| | |
Calme 2009-06-02 10:17:24 | | | Hejka :)
Jeśli to nie tajemnica poliszynela prosiłbym kolegów, którzy ostatnio prezentowali zdjęcia z Moraw o podanie mi tele jakimi je wykonywali - chodzi mi głównie o ogniskowe i konkretne modele. |
Calme 2009-06-02 10:23:58 | | | I jeszcze jedno pytanie dodatkowe - jak często zdarzało się Wam robić kadry na ogniskowej powyżej 300mm ? |
EPHMOC 2009-06-02 10:45:14 | | | No jak odpowiecie, to napiszcie też, czy to był crop albo podajcie ogniskowe w przeliczeniu na ff ;) |
Calme 2009-06-02 10:49:59 | | | Nie no ogniskowe tylko i wyłącznie na FF ;) Chyba, że podacie też puszki to sobie każdy sam policzy ;) |
Hix 2009-06-02 11:06:59 | | | Tajemniczy Lopez to ja nie jestem:-). Bez przeliczania w moim wypadku bo puszka to 5d. Szkło to canon 100-400. Mnie się zdarzało robić powyżej 300mm i to wiele razy. Nawet na prawie pełnych 400mm. Choć jest też sporo możliwości szerszych kadrów tzn takich w okolicach 200mm, czasem 150mm.
Nie mam wiedzy o nikonie, ale z canonowej stajni to szkło chyba jest najlepsze na te klimaty. Ja celowałem w nie od razu, natomiast Marek przerobił jeszcze kilka klimatów z TC i w końcu stanęło u niego także na 100-400. |
Calme 2009-06-02 11:21:09 | | | Dzięki za odpowiedź. Co do Nikonowskiej stajni to jest, że się tak wyrażę mało ciekawie mocno w tym zakresie ogniskowych. Jest co prawda 80-400 ale to nie to światło co w canonowskiej L-ce i nie ta jakość :( To mnie właśnie zaczyna denerwować już pomału w tym systemie - brak ciekawej oferty w zakresie szkieł ze stałym światłem 4 - grrrrrr |
KLi 2009-06-02 12:57:43 | | | Calme, w przypadku obu obiektywow swiatlo jest akurat dokladnie to samo :)
Zreszta, jesli idzie o fotki krajobrazu to F4 nie uzywa sie za czesto, choc pewno fajnie je miec ;)
Co do rozdzielczosci... Roznice na tablicach testowych sa nieznaczne. Jest roznica w cenie i zakresie ogniskowych...
Ale to tablice. Gdyby tak sobie na nie popatrzec, to tani Nikkor 70-300VR na cropie goli oba te obiektywy pod tym wzgledem ;)
(az chyba go sprawdze po Twoich narzekaniach ;)
Ja zas do "Morawian" mam pytanie: jaka wartosc przyslony najczesciej ustawialiscie podczas kadrowania?
|
Calme 2009-06-02 13:12:26 | | | Hix powiedz mi jeszcze jakie są Twoje doświadczenia odnośnie 100-400 i pracy pod światło, na forum canona piszą mi, że jest to jego bolączka.
Kli- z rozpędu faktycznie pomajtałem światło w 100-400 ;) |
Hix 2009-06-02 13:59:20 | | | Przepraszam,że z opóźnieniem piszę, ale klasycznie dziś tyram:-). Pod światło-na canonboardzie jest dużo narzekań:-), ja na pewno nie jestem jakimś pedantem sprzętowym,żeby wszystko brać w 100% do siebie:-). Z moich doświadczeń wynika to,że można złapać czerwony zafarb przy foceniu pod słońce,jeśli to słońce sie gdzieś załapie i nie wydaje mi się,żeby ta przypadłośc była większa niż w przypadku innych szkieł tej długości. Osobiście raczej unikam słońca w kadrze. Marek ostatnio wpadł na pomysł,że osłona przeciwsłoneczna jest dostosowana do ogniskowej najkrótszej czyli 100mm. Trzeba po prostu wykonać sobie jakąś dłuższą osłonę w sposób chałupniczy, która będzie skuteczniejsza przy ogniskowych 300 czy 400mm. Z tego, co mówił Marconi to działa i przynosi dobry efekt, co zresztą byłoby bardzo logiczne. Tak w sumie humorystycznie do tematu podchodząc , to Piotrek co byś mógł kupić po dokładnej lekturze canonboardu?
W zasadzie nic:-)
Krzychu-nie do końca wiem jak chłopaki ustawiali przesłonę. Każdy pewnie ma swoje sposoby. Ja przy takich ogniskowych trzymam się 16 i 18. Nie czuję się za mocno w "artystycznych" rozmyciach, więc nie chcę ryzykować. Wiem natomiast,że nie jest to reguła.Marcin-Bsk np często robi swoją 200-setką zdjęcia z ręki, tak więc zapewne z niższą liczbą przesłony. |
KLi 2009-06-02 14:12:36 | | | Dzieki Krzychu, wlasnie tak sobie typowalem F16 ;)
Praca pod swiatlo to chyba bolaczka wiekszosci tele, zwl. takich "dlugasow" (niezaleznie od marki)...
