokusie to grzech.Dekikatne kobiece ciało pociąga mnie jako
mężczyznę...ale w pewien sposób ten krzyżyk(tu różaniec jest
lepszy jako symbol) zawsze wisi na widoku...przy sercu...w
głowie...budzi sumienie.I tak to
pokazałem.Przemawia...dobrze.Nie...trudno.
już inaczej na nie patrzę...minęły trzy miesiące...wiem że
technicznie bida...było robione pod oknem...ciągnięta
czułość...dziura za duża...wszystko to miało zamazać kontury
okna i w sumie sie udało,ale sam zabieg był bezsensowny,bo
jakość poleciała na łeb...teraz bym to zrobił inaczej i jak
będzie okazja to pewnie coś z tym tematem pokombinuję,ale to
nie szybko.
ja również bym tego chciał,ale moja podróż z fotografią jest
jeszcze dosyć krótka i jeszcze duuużo mam nauki.Także w moim
przypadku technika i jeszcze raz technika,a temat sam
wpadnie w obiektyw.Mam nadzieję:)