| | |
Zimbabwe 2011-03-26 14:21:11 | | | Mam ostatnio problem ze zdefiniowaniem kryteriów oceny fotografii ulicznej.
----------------------------------------------------------------------------------------
Kiedy słyszę - "chodzi o street" coraz częściej mam wrażenie, że jest to "fotografia z ograniczoną odpowiedzialnością autora". Czy samo miejsce wykonania zdjęcia już je jakoś nobilituje?
Znam dobre zdjęcia w tej kategorii, ale coraz częściej "street" to słowo wytrych dla tych, którzy nie potrafią zrobić dobrego zdjęcia i pstrykają co popadnie... byle było na ulicy i najlepiej byle jak; raczej stosując zasady fotografowania akceptowalne w lomografii (która do fotografii ulicznej bardziej pasuje), ale bez odpowiedniego sprzętu i co ważniejsze - bez kreatywnego myślenia i artystycznego podejścia do życia, których lomografia wymaga.
Niektórzy obiektywni nadużywają tego pojęcia i są podekscytowani pisząc "chodzi o street" - nawet jeśli w zdjęciu o nic nie chodzi, jeśli jest kiepsko skomponowane i nieostre, jeśli jest bez przekazu i prawdopodobnie łamie prawa ochrony wizerunku osób fotografowanych.
Dla mnie nie jest ważne gdzie i czym fotografia została zrobiona, oraz czy jest technicznie poprawna jeśli niesie czytelny przekaz i kreatywne spojrzenie na rzeczywistość, ale nie może być nudna i powtarzalna. Może traktować o rzeczach błahych - ale w niebanalny sposób.
W takim sensie "street" wymaga od twórcy więcej kreatywności niż np. fotografia studyjna.
Brak talentu często zasłania się słowem "street".
Przypomina mi to tłumaczenia w stylu "miało być nieostre bo tak chciałem".
Może ktoś ma podobne odczucia(?)
Naszym wielkim patriotom narodowo-portalowym radzę też zamiast "street" używać pojęcia bliższego językowi polskiemu: "fotografia uliczna".
Idźcie i fotografujcie - ofiara spełniona. :)
|
prorok 2011-03-26 14:43:44 | | | To rodzaj fotografii dokumentalnej, która ukazuje osoby w codziennych sytuacjach, przebywające w miejscach publicznych jak np. ulice ale nie koniecznie – mogą to być parki, plaże czy place. Fotografia uliczna pokazuje świat zastany w określonym momencie, w ten sposób stanowi pewnego rodzaju lustro dla społeczeństwa. / ŚWIATOBRAZU/ ...........
warto czasami wyjść poza |
maxiumus 2011-03-26 14:53:53 | | | Owszem i ja mam. Tym samym mogę powiedzieć, że również znajdą się w moim PF owe "streetowe" prace. Jednak bardziej tutaj to ja przykładam się to pokazania ciekawych twarzy, osób, reakcji ludzi, zachowań...ale dodatkowo przy tym wszystkim zachować w miarę możliwości - poprawność techniczną. I masz rację Zimbabwe, że często nieostre, niedopracowane prace, z błędami, nieułożonymi kadrami, mało wymowne itp. Wszystko to ludzie zaczynają tłumaczyć bo to jest "street" i tak miało być.
A dla mnie owszem zdarza się, że coś nam się utnie, przeoczy itp. ale bez przesady. Jeżeli scena, opowieść jaką chcemy zaprezentować, postać jest z palca wyssana. Nie ciekawa, nie opowiada...to takie tłumaczenia to po prostu - tłumaczenie się z własnych błędów, z pomyłek, z braku umiejętności obsługi aparatu, zależności między przesłoną, czasem migawki itp. Tak, tak spotkałem się z czymś takim - gdzie autor dawał ISO 800 przy -0.7 EV, w wyniku czego wychodził groch i kasza, oczywiście jakość padła. Ale oczywiście tłumaczył uparcie sobie i innym, że to tak miało być, że tak chciał...ok chciej sobie ale to wygląda jak xxxx.
Taki przykład mam na samym sobie. Ostatnimi czasy spacerując sobie zauważyłem starszą siostrę zakonną ( zapewne pojawi się ). To nie strzelałem jej z tyłka foty ino "biegłem" 200 m aby ją wyprzedzić po czym ustawiłem sobie wszystko jak chciałem...Bez uciętych głów, bez przepaleń, bez wchodzących w kadr osób niepożądanych ( nie zawsze się da ale można ).
A co raz częściej jak zaznaczyłeś Zimbabwe wszelkie pstryki, niedociągnięcia są tłumione słowem "street", "emocje" - ta jasne emocje pani z plastikowymi kwiatkami...to może i ja nieostre foty zacznę wstawiać bo czasu za dużo i powiem, że to artyzm...bez sens !
Co do ostatniego zdania Zimbabwe to IMO słowo "street" zostało tak jakby zapożyczone już na stałe. Tak samo jak komentatorzy używają "corner"...z tym się nic nie poradzi. |
maxiumus 2011-03-26 14:56:26 | | | Prorok masz racje ale jest też takie coś jak np. "jak zrobić ostre zdjęcie"...to takie podstawy fotografii tłumione i olewane poprzez tłumaczenie się jak to Zimbabwe wychwycił słowem "street". To znaczy się, że Ci co robią "street" nie umieją przykładowo ostrych, dobrze ułożonych, pozamykanych kompozycyjnie, nie przejaranych na maksa fot robić??? śmiechu warte takie tłumaczenie |
maxiumus 2011-03-26 15:12:08 | | | Tutaj Prorok jak tak już chcesz być aktywny, przykład od Ciebie :
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-548372.php
I powiedz mi co, bo dla mnie to pstryk - w tej artystycznej fotografii jest tak wspaniałego? Tutaj nawet perspektywa jest z pozycji stojącej...a kompozycja kadru to po prostu...idzie pani ulicą z małpką i pstryka. Ale ja rozumiem zapewne ta postać tak SZYBKO SIEDZIAŁA, że nie było czasu do namysłu...