Ja sie obecnie zastanawiam,czy kupic cos dluuugiego, czy z lepszym swiatlem.
Rozne, "niekrajobrazowe" pomysly laza mi ostatnio po glowie ;)
|
Hix 2009-06-02 14:18:20 | | | Jest to pewna bolączka:-). Ja raczej jestem ukierunkowany tylko na pejzaż, więc kłopotu z wyborem nie było. Jeśli mam być szczery, to nawet nie włączyłem do dziś przełącznika stabilizacji (mam nadzieję,że działa:-). Wracając do tematu, to wszystko chyba jest kwestią kasy (przynajmniej dla większości z nas), a ceny poszły przecież w górę. Gdybym mógł sobie pozwolić, to nie sprzedawałbym 70-200,bo bardzo lubiłem to szkło, ale mówi się trudno:-), a i kręgosłup ma lżej:-)pozdr! |
marconi 2009-06-02 14:20:40 | | | Piotrek - z moich krótkich doświadczeń ze 100-400 mogę powiedzieć, że pod światło (tak jak w większości teleobiektywów) nie jest najlepiej. Trzeba jednak pamiętać, że 100-400 to spory zoom a osłona przeciwsłoneczna ma nie włazić w kadr przy 100mm. Stąd prosty wniosek, że trzeba dla 300 lub 400mm osłonę wydłużyć, tak by bezpośrednie światło słoneczne nie padało na obiektyw. Można to zrobić domowym sposobem przy odrobinie wyobraźni. Z moich prób wynika, że dla 400mm osłonę można wydłużyć o ponad 100%.
Co do pytania o przysłony. Chcąc uzyskać odpowiednią głębię ostrości trzeba było dość solidnie przymykać. Praktycznie od f/11 i ciaśniej.
Nie przepadam zbytnio za silnie rozmytym pierwszym planem stąd tez najczęściej było f/18.
Wracając do teleobiektywów, przetestowałem tej wiosny kilka do Canona a moje spostrzeżenia wyglądają następująco:
Tamron SP AF 200-500 Di LD - zalety: tani, lekki, niezła jakość
wady: winietowanie, wolny i mało zdecydowany AF
Canon 70-200mm f/4 L - zalety: świetna jakość obrazu, szybki i celny AF, kompaktowa budowa
wady: za krótki na Morawy :)))
Canon 70-200mm f/4 L + Extender 2x - zalety: brak
wady: katastrofalna jakość obrazu :(((
Sigma 50-500mm EX HSM RF zalety: niezła jakość obrazu, kapitalny zakres ogniskowych, celny AF
wady: ciężar, bardzo średnia praca pod światło
Canon 100-400mm f/4.5-5.6 L IS USM - zalety: świetna jakość obrazu, niezauważalne winietowanie, szybki i precyzyjny AF, solidna konstrukcja ...
wady: cena, nienajlepsza praca pod światło
W tym zakresie ogniskowych dla pełnej klatki nie ma praktycznie konkurencji dla 100-400.
Ponieważ fotografuję także ptaki i zwierzęta, kolejnym plusem tego szkła jest stabilizacja obrazu. Nie jest to stabilizacja najnowszej generacji ale te dwie działki przysłony mają spore znaczenie.
|
Calme 2009-06-02 14:36:38 | | | Dzięki raz jeszcze za wyczerpujące odpowiedzi. |
KLi 2009-06-02 20:33:14 | | | Też dziękuję - nie ma to jak opinie użytkowników, a nie jakieś suche "testówki".
Mam jeszcze pytanie do Marconiego: jakiego telekonwertera używałeś?
|
keda 2009-06-02 20:33:20 | | | dorzuce od siebie:
uzywalem D70s + sigma 70-300....
ogniskowa ponizej 150 praktycznie nie schodzila, a dosyc czesto w zakresie 200-300 a nawet i 300 goscila..
przyslony to tak w okolicach 14-16
sadze ze jednak nikkor 70-300 VR to duzo fajniesze szklo bo Jeremi mial podpiete wlasnie ten obiektyw pod D300...
no ale trzeba lubiec co sie ma :)
|
Calme 2009-06-02 20:40:39 | | | Keda - zrobiłeś tym zestawem naprawdę bardzo udane zdjęcia i to się liczy najbardziej :) Plus dobra zabawa oczywiście w trakcie ich robienia hehe. |
marconi 2009-06-02 21:02:16 | | | Kli_S - używałem canonowskiego extendera 2x. Zupełnie pomijam kwestię niedziałającego AF, ale jakość to juz jest masakra i to praktycznie na wszystkich ogniskowych i przysłonach.
Co ciekawe extendera nie sprzedałem i podpiąłem do 100-400. Tu bardzo miłe zaskoczenie, AF co prawda dalej nie działa ale jakość jest o niebo lepsza i to nawet na samym końcu czyli na 400mm. Co ważne bezproblemowo działa stabilizacja a to przy 800mm dość ważna zaleta zestawu.
