/ 5 lat tutaj i pierwsze zdjecie

rafcio, punkciki nie zawsze są odzwierciedleniem tego, czy fota jest dobra! tamta nie jest, tyle się zebrało bo długo wisi;)
wowa.. oczywiście;)!

kilerus, ale ta ramka wymiata:D dobrze, że już takich nie robisz;)

No ramka odjechana ;)
Miałem fazę.

Dzięki Ci Lifter za fajny wątek. :)
Mi też przypomniały się moje początki tutaj.
I jak wujek Tom do spóły z wową obrazili moje fotografie, które tak się podobały mamie :)
W sumie zrobili to tak elegancko, że nawet trudno było mieć pretensje do nich.
I jak prawie zmieniłem konto bo w jedną noc straciłem wszystkie pracowicie zbierane punkty uzyskując fantastyczną ilość ocen "-1" pod jednym zdjęciem.
Na szczęście okazało się, że po skasowaniu anonimowego punkty znikają i MooMin został MooMin'em. ;)
Wprawdzie moich pierwszych już nie ma, ponieważ regularnie robię "wietrzenie", żeby mieć szansę na więcej niż 3 komentarze pod zdjęciami (tak to zawsze i tak szły pod te same foty super-gnioty albo ekstra-zajebiaszcze), wprawdzie olewam już punkty i mam dystans, ale mam "te pierwsze" na kompie u siebie i nie omieszkałem przypomnieć sobie. :)
Miła podróż do 2007. :)

I przypomniałem sobie, że wtedy przebicie się przez moderację było sukcesem. Teraz już chyba ta instytucja umarła - wnioskuję z tego, że nie ma nowych wątków z gorzkimi żalami ;)

kaja_ oczywiście, tylko się droczyłem ;)

MooMin - kiedyś na dodatek było tak, że nawet zjadliwe opinie i komentarze służyły wymianie poglądów, doskonaleniu warsztatu, większej staranności, zwracaniu uwagi na detale, no - ogólnie rozwojowi. I autora "obrażanych" :o) fotografii i innych czytających komentarze i kk. Teraz - nie trzeba umieć, a wystarczy mieć zadęcie i narzędzia do maziania. Fioletowa jajecznica na ścianie i error-art zdominowały portal tak, jak ignorancja i arogancja wyparły sensowne i pożyteczne komentarze. A aparaty coraz tańsze... :o)

Taaa... dawniej panocku to zawsze bylo lepiej, obiektywy mialy lepszy bokeh(*), a swiatlo zawsze bylo rozproszone ;]


(*) w sumie to prawda, bo teraz wszystko jest tak pieknie pokorygowane i poukladane, obrazki ostrrrrre jak zyleta od pelnej dziury, tylko cholera, nudne jak flaki z olejem. Mam Zeissa 24-70/2.8 i swietne szklo ale jednoczesnie tak okrutnie poprawne, ze chetniej dla wlasnej przyjemnosci robie foty starymi 20-letnimi szklami, gdzie aberracje, komy, dystorsje... i cudowna plastyka. A Zeissik robi komerchy slubne. :]

wowa, nic chyba nie stoi na przeszkodzie aby czas ten wrócił. Zawsze można dać dobry przykład ;)

Stare powiedzonko glosi "jesli chcesz zmieniac swiat - zacznij od siebie". :)

chemix -> masz rację: chyba.
Lifter -> tak właśnie czynię.
:o)

a gdzie sie sprawdza date rejestracji ?

4 lata minelo :)