/ Dobre zdjęcia? Atrakcyjne dla odbiorcy?

Tak zastanawiam , obserwując komentarze i oceny pod zdjeciami sportowymi, jak należałoby je wykonac żeby podobały się szerszemu gronu odbiorców?? śledząc to wszystko dochodze do wniosku ze zdjęcia sportowe mają znikomą oglądalność, niezaleznie od dyscypliny jaką pokazują, a owych dyscyplin przewinęło się już bardzo dużo. Ludzie nie lubią tego typu zdjęć?? Nie znają się na nich?? A jeżeli tak, nie znają się na nich , to jakie kryterium przyjmują moderatorzy przesuwając te zdjęcia do portfolio?

Andres, mysle ze w dobie relacji TV z imprez sportowych, ciezko jest pokazac sport na fotografiach, to juz nie moze byc tylko relacja z meczu czy cos w tym stylu, mysle ze wyzwaniem dla fotografa powinno byc uchwycenie czegos co umyka, badz nie da sie pokazac w atrakcyjny sposob przez kamery TV, jak chocby emocje na trybunach itp.....

Myślę, że Vodek ma rację - sama reporterka to już za mało. Może należałoby to podeprzeć fotograficznymi "sztuczkami" podkreślającymi emocje, nastrój, pęd, itp.
Np.
http://www.obiektywni.pl/autorzy/autor-3608-0-0-0-0.php

tak ale na przykładzie zdjęć pablo3style gdzie fotografuje nie pokazywane w TV sporty, a jak pokazywane to nie z takiego bliska, więc to że opatrzone do mnie nie przemawia. Co do sztuczek to nie zawsze ma to uzasadnienie, i czesto wręcz przeszkadza. O ile takie coś można zrobić przy rowerach, samochodach, motorach, tak już przy siatkówce efekty są opłakane bo taki zabieg nie ma żadnego uzasadnienia. Wracajac do zdjęć i emocji na trybunach ... to na Ob chyba najczęściej są to moderowane zdjęcia ze zdjęć "sportowych". Więc pytanie dalej aktualne.

vodek idąc dalej Twoim tropem myślenia w dobie NG TV czy też Discovery ciezko pokazać ładnie ptaki, a mimo to oglądalność takich zdjęć jest dużo wyższa niż sportowych.

wydaje mi sie, ze w dobie znakomitego, szybkiego sprzętu i długich luf zostaliśmy zalani technicznie doskonalymi sportowymi snapshotami, ktore sa w efekcie do siebie tak podobne, ze zaden na dłużej niz dwie sekundy nie pozostaje w pamięci
i wydaje mi się, ze powszechnośc lub elitarnośc sportu nie ma tu nic do rzeczy
ostatecznie bowiem na dobrą fotografię składa się światło, kolor, kompozycja i to trudne do zidentyfikania coś, co powoduje, że fotografia zapada w pamięć i ma sie ochotę zobaczyc ją ponownie
bardzo mało jest takich sportowych, niestety

Andres, mysle, ze ptaki i zdjecia sportowe sa kategoriami, ktorych za bardzo porownac sie nie da. Mam na mysli to, ze ladny ptaszek, ladnie pokazany, zawsze zwroci uwage, zawsze zaciekawi. Czlowiek raczej rzadko kiedy zwraca uwage na ptaszyska, dlatego taki szczegol jest zawsze bardziej interesujacy. Choc ja osobiscie za zdjeciami ptakow nie przepadam.
Zdjecia sportowe to zupelnie inna kategoria. Sport zawsze lepiej sie oglada na zywo badz w telewizji. Zawsze lepiej jest widziec jak koszykarz podbiega pod kosz, robi dwutakt i laduje do niego pilke, a najlepiej zeby jeszcze chwile sie pobujal na obreczy. To sa zupelnie inne emocje niz na zdjeciu, sam o tym wiesz najlepiej. Zdjecie jest tylko zapisem jednej chwili i raczej ciezko, by oddalo napiecie calej kacji. Przynajmniej ja tak to widze.
W zwiazku z tym wydaje mi sie, ze reporterka sportowa skierowana jest raczej do ograniczonej grupy odbiorcow, ktorzy ten temat uwielbiaja i dlatego sa w stanie go docenic.

MartaW uwierz mi że w dobie długich luf i szybkiego sprzętu wcale nie jest łatwo zrobic sportowe. Masz rację potrzebne jest to "coś" i właśnie staram się to coś zdefiniować.

Ander - wcale nie twierdzę, że łatwo - jednak łatwiej niż 30 lat temu

Bern zrobiłem zdjęcia "stroboskopowe" akcji ale tez jakoś specjalnie się nie przyjęły... ba nawet zdjęcia z portfolio podanego przez złotego nie miały aż tak dużo odwiedzin. Generalnie nie chodzi mi tylko o koszykówkę ale staram się wysondować gusta szerszego grona fotopstryków, co mogło by im się podobac. Nie pytam o konkretną dyscyplinę co o typ zdjęć.

MartaW w ostatnim czasie oprócz pstrykania cyferką robię to równiez starym analogiem z bodajże 1992 roku i szczerze nie widze różnicy w trudności.

Andres, koszykowka posluzylem sie tylko dla przykladu, ale fakt - chodzi o sport w ogole.

Bern tak kończąc temat samej koszykówki to porównując poziom jaki był rok temu do poziomu obecnie , śmiało twierdzę że rozwój poszedł w dobra stronę. Pojawiło się więcej fotopstryków sportowych, którzy reprezentują naprawde całkiem wysoki poziom... tyle że odbiór zdjęć strasznie zmalał. Stad ten topic co zrobić, co byście chcieli widzieć na tychg zdjęciach?? co to jest to sławne "coś"??

http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-126427.php masz emocje.. i liczba wyświetleń 64.

Andres, stoisz przed trudnym zadaniem, bo... tak jak napisalem, zdjecie nigdy nie bedzie wciagajace tak, jak wciagajace jest ogladanie sportu juz chocby w telewizji. Osobiscie nie jestem w stanie powiedziec Ci, co to jest to "cos", bo ogolnie fanem sportu jestem sredni. Lubie kosza, ale raczej zagrac. Na rolkach tez raczej wole jezdzic, niz ogladac jezdzacych, choc przyznam, ze zawody wariatow na deskorolkach zwracaja moja uwage juz na deczko dluzej. Oczywiscie, chetniej obejrze zdjecie dobre jakosciowo, a takich jest coraz wiecej tutaj, wliczajac w to Twoje. Wciaz jednak jest to tylko jakis substytut akcji, jaka mozna przesledzic, od samego jej poczatku do konca. Na moj rozum, po prostu musisz rzezbic i kombinowac. Jak do tej pory, staraj sie wyluskac to co jest dla Ciebie najciekawsze, a reszta "sie obaczy".

To jest dobre zdjęcie sportowe, b. je lubię:
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-49566.php

Mariush ok ale teraz pytanie dlaczego twoim zdaniem akurat to zdjęcie jest dobre??

fotki, którą przywołał mariush nie znałem wcześniej. Faktycznie jest dobra. Myślę, że tu udało się pokazać emocje ale także ruch. Ruch i jego dynamika są kwintesencją sporu. Jeśli to uda się zawrzeć w fotografii sportowej, to ma się już część sukcesu.

ja ze sportowych, to lubie to: http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-25279.php :D

maniaszewska 14:17:46 - dobry przykład

a ja mam przyklad mniej abstrakcyjny: http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-124234.php
co prawda jakość pozostawia wiele do życzenia, ale ma to zdjecie to "coś" - cos, co jednak wcale nie do każdego przemawia

"Mariush ok ale teraz pytanie dlaczego twoim zdaniem akurat to zdjęcie jest dobre??"

Andres, wg mnie autor uchwycił w kadrze esencję ping-ponga. Nie ma tam zbędnych elementów, wszystko co wpakował w prostokąt "gada". To najlepsza fotografia tej dyscypliny jaka widziałem - i jedna z fotografii sportowych, które nie są dokumentem, ale mają charakter uniwersalny (nieistotne jest kto gra, kiey gra, jaki był wynik i czy "nasi" wygrali :-)). Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi. :-)

Andres, co prawda nie czytałem dyskusji, ale powiem co mi się w sportówkach najbardziej podoba... mianowicie prace Roman_tyka - te czarnobiałe, wręcz gazetowe ujęcia.

mnie też.
A sport... -jaki jest każdy widzi.
Reklamy, lans, biznes i sterydy.
Pokazać pasję to sztuka a nie 50ooo takich samych ujęć robionych w trybie "UZI NOW!"czegoś co widać lepiej i tak w... telewizorze.
Zdięcie zacytowane przez Maniszewską to kawał dobrej fotografii a nie zrzutka karty pamięci zapchanej stroboskopową "zupą z gwoździa".
Pozdrawiam.

Nie zgadzam się, że zdjęcia sportowe nie mają przyszłości w dobie TV i że to stroboskopowa zupa itp...