Masz wiele ciekawych prac ale masz też pstryki - zapewne jak każdy. Tylko nie każdy potrafi się do tego przyznać i zaakceptować...a i jeszcze się obrażasz, fochujesz jak mała dziewczynka..."nie wypada tak się wyrażać" ( czy jakoś tak śmieszne to było :)). |
prorok 2011-03-26 15:18:55 | | | Autor Autorowi nie równy -
wowa 2011-03-07 20:50:17 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
Autorze -> opinię o zdjęciu napisałem, wstawiając ocenę. Mogę powtórzyć: scenka fajna, obróbka typu "china-disco" zabija jej wartości. Tyle o zdjęciu, na więcej nie zasługuje. Ponadto: "se" nie trolę (pisze się - "sobie) tylko dementuję Twoje kłamstwo. Zdjęcia rzeczywiście mogą być punktem wyjścia do dyskusji, ale okazuje się, że... nie z Tobą. :o))) Ty nie dyskutujesz, tylko atakujesz, gdy ktoś postawi Ci niską (czyt.: za niską, Twoim zdaniem) ocenę. Nic to nadzwyczajnego: nie jesteś pierwszym, który zakochał się w sobie i to z wzajemnością. ;o))) Czego najlepszym przykładem jest właśnie Twój poprzedni "komentarz". |
maxiumus 2011-03-26 15:21:50 | | | To już swoimi słowami nie umiesz? Poza tym może i autor miał rację - i nie upieram się przy tym, wywalając foto...więc do czego bijesz? :))))
Aaaa zmieniasz temat...a tematem jest "street" - to Ty o pejzażach ;];];] |
prorok 2011-03-26 15:24:06 | | | wątek o streecie , a maximus o proroku ; dawaj dalej |
prorok 2011-03-26 15:32:02 | | | http://files.myopera.com/ulicznicy/albums/6536392/6%20%20szyba%20%20%20p.jpg .........................................................................................................
http://files.myopera.com/ulicznicy/albums/6536392/5%20%20moda.jpg ..............................................................................................................................
czy to jest street ? |
Tachion 2011-03-26 15:37:04 | | | przypadkowość szczególną, moment decydujący, fotografie "street" najczęściej zawierają. |
maxiumus 2011-03-26 15:37:40 | | | Dalej myślę, że jest zbędne...a oparłem się o źródła "artysty".
Chyba można posługiwać się przykładami...;]
Miłego, prowadź dalej swoją krucjatę - powodzenia. |
prorok 2011-03-26 15:39:28 | | | wątek o streecie , a maximus o proroku ; dawaj dalej - o streecie |
karp1225 2011-03-26 18:08:01 | | | Hmm... - STREET-a ma moja ciotka ... :)))) |
prorok 2011-03-26 18:19:13 | | | karp1225 - to fajną masz ciotkę ; ale fajnie że masz ze street-em , czy bez |
SzefSzefow 2011-03-26 20:46:36 | | | prorok - nie zgodze sie z Twa definicja streetu...
street to przede wszystkim "moment", do uwiecznienia "momentu" nie potrzebujesz ulicy, parku itp moze byc uwieczniony nawet w domu, wbrew nazwie...
dla mnie street to po czesci reportaz w ktorym fotograf nie ingeruje w otoczenie
dla mnie to takze fotografia przypadkowa...
przykladem bedzie niewatpliwie wielki Henri Cartier-Bresson, ktory opanowal uwiecznienie "momentu" do perfekcji... |
corazon 2011-03-26 20:49:38 | | | street można zrobić też z okna...
http://onephoto.net/index.php?id=550659#550659 |
prorok 2011-03-26 20:53:03 | | | SzefSzefow - przeczytaj raz jeszcze co ja napisałem / człowieku czytaj to , co jest napisane , a nie tylko to , co chcesz przeczytać / |
SzefSzefow 2011-03-26 20:54:52 | | | prorok, pokaz moze co uwazasz za street, czy dobry street. Oczywiscie bez swoich zdjec, ktore sa z natury idealne. Moze wtedy bedzie mi latwiej zrozumiec... |
prorok 2011-03-26 21:07:44 | | | http://www.imagephoto.org
muszę cię zmartwić tu też są moje foty / miłego oglądania |
SzefSzefow 2011-03-26 21:11:22 | | | ale moze ograniczysz sie do jednego, ktore uwazasz za dobre i za street? szczerze nie chce mi sie przegladac Twoich komentarzy i ocen... |
prorok 2011-03-26 21:16:41 | | | jak ci się nie chce -to nie przeglądaj i przeczytaj raz jeszcze to co na temat streeta napisałem cytując ŚwiatObrazu / ale to dobrze , że się z nimi nie zgadzasz |
MAHNIXROLADA 2011-03-26 21:19:41 | | | Proroku:
link znany, ale jakoś tych Twoich tam nie mogę znaleźć,
daj dokładniejsze namiary |
prorok 2011-03-26 21:21:35 | | | pod innym nickiem / może kiedyś , kiedy będzie lepszy klimat |
corazon 2011-03-26 21:23:52 | | | http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-549766.php
wyniesione do VP zdjęcie nie jest żadnym streetem tylko pstrykiem... |
SzefSzefow 2011-03-26 21:29:48 | | | takze jestem tego samego zdania ale prorok pewnie uwaza je za dobry street... |
| |