gbart 2017-04-28 20:12:45 | ocena = 2

Wiktor11ty 2017-03-17 18:04:13 | ocena = 3

donalex 2017-03-15 17:41:54 | ocena = 2

bakulok 2017-03-15 03:30:09 | ocena = brak oceny

Faktycznie specem od psa nie jesteś, mylisz rozmycia z winietą. Winieta nie ma tu nic do tego, o czym piszesz. Zdjęcie powstało wiele lat temu na zlocie Chopperów, zatem mniejsze doświadczenie miałem z psem jak i on sam nie był taki doskonały jakim jest na dzisiaj. Może teraz zrobiłbym to trochę inaczej, ale sam sens obróbki by pozostał.Nie za bardzo rozumiem porównywanie, jak odzwierciedla rzeczywistość aparat, np analogowy czy cyfrowy. Dzisiaj świat sprzętu cyfrowego jest tak posunięty do przodu że te porównania nie mają sensu.Najlepiej oceniać to co się widzi i koniec, a nie jak to powstało.Zdjęcie jest praktycznie w większym lub mniejszym stopniu obrabiane od samego początku, już w puszce. Co zatem jest za różnica czy w puszce czy poza nią, co za różnica czy w mniejszym czy w większym stopniu.Część operacji jest robiona automatycznie programowo, nie wiadomo nawet co i jak było robione, jest tylko końcowy wynik. Nie jest to już fotografia tradycyjna ta analogowa, chociaż tam się robiło różne fikuśne sprawy podobne jak w psie, tylko w mniejszym zakresie, nawet ludziom do głowy to nie przychodziło i chcieli uzyskiwać podobne zdjęcia swoimi aparatami za jednym pstryknięciem. Nie podoba się trudno, dzisiaj też to bardziej krytycznie widzę i inne błędy mnie bardziej rażą.

FLOGISTON 2017-03-15 00:32:34 | ocena = brak oceny

Mi nie chodzi o to że ta winieta jest- przeciwnie bardzo ja lubię i dlatego kocham te wszystkie plastic camery, te różne holgi itp, bo one robia to same z siebie, zupełnie bez przymusu. Nawet jeżeli w specyficznych warunkach wchodzą do 1/3 kadru, to też mi to nie przeszkadza.

Problem jest wtedy, gdy widać jak ta winieta jest nieudolnie nalożona. Sam zobacz co się dzieje z kostka zaraz obok stopy motocyklisty, albo na wysokości przedniego koła... Taki efekt nie powstanie w żadnym aparacie, żaden obiektyw nie zrobi czegoś takiego. Po prostu - razi mnie to, bo można to było zrobić lepiej, choć nie jestem żadnym specem od psa

bakulok 2017-03-14 17:01:42 | ocena = brak oceny

FLOGISTON, nie podoba się winieta trudno, jest normalnym że jednemu coś się podoba drugiemu nie. Mnie akurat ona się podoba, bo inaczej bym jej nie stosował. Innym też jak widać po ocenach w oczy nie koliła. Winieta jest też środkiem wyrazu, można ją uzyskać poprzez przymknięcie przysłony, poprzez obiektyw źle dopasowany np od APS-C do FF, lub też w różnego typu programach. Tu chciałem zaznaczyć że wiele efektów uzyskuje się dzisiaj w programach w bardzo prosty sposób a co było dostępne w fotografii analogowej, poprzez wiele bardzo skomplikowanych kombinacji.Tu zmierzam do sedna sprawy, po co jeździć dzisiaj samochodem, skoro kiedyś osiołkiem też dawało się radę dojechać.

FLOGISTON 2017-03-13 20:10:06 | ocena = 1

Ech ta nieudolna winieta...
Jak nie było fotoszopa, to ludziska wiedzieli, że to się uzyskuje regulując przysłonę, a teraz - raz, dwa i mamy to co mamy. A szkoda, bo miejsce i kadr są fajne.

ZAK 2017-03-13 18:58:42 | ocena = 3

RedBob 2017-03-13 12:04:28 | ocena = 2

Joker49 2017-03-13 11:30:30 | ocena = 3