/ Kradzione na deviancie.

Tak, bramki też są...

Generalnie zazwyczaj wystarczy wysłać fragment oryginalnego pliku umożliwiający porównanie do zdjęcia opublikowanego.

Mnie też się wydaje że przynajmniej 2 są Bramki.

i to wcale nie najlepsze ;)

no ok wysle i co?
napisalam moim angielskim hehe ale sie usmieja :P

wyślij, powinni usunąć

Marisol -> oto adres strony złodziejki (tam jest je adres mailowy):
http://awfully.deviantart.com/
Wystarczy, że napiszesz najprościej jak się da: THIEF (o ile się nie mylę).
Niech wie, że wiesz. Może przynajmniej dostanie zgagi...

pobawimy sie inaczej :)

ja ide spac
napisalam gdzie trzeba, jutro zrobimy co trzeba
zlodziei nie tolerujemy
jeszcze zeby mi dobra reklame robila ;P
normalnie masakra,... a nawet mi sie nei chcialo na forum zagladac ;PP

Weszlam na te strone i zaniemialam. Wiem, ze ludzie kradna zdjecia, ale wciaz ciezko w to uwierzyc. Az sie zarejestrowalam...rowniez napisalam do administracji i do tej pannicy; mam nadzieje, ze to cos pomoze. Obrzydliwe to!

żalosne po prostu...
no cóż ale jak się jest nikim... :/

Czy Admini ni mogliby zablokowac sciagnia zdjec? Mogliby. Wiec dlaczego tego nie robia?

hehe... ja wiem co to jest za artystka... ona juz kiedys Monalisie podkradala fotki i wstawiala .... (UWAGA !!!) ... na fotka.pl :)

Edyta - może upublicznij? Niech światek fotografujących pozna złodziejkę!

Svolken, a kto powiedział, że z tego portalu poszły zdjęcia, to raz... a dwa, przecież blokowanie ściągania zdjęć niewiele pomaga.

_M - ale najczesciej to robia Ci co znaja tylko prawy klik. A to juz troche ograniczny. Poza tym dlaczego nie?

Bo nie mogę zdjęć na tapecie ustawiać ;)

_M: dobre... że też wczesniej na to nie wpadłam, że teraz jak zablokują to nie będe mogła.... ;)

bibi, no ja poważnie mówię, to najwygodniejszy sposób ;) nawet jak swoje wrzucam, to robię to z poziomu przeglądarki ;)

Wowa ... http://awfully.deviantart.com/art/little-girl-63885440 tu jest auto ....zlodziejki ;)
http://www.fotka.pl/profil/Blue174/ a to jej profil na fotce ... bardzo sie kajala i obiecala, ze wiecej zadnego zdjecia nie ukradnie ... slowna panienka :)

w zeszłym roku ktoś utworzył na deviancie konto o nazwie dzemski (dokładnie taką mam ksywkę) i umieścił na tym koncie zdjęcia mojego kolegi. Była spora awantura, ale po moim majlu o kradzieży prac i podszywaniu się pode mnie konto zostało usunięte.

nie byłbym taki pewien, czy to jej auto :) ostatnio na innym portalu, ktoś podszywał się pod osobę z zupełnie innego portalu... nie tylko wystawiając zdjęcia, ale też avatary, miniatury i autoportrety osoby, której fotki ukradł :) o nicku nie wspominając... to jest dopiero maks... w dodatku narobił ostrego zamieszania na tym innym portalu... a wszystko poