| | |
prorok 2012-02-24 21:09:19 | | | 22 lutego 2012 roku zginął wybitny francuski fotoreporter Remi Ochlik . Został zastrzelony podczas walk w Hims , gdzie przebywał jako fotoreporter .
Zawsze zachwycałem się jego zdjęciami , byłem pod wielkim wrażeniem . Za zdjęcie rebelianta z Libii dostał pierwszą nagrodę na tegorocznym konkursie World Press Photo . Z jego relacji fotograficznych korzystały media na całym świecie . Miał zaledwie 28 lat .
http://www.ochlik.com/ |
yamatachi 2012-02-25 16:38:20 | | | ...cześć jego pamięci...fotograf fachowiec...
tylko czy w tym wypadku można mówić wybitny...mam wątpliwości..i to ogromne
[pozdrawiam] |
prorok 2012-02-25 16:48:33 | | | wybitny - to moje określenie . znam od dłuższego czasu jego zdjęcia i zawsze byłem pod wrażeniem . ale to moje odczucie osobiste . |
yamatachi 2012-02-25 17:03:55 | | | oki...to rozumiem..[pozdrawiam] |
dworek1 2012-02-25 18:20:30 | | | wybitni to sa na OB,on byl fotoreporter normalny,jakich wielu,a ze przebywal tam,gdzie nikt nie ma checi dupy wstawic,to juz byla jego sprawa. Pozdr............ |
yamatachi 2012-02-25 18:36:18 | | | dokładnie....cała prawda o fotografach wojennych...[pozdrawiam] |
prorok 2012-02-25 18:37:18 | | | z fotografami wojennymi jak z komandosami |
KrisBe 2012-02-25 19:58:19 | | | Amerykański psychiatra, Anthony Feinstein, w ksiązce ,,Journalists Under Fire: The Psychological Hazards of Covering War“ z 2006 roku przedstawia wyniki badań nad psychologicznymi efektami pracy jako reporter wojenny.
Według naukowca, ludzie relacjonujący konflikty bardzo często cierpią na depresję, uzależnienia, napady agresji, retrospekcje (flashbacks), nadmierną czujność (hypervigilance), problemy ze snem, nieufność wobec innych. Mają problemy w życiu rodzinnym, poza strefą wojny brakuje im adrenaliny i ekstremalnych doznań. Reporterzy wojenni giną nie tylko od kul i wybuchów bomb, niektórzy, jak Carter, popełniają samobójstwo.
- To powoli odbiera Twój uśmiech – powiedział Feinstienowi Joao Silva.
Badacz dokładnie zdiagnozował 110 mężczyzn i 30 kobiet – doświadczonych reporterów wojennych. U 29 procent występowały symptomy syndromu stresu pourazowego (PTSD).
- Nie łudź się myśląc, że możesz wskakiwać i wyskakiwać z wojen innych ludzi nie będąc przez nie dotkniętym – ostrzegł Allan Little z BBC.
Einstein notował wyznania wielu z nich. Brytyjski fotoreporter Jon Jones ciągle widzi okaleczoną główkę dziecka pod swoją kołdrą, gdy kładzie się spać. Innego weterana męczą postacie poległych kolegów z pracy idących w jego stronę. Anthony Loyd z London Times jest nawiedzany przez Czeczenkę trzymającą oderwaną nogę członka rodziny. Obserwator ludobójstwa w Ruandzie czuje zapach trupów na całym swoim ciele, szczególnie, gdy pije szampana.
więcej pod tym linkiem
http://www.politykaglobalna.pl/2009/04/sep-glodujace-dziecko-i-koszmary-reportera/
|
prorok 2012-02-25 20:05:58 | | | na pewno jakoś się to wszystko udziela tym którzy relacjonują takie , czy inne wydarzenia ,
Carter , to dobry przykład , nie wytrzymał . |
| |