/ Specyficzna obróbka, fotografia reklamowa?

Kochani, mam pytanie
w ostatnim czasie zaczynam myśleć bardziej o fotografii komercyjnej oglądam trochę takich zdjęć, na innym portalu natchnąłem się na jedno zdjęcie, w którym widać pewien efekt często spotykany w fotografii reklamowej, chodzi mi po graficzność obrazka, wygląda on trochę jak komiks.. powoli..
wiem nikt nie poda mi żadnej złotej recepty na robienie takich zdjęć, zdaję sobię również sprawę z tego, że potrzebna jest kupa sprzętu, zespół ludzi, umiejętności plus.. no właśnie ta obróbka i to nad nią najbardziej się głowię, wie ktoś coś więcej na ten temat :) jakich narzędzi używa się do uzyskania takich efektów, może jakieś książki, tutoriale - bardzo proszę o pomoc, chciałbym się rozwijać dalej, a ten kierunek wydaje się być przyszłościowy -będę wdzięczny za wszelkie porady,
aa no i zdjecie, które posłużyć może za przykład - http://idaniphotography.deviantart.com/art/The-Afterparty-352734486
pozdrawiam

coś jak hdr z koleji z jednej klatki z pewnością , proszę o pomoc :)

jedną z bardziej znanych osób specjalizującej się w tego typu obórce jest Dave Hill

http://www.davehillphoto.com/

wpisz w Google hasło "dave hill effect tutorial" znajdziesz sporo poradników, a jeśli mieszkasz w Hannoverze (Niemcy) lub okolicy, to polecam kursy u tego pana, znam go osobiście i mogę za niego poręczyć.

http://www.kaplun.de/index.html

Archeo- ale nie pytam rozgoryczonego nastolatka tylko np. człowieka, który chciałby na fotografii zarobić lub już zarabia na przykład :)
nie chce mi sie wdawać w dyskusję na temat jaka fotografia jest dobra jaka zła... rób pan swoje.. wiem tylko że część nazwijmy to artystyczną mam już troche zasmakowaną i co mi z tego? przyśli przelałem a miska pusta.. Kazdy niech robi jak uważa. (pomyśleć że też kiedyś myślałem podobnie do Ciebie.. ) :)


KrisBe - > serdeczne dzięki :) !

porównanie doskonałości technicznej do discopolo jest chyba nie na miejscu :) ?
Poza tym jedno nie przekreśla drugiego. wręcz przeciwnie więcej można z dobrą techniką plus zmysłem "artystycznym", niż z samą estetyką błędu na przykład lub też z samym rzemiosłem.. wiadomo, grunt to się rozwijać i to mam na myśli