/ Kadrowanie w PS-ie - problem...

.... otóż mamy pewien problem z kadrowaniem w PS-ie... Powiedzmy, że mam obrazek, który jest lekko krzywy, chcemy go wykadrować jednocześnie przekręcając, ale kadrowanie wychodzi poza obrazek. PS powinien przyciąć tak jak chcemy a to co za obrazkiem zostawić białe... rzecz w tym , że PS nie tnie tak jak byśmy tego chcieli i często nie tnie poza obrazek. Dopiero drastyczne wysunięcie poza obrazek powoduje że PS wycina podobnie do tego jakbyśmy chcieli, ale też nie zawsze dokładnie...Czy gdzieś się coś ustawia w opcjach narzędzia crop?
Używamy CS3 i identyczny objaw mamy zarówno na kompie Czekoludka jak i na moim...
Jeżeli ktoś zaobserwował coś podobneg, jeżeli ktoś zna rozwiązanie to będę wdzięczny.

no właśnie...:))) Powiększalnik z założenia bywa mniej uparty niż PS :))) może dlatego, że na powiększalnik może również działać argument siły, który średnio się sprawdza w przypadku PSa :)))

Całą ciemnię to mamy wspólnie z Rollerskate...
Rzecz w tym że Ciężko do niej podpiąć cyfrę :)))

bo zbyt leniwy jestem aby wozić filmy do wywoływania, a samemu nigdy nie ma na to czasu... :)))

Anders: może skopiuj obrazek do nowej warstwy, na tle zwiększ powierzchnię obrazu roboczego, a wyrównywanie spróbuj z opcją transforme (ctr t) - ciągnąc za rok pamiętaj trzymac shifta, zeby proporcje nie leciały

Ja zawsze idę po najkrótszej linii oporu - obrót lub korekcja perspektywy, zaznaczam to co mnie interesuje i kopiuję do nowego pliku.

metody są różne... rzecz w tym, że czasami mamy krzywo zrobione zdjęcie, przy krawędzi kadru jest coś istotnego i czasami warto "odbudować" ziemię a niebo w drugim rogu, żeby mieć to co chcemy... rzecz w tym że PS to utrudnia i szukam opcji jak to ustawić/wyłączyć.

no nie... w Gimpie mozna a w psie nie??? Koniec świata ...

andres da sie, tniesz normalnie, ustawiasz kadrownice tak jak chcesz, obracasz ją nawet o 0,5 stopnia i enter. dziala bo ma dzialac, zawsze dzialalo u mnie na CS3 i CS5. jak chcesz to po 18:00 jestem w domu

ant no właśnie nie do końca...
Jak będę w domu to zrobię printscrn-y żeby lepiej zobrazować zagadnienie... Bo mam przeczucie,że nie tłumaczę tegojak należy, o co mi chodzi.

jevel już napisał. Dajesz kadrowanie i ciągniesz z shiftem.

A jak jeszcze bardziej precyzyjnie potrzebujesz to kadrujesz z nadmiarem, a później ctr+c i tniesz boki.

ok.... Ja rozumiem działanie z funkcją transforme.... Natomiast problem pojawia się przy użyciu narzędzia CROP

miałeś się odezwać :) nawet jeśli mnie nie widać, to jestem :P

tęsknisz? ;)

ctrl, a nie schift.

Z CROPem to działa.

Też mnie to wkurza - mój sposób to zwiększenie obszaru roboczego (Alt+Ctrl+C) we wszystkie strony i obracam czy też kadruje tylko obraz. Bo inaczej w samym brzegu ma przeskok a potem już płynnie działa.

Ok... SKUPMY SIĘ NA PROBLEMIE... Oraz na tym, czy jest to błąd programu (a jeżeli tak to dlaczego) czy też błąd użytkownika (jeżeli tak to czy można ustawić żeby nie "naprawiało")

Przykłady.
Pierwszy obrazek to zdjęcie w Photoshopie CS3 które chciałbym powiedzmy "wyrównać" używając narzędzia CROP... Wyrównanie wyglądałoby załóżmy tak jak widać... przy czym na czerwono zaznaczyłem fragmenty , które świadomie chciałbym mieć żeby je później odbudować...

