/ Nasze fotograficzne zainteresowania

Tak mnie to nurtuje od pewnego czasu, to napiszę coś.

Nie trzeba znać się na muzyce, żeby lubić jakąś piosenkę, czy rozpoznać kicz. Nie trzeba znać się na winach, żeby lubić bardziej białe, niż czerwone.

Jak to jest z ocenianiem i komentowaniem prac z kategorii innej, niż ta związana z własnym stylem? Ja np. nie interesuję się/nie znam na portretach, więc nie oceniam tego typu fotografii.

Trochę nie do końca masz rację.

"Nie trzeba znać się na muzyce, żeby lubić jakąś piosenkę" - tu zgadzam się bez zastrzeżeń - "czy rozpoznać kicz" - a tu już się, niestety, zupełnie nie zgadzam. Najlepszym przykładem są ostatnie eliminacje do konkursu Eurowizji. Kto oglądał - ten wie, kto nie oglądał - niech serdecznie żałuje. A trzeba pamiętać, że do fazy telewizyjnej przeszły te wyselekcjonowane... :-)

U nas jest chyba podobnie, stąd były, są i zawsze będą rozbieżności pomiędzy ocenianiem zdjęć przez zwolenników fotografii ładnej i zwolenników fotografii dobrej. Cokolwiek by to znaczyć miało... :-)

Dla ścisłości ja jestem zwolennikiem dobrej muzyki i ładnej fotografii. :D

Sławomirek, ja z kolei zupelnie odwrotnie. Praktycznie nie oceniam zdjęć, które nie mieszczą się w kategorii człowiek, portet. Owszem wiem co mi się podoba, ale nie wiem dlaczego - dlatego poprostu raczej trzymam sie tych dwoch kategorii.

jtb -> Czyli wcale nie odwrotnie, bo tak samo jak ja oceniasz zdjęcia tylko w swojej kategorii :)

jpk -> W związku z tym na pewno się zgodzisz, że osoby które nie fotografują krajobrazu, nie wyczują kiczu w tej kategorii. Zobacz tylko kto figuruje w temacie "Salon piękności" :) Nie są to raczej typowi krajobrazowcy, a za kicz głównie wymienia się tam właśnie zdjęcia z kategorii "pejzaż"...

jpk - dobre i ładne... oba pojęcia dość słabo zdefiniowane są...
A dobre wyklucza ładne albo odwrotnie?:)
sławomirek - pekzaż też bywa kiczowaty:)

Ktoś kiedys powiedział, że nie można logicznie udowodnić, że coś jest piękne, trzeba to po prostu odczuć. A każdy ma inne odczucia związane z odbiorem fotografii czy w ogóle innych sztuk.

tak więc mamy wątek oprotestowujący protest ;)
ja protestuję przeciwko wszelkim protestom ;)))

"że nie można logicznie udowodnić, że coś jest piękne, trzeba to po prostu odczuć"

racja, jednak przyczyny odczucia piękna są mierzalne, np symetria twarzy sprawia przyjemność