/ Aparat dla początkującego do 3000zł

Jestem osobą, która jak na razie nie ma praktycznie żadnego doświadczenia z fotografią na wysokim poziomie. Jednak chciałbym sie w to zagłębić i potrzebuję aparatu. Dlatego chciałbym sie dowiedzieć jakie jesz wasze zdanie na ten temat. Mianowicie interesuje mnie co byście radzili mi kupić tak do 3000 zł (może być mniej, nie obrażę sie)

-tak aby był to sprzęt nie za trudny a jednocześnie pozwalający na uzyskiwanie ciekawych efektów
-czy standardowy obiektyw, czy inny
-jedno szkło czy może więcej
-statyw itp akcesoria
-co sądzicie o nowej Alfie 350?

canon 400D + 17-85 is usm - polecam to co sam mam ;) ( około miesiąca temu się zdecydowałem ) - co mi z tego wychodzi mozesz zobaczyc u mnie.

Z sumką 3000 zł można wystartować w świat fotografii. Musisz sobie jednak zdać sprawę, że to nie tylko aparat i obiektyw (-wy) pociągną z Twojej kieszeni. W zależności od tego co będziesz chciał fotografować zależy w dużej mierze to, co będzie trzeba zakupić. Musisz sprecyzować jaki gatunek fotografii pociąga Ciebie najbardziej w wtedy można będzie poszatkować jakoś te trzy tysiaki.

Mam alfe 100 , puszka dla mnie aż za dobra a 350-tka jest sporo lepsza , ale kitowy obiektyw w setce (myśle że w tym drugim jest ten sam) jest do kitu , ostry na krótkie odległości , kilka , kilkanaście metrów , z bardzo bliska (z soczewką makro np) jest BDB ale z dalsza nawet statyw na nic sie nie zdaje.

JuniorPL - Canona 400D mozna kupić za 1600pln ( bez kitowego obiektywu ) a jeszcze Canon ma teraz cashback ( zwracają pozniej około 200pln ) wiec wychodzi 1400. do tego dokupujesz 17-85 ( ze stabilizacją - trochę się przydaje bo samo body jest bez ) - za około 1100pln mozna juz dorwac. dobry statyw Velbon Sherpa 600R (polecili mi go tutaj i za to im wielkie dzięki - znakomity wybór i wart swojej ceny) za 300pln . do tego karta pamięci ze 100pln + jakaś torba - około 100pln. a w poźniejszym czasie warto dokupić sobie obiektyw 50mm 1,8 do portrecików ( około 300pln ) , w miare dobry polarek ( około 200 pln ) i uv ( nie mam pojęcia ile )
więc na początek 3000 tysie a pozniej jeszcze około 500 i dość długo niczego więcej nie będziesz potrzebowac - chyba ze masz zamiar robić zdjęcia makro albo coś innego co będzie potrzebować trochę bardziej specyficznego sprzętu

Rozważ kandydaturę Pentaxa K10D. ;o)

wlasnie..., pentax jest OK

TYLKO PENTAX!

a mam takie pytanie, lepiej mieć stabilizację w body czy w szkle ? a może w tym i tym jednocześnie ?

@marconi

generalnie to chciałbym mieć ten aparat praktycznie do wszystkiego, żyć to ja z fotografii nie będę, ale chciałbym robić zdjęcia na przyzwoitym poziomie, z rzeczy które by mnie najbardziej interesowały to jakieś pejzaże, natura...., ewentualnie sport (np siatkówka, akcje itp, ale to tak dla siebie aby było, a myślę że każda lustrzanka powinna sobie z tym poradzić dobrze) :)

skąd ludzie biorą takie pomysły?

Z telewizji!!! :o)

no właśnie...

ale co macie na myśli ??? tą siatkówkę ?? jeżeli tak to po prostu gram czasami w tę grę (średnio 3 razy w tygodniu) i chciałbym mieć jakieś fotki z treningow czy meczy :)

JuniorPL - Twój pomysł ze stabilizacją w jednym i drugim.

aaaa, cóż jestem praktycznie w ogóle nie doświadczony, dlatego pytam starszych i obytych :), pewnie was rozbawiłem, ale samemu chce mi sie czasami śmiać jak słucham kogoś kto nie ma pojęcia o sprawie a mówi coś..... ;]

mniejsza z tym ;p,
ale to w końcu gdzie lepiej aby była stabilizacja, w body czy obiektywie ?

Ja stawiam na obiektyw.

No to sie dowiedziałeś. Na stronach Fotal i Fotopolis znajdziesz testy wielu lustrzanek (inie tylko) i być może coś do ciebie przemówi. Ja na tej podstawie wybrałem aparat i ........ pisało że będie lepiej niż jest . Zadna stabilizacja cudu nie uczyni , postawiłbym na prostą ( i w miare funkcjonalną ) puszke i ciut lepsze od kitowego szkło , na przepłacanie jeszcze masz czas , jak sie dobrze rozejżysz to z deklarowanej kwoty jeszcze reszta zostanie.

fajny wątek, tylko nie wiem czemu mi się nóż w kieszeni otworzył :) Stabilizację to w fotografie polecam

skimi, moze z Kielc jestes...;PPP (apropos noza w kieszeni)

stabilizacja pozbawia fotografię czynnika ludzkiego... zdecydowanie bez stabilizacji ;)
uwielbiam zdjęcia szturchane !!!

vodek - to by było jakieś wytłumaczenie, ale nie jestem :) i co teraz?

a najlepiej na kacu z lekka delirką :)

ze niby 1235674 watek na ten sam temat??;)

skimi - ale moze sie przeprowadzisz a jeszcze tego nie wiesz?;)