[img]http://www.obiektywni.pl/upload/real/109/543391_967261.jpg[/img]

a na zdjęciu poniżej mamy jaki efekt funduje nam PS po naciśnięciu klawisza ENTER :)))
(na bordowo zaznaczony fragment wycęty przez PSa)

Ok.. ja rozumiem że działa ctrl +c ale z założenia samo C też powinno działać... i zastanawiam się czy jest możliwość wyłączenia automatu?

[img]http://www.obiektywni.pl/upload/real/109/543392_908841.jpg[/img]

Andres - przyznam, że nie rozumiem trochę natury tego "problemu" :)
PS przycina to w bardzo ... typowy sposób (i taki, którego bym się spodziewał).

Masz taki a nie inny obszar roboczy, więc logiczne jest to, że po obrocie zdjęcia (i wyjściu poza jego granice) coś stracisz.
Jeśli chcesz tego uniknąć to zwiększasz na wstępie wspomniany obszar (tak jak napisała to j_zuzia) i po sprawie.

regis problemy są dwa... jak robisz jedno zdjęcie to nie ma sprawy... ale jak masz robić tych zdjęć 300 to zwiększanie obszaru roboczego dla każdego z nich jest najzwyczajniej w świecie upierdliwe... więc najwygodniej użyć samego narzędzia CROP... a skoro wyciągam je poza obszar roboczy to logicznym dla mnie staje się, że program powinien wyciąć tak jak chce tego użytkownik, zamiast wycinać na chybił trafił (dla mnie ten sposób nie jest ani logiczny ani nie spodziewam się go.)

Jasne,że coś stracę po wyjściu poza obszar roboczy i po obrocie... tyle,że to użytkownik powinien decydować co stracić... Oczywiście można robić to zwiększając obszar roboczy można jeszcze inaczje kombinować.. tylko po co? Jedno narzędzie, jeden ruch i klawisz enter... to powinno imho być wszystko... a co później to już użytkownika problem... tym bardziej,że raszej nie ma problemu żeby wrócić do któregoś ruchu...

A propos historii w PSie... czy gdzieś jest możliwość zmiany ilości zapamiętywanych działań? bo teraz mam chyba 30, a czasami przydałoby się więcej...

Andres - rozumiem, że dla Ciebie akurat wygodniej było by to robić inaczej, ale pewnie spora większość osób spodziewa się działania funkcji CROP w obecnej formie.

Powiększanie obszaru roboczego jest faktycznie upierdliwe, ale od takich rzeczy masz makra. Tworzysz sobie przykładową funkcję, która zwiększa obszar o (dajmy na to) 5 czy 10%, podpinasz to pod jakąś kombinację klawisz i tyle.

A jeszcze co do samego Crop'a.

Piszesz, że wyciągasz ramkę kadrowania (po obrocie) poza nominalny obszar roboczy a mimo to po naciśnięciu Enter PS przycina to wg własnego widzimisie ?
Nie wiem czy dobrze to zrozumiałem, ale nie zauważyłem u siebie takiego zachowania.

Co do historii w PS to : Edit -> Preferences -> Performance -> History States

Regis właśnie dlatego dałem zdjęcia aby zobrazować. Na pierwszym masz wyciągniętego CROP-a poza obszar roboczy, wciśnięte enter i na drugim masz to jak komputer przyciął to zdjęcie... Jak napisałem ja nie widzę w tym logiki i nie wiedzę snesu takiego działania... szczerze nie potrafię też zrozumieć po co ktomuś mogłoby to być potrzebne?

p.s. thnx za info dotyczące ustawień historii

Andres
Widziałem te screenshoty i właśnie dlatego dziwię się o co tak naprawdę tu chodzi :)

U mnie po zaznaczeniu podobnego obszaru jaki wybrałeś na pierwszej fotce cięcie wygląda następująco :

http://www.obiektywni.pl/upload/real/109/543394_722761.jpg

Moim zdaniem wyszło zgodnie z ... przewidywaniem

U ciebie w jakiś dziwny sposób dół straciły się te bordowe rogi w dole i po prawej (a i w ogóle lewa strona + góra też wygląda inaczej)

Hmm

Właśnie dlatego założyłem ten wątek bo ja też tego nie rozumiem więc liczę na pomoc i wyjaśnienie mądrzejszych ode mnie :)))