/ Archeo

No cóż , wchodzę ja sobie wczoraj na Obiektywnych a po autorze śladu nie ma :( Zesłany do piekła za jakieś nieznane mi przewiny. Zdążyłam tylko przeczytać kilka wpisów pod zdjęciem przedstawiającym Archeo a opublikowanym przez kogoś anonimowego.... i prośby o odblokowanie autora, a potem i to wszystko zniknęło... Jakby nigdy nic... Sen. Iluzja... I zapachniało cenzurą, minionym ustrojem.... Wybaczcie admini, ale... To nawet bardziej niepokoi. Administracja jak najbardziej powinna pilnować porządku, eliminować patologię, ale ... ja tu patologii nie widzę. Z sympatią kibicowałam walce o reanimowanie tego miejsca. Ono zasługuje na to, by wypłynąć na szerokie wody. Tyle tu dobrych zdjęć, słów...

Nie znam osobiście żadnego z użytkowników, obce mi są sympatie, antypatie i wojenki, jakich to miejsce pewnie widziało na kopy, i których ślady czytam pod starymi fotami...

Chodzi mi tylko o Archeo - powinien wrócić, chcę, żeby wrócił, ba - żądam nawet, żeby wrócił albo... dajcie dowody - logiczne i nie do podważenia, że na bana zasłużył. Jeśli uznacie, że za moje słowa należy mi się też ban - trudno, niech i tak będzie. W sumie to za sprawą Archeo tu jestem, więc....

I mam naprawdę nadzieję, że to tylko jakieś nieporozumienia, zamieszanie wywołane świątecznym chaosem.
No i że wątek nie zniknie.

Z poważaniem
M.

Ja też proszę i też tak prawdę mówiąc jestem tu, bo dawno temu wskazał mi obiektywnych Archeo.

Meizeno nie dostaniemy bana, bo nie przeklinamy i nikogo nie obrażamy :-)
Walczymy o powrót Archeo :-)

... i ja też, albo Orwella będziemy cytować.

Administracja wydała w dniu 25.12.2018 oświadczenie, w którym zawarte zostały elementy m.in. uzasadniające naszą decyzję zablokowania konta Archeo.
Przed jej podjęciem dokonaliśmy dokładnej analizy (w tym prawnej) wszystkich faktów i materiałów dot. całej sprawy. Opublikowanie szczegółów stanowiłoby naruszenie obowiązujących norm prawnych i godziłoby w dobro osób z nią związanych. Dodamy, iż bezpieczeństwo użytkowników jest dla nas sprawą priorytetową.
Zarzut cenzury uważamy za kuriozalny w kontekście tego, co działo się w serwisie, w przeszłości. Jest jak wołanie o przyzwolenie do łamania regulaminu, norm moralnych i prawnych.
Nie będziemy więcej udzielać komentarzy w tym temacie, który uważamy za zamknięty w ramach tego serwisu.
Wątek będzie usunięty ze strony głównej z uwagi na powyższe, o godz, 16.00, w dniu 27.12.2018.

... nim wątek zginie, krótka refleksja: do tej pory wiedzieliśmy z komunikatu Administracji, że wszystko jest w rękach Archeo tzn, kwestia odblokowania jego konta,teraz, że prawnik bada całą sprawę. Czy ma to sens?

Tak

Skoro wszystko jest w rękach Archeo i cała sprawa jest "tajna" to proszę napisać @ do Archeo albo priw jaką ma zająć postawę, bo z tego co wiem on nie dostał żadnej odpowiedzi w tej sprawie i nie domyśla się o co chodzi.
Skoro koniec tematu to koniec, ale może admin to przeczyta.

Mój post nieaktualny :-)

Uwagi do wszystkich - podejmując decyzje (nie tylko w tej sprawie) NIE bazujemy na zasadzie podobno, prawdopodobnie, z tego co wiemy itd. Kierujemy sie logiką i opieramy sie na jednoznacznych faktach i materiałach.
Przypominamy - usunięcie wątku ze strony głównej w dniu dzisiejszym o godz. 16.00.

Sprawa otwarcie i jasno postawiona przez adminów w kwestii usunięcia wątku. Nie rozumiem, ale OK - wiem, że brak mi danych. Pozostaje zaufać w te logikę i dobre intencje, które, myślę, mają.

Archeo napisał dziś do mnie na innym portalu, że dopiero w nocy się dowiedział o co chodzi. Trochę późno, moim zdaniem. No dobra ... szczerze?... - bardzo późno. Mam tylko nadzieję, że nie za późno i całą sprawę da się odkręcić, wyjaśnić... tak, żeby mógł wrócić. Myślę, że zasługuje na to. Bo ciągle jakoś nie wierzę, że narozrabiał.

Mam nadzieję, że admini jeszcze zdążą przeczytać.

20.12.2018 - data przesłania informacji do Archeo wraz z propozycją załatwienia sprawy.
Koniec komentarzy, koniec tematu i koniec wątku.