Myślę, że jak tylko moja puszka wróci z serwisu to pokażę coś na tym najdłuższym kiju ;) |
marconi 2009-06-02 21:18:27 | | | Co do Nikona nie mam specjalnej wiedzy ale przejrzałem testy 80-400 i przyznać trzeba, że wykresy MTF nie specjalnie odbiegają od canonowskiego 100-400. Jedynie nie najlepiej wygląda w tym szkle aberracja ale nie jest to aż tak gigantyczny problem by niedało się go obejść (choćby programowo).
Jeśli idzie o szkła pozasystemowe to bardzo dobrym wyborem mogła by być Sigma 100-300mm f/4 APO EX IF HSM. Wykresy MTF dla tego obiektywu budzą respekt a dobra współpraca z TC 1.4x sprawia, że ma się całkiem sympatyczny zestaw na 420mm. |
Calme 2009-06-02 21:36:46 | | | Co do Sigmy 100-300 słyszałem też bardzo pochlebne opinie na forum nikona, to co mnie trochę studziło swego czasu to fakt, że Ktubru jakiś czas temu ją posiadał i była to totalna kaszana jakościowa - ale to po prostu pewnie pech i trafiła mu się taka używka, inna sprawa, że ta Sigma to straszny "nosorożec" i latania z tym przez dłuższy czas nieco męczące jest, nie ma też stabilizacji choć to w sumie pomijalne bo i tak bez statywu się nie ruszam zazwyczaj. Tak czy siak wybór jakiś jak widać jest, tylko ceny na razie chore. Tego nikkora 80-400 pamiętam swego czasu miał Wigi ale z tego co pamiętam kupił go bardziej z myślą o ptakach. |
KLi 2009-06-02 21:37:02 | | | Keda :) Bo trzeba umieć walczyć tym, co się ma i - jak pisze Calme - dobrze się przy tym bawić :) Mój "tele" to leciwy Tamron 50-200 i też daje radę. Tłukąc swoje polne na Pogórzu też ustawiałem okolice F16. No ale susza jakoś tak to wszystko zaszuszyła... :/
W praktyce wyszło też, że 200mm na DX (300 mm na FF) to trochę za mało do tego rodzaju zdjęć...
Zastanawiam się jednak nad czymś innym... Są 3 opcje: Nikkor 70-300 VR, Sigma 70-200 F2.8 i Tamron 70-200 2.8. Każdy z tych obiektywów ma swoje wady i zalety... Poza tym mam takie swoje różne zachcianki... ;)
Dzięki Marconi. W zw. z powyższymi typami zastanawiałem się nad telekonwerterem, ale chyba jednak powoli przechodzi mi i będzie trzeba jakiś kompromis znaleźć... Co do stabilizacji - to naprawdę fajna sprawa. Przekonałem się o tym niejednokrotnie, bo sam ceremoniał rozkładania statywu i poszukiwania tego samego kadru, co "z ręki" sprawia, że czas ucieka, a ten - w rzeczy samej - ucieka, ucieka, ucieka... Wiele osób zdziwiłoby się, jak szybko warunki w fotografii krajobrazowej mogą się zmieniać, i że niekiedy przypomina to fotografię sportową... A przecież czas to pieniądz ;) Ze stabilizacją nawet na 85mm (127,5 mm) można tłuc ostre fotki na czasie 1/50 s.
|
Calme 2009-06-02 21:48:23 | | | Tak czy siak widzę, że przechodząc na FF trzeba będzie mieć coś do 400mm bez szemrania, w Canonie chyba wybrałbym jednak to co Wy czyli 100-400, w Nikonie będzie już większa zagwozdka albo 80-400 albo omawiana sigma 100-300 z 1.4. Kiedyś na włoskiej stronie - niestety nie pamiętam autora już - widziałem piękne landszafty z Toskanii właśnie w większości robione z Nikkora AF-S 300mm f/4 - coś pięknego, no ale niestety mała uniwersalność tego szkła skutecznie skreśla jego wybór. |
KLi 2009-06-02 21:57:43 | | | Chyba raczej wybrałbym N 80-400 z omawianych dwóch. |
Calme 2009-06-02 21:59:40 | | | Ciekawy jestem czym robił Marcin Sacha swoje foty z Toskanii.... |
KLi 2009-06-02 22:32:11 | | | |
keda 2009-06-02 22:59:42 | | | z tego co widzialem to jezeli kogos stac na N80-400 to pod nikona nie zastanawialbym sie.
co do skutecznosci VR to nie wiem jak jest w tym szkle, lecz w trakcie drogi kamperem po wyboistym terenie D300 + N70-300 Vr przy dosyc dlugim czasie (dokladnie nie wiem lecz sadze ok 1/50 ) strzela "nieporuszone" foty... bylem w szoku, nie wpsomniec ze AF trafia pieknie i cicho :)
|
| |