| | |
_M 2006-06-04 00:07:50 | | | fotografix: dlatego zawsze zatrzymujemy się w lasach... i pewnie dlatego nawet na 5 minut do sklepu w moim 20 tysiecznym miasteczku biorę plecak ze sprzetem na plecy... chociaz raczej ze wzgledu na znajdujacy sie w apracie film, niz na (bez)wartosc sprzetu.
-M |
fotografix 2006-06-04 00:09:57 | | | Ja z reguły też, zatrzymałem się na obiad i chyba miałem zaćmienie umysłowe że nie zabrałem go ze sobą............ |
Aradia 2006-06-04 00:11:29 | | | W Borach Tucholskich... bylam... i tam bym nie zostawiala nic w aucie... :P |
_M 2006-06-04 00:12:08 | | | Ja niedaleko mieszkam, poszukam w komisie ;D
A nóż by się jakieś fajne makro - muchy w zupie przytrafiło :D
-M |
fotografix 2006-06-04 00:12:56 | | | To też było przed knajpą - chyba nigdy już nia zajadę do przydrożnej knajpy.............. |
fotografix 2006-06-04 00:16:25 | | | Tym co tam było makro nie zrobisz - były dwa Nikkory 18-70 i 18-200, zuuuuuuuuuuuuuuuuupełnie nowy......... |
Aradia 2006-06-04 00:21:58 | | | wiem ze to szukanie igly w stogu siana ale moze znajdz w okolicy jakas gielde uzywanych sprzetow a noz Ci sie uda znalesc;) |
fotografix 2006-06-04 00:25:44 | | | Aradia jedyna giełda to ta w Warszawie i pojadę tam za tydzień bo jutro to za wcześnie - ale masz racje to szukanie igły w stogu siana, ja nawet na policję nie zgłaszałem bo tylko bym musiał jeździć ileś tam razy i składać zeznania a szanse na to że się znajdzie są nikłe.............. |
Aradia 2006-06-04 00:30:33 | | | ale lepiej dzialac niz nie robic nic:) moze Ci sie jakims cudem uda:) |
fotografix 2006-06-04 00:30:46 | | | Zapewne przerwałem wam ciekawą dyskusję ale musiałem się tym z kimś podzielić, a teraz idę zalać się samotnie w zimnego trupa - to z radości oczywiście - życze wam miłej nocy i poranka, ja zapewne wstanę popołudniu..................... |
fotografix 2006-06-04 00:34:14 | | | Napewno uda mi się jakimś cudem odkupić, dzięki temu że robie zdjęcia w szkołach zarabiam całkiem nieźle, i to jedyna dobra strona tego wszystkiego, cholera mam w domu tylko koniak brrrrrrrrr. nie przepadam za nim ale trudno dobrej nocki życzę........... |
_M 2006-06-04 00:41:00 | | | fotografix: Jeżeli zgłosisz na policję, to może w końcu ich złapią, może nie odzyskasz sprzętu, ale kolejna osoba też go nie straci.
-M |
fotografix 2006-06-04 00:54:48 | | | Zgłosiłem poprzednią i trzy razy musiałem jeździć do Koronowa (360km w jedną stronę), bez efektu. -M sprawa wygląda tak że policja takiego sprzetu nie szuka bo nawet nie bardzo jest jak, musieliby odszukiwać ludzi którzy w tym czaie stali tam a to jest giganyczne zadanie i dlatego taka sprawa czeka na zwykły przypadek, może wpadną przy innej okazji i podczas rewizji znajdują inne rzeczy - wcale im się nie dziwię że tak jest. Miałem już raz nauczkę, teraz mam drugi, więcej napewno tak głupiego błędu nie popełnie - mam nadzieje............ |
fotografix 2006-06-04 01:02:19 | | | Zmieniam pomieszczenie i idę oglądać dno butelki od środka - jeszcze jest pełna - wpadne jutro napewno w lepszym nastroju.
Dobrej nocki życzę wszystkim........... |
_M 2006-06-04 01:43:04 | | | ale przy odpowiedniej liczbie zgłoszzeń w końcu coś zrobią
-M |
Bicki 2006-06-04 07:42:41 | | | Łoooooooooooooooooooooozaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.............zastałem Joolkę ? |
Bernard 2006-06-04 10:52:09 | | | Dzień doberek wszystkim!
Fotografix, współczuję, serio. Mam nadzieję, że gnoje dostaną w końcu nauczkę.
|
stassad 2006-06-04 11:12:39 | | | fotografix- biedny chłop. Ja sobie tego nie wyobrażam. On przynajmniej jest w stanie zarobić na foceniu. Ja narazie dopiero zaczynam. Na aparat musiałbym dłuuuuugo zbierać. Dlatego nigdy się nie afiszuję ze sprzętem. Strach się bać. Wczoraj latałem ze znajomym po Krakowie. Na Kazimierzu dwa dresy pyskowały straszliwie do starszych pań. A my staliśmy obok jakby nigdy nic, bo on miał na szyi EOS-a 20D, a ja EOS-a 300D. W sumie z 7k PLN. Woleliśmy nie zaczynać. Paskudna sprawa. |
sniper 2006-06-04 11:14:29 | | | wspolczuje Fotografix... wiem co czujesz |
fotografix 2006-06-04 11:29:35 | | | Sieeeeeeeeemka wszystkim w ten niezbyt słoeneczny dzień - przynajmniej w Warszawie.
Dzięki za współczucie ale mnie raczej się ochrzan należy, ponad 20 lat kręce się po Polsce ze sprzętem, mieszkam w najgorszej dzielnicy Wawy a popełniam błędy jak małe dziecko, ale zawsze mogło być gorzej, mogłem zabrać laptopa ( za którego raty będe płacił jeszcze 2 lata ), mogli buchnąć cały samochód, nie mój bo pożyczyłem na wyjazd, we wszystkim można znaleźć i dobre strony. Na szczęście mam jeszcze 2 analogi i fuji dziecka więc nie jest aż tak źle, obiektywów tylko szkoda, jeden był całkiem nowy.:)) |
sniper 2006-06-04 11:32:41 | | | podoba mi sie takie podejście ! powodzenia :) |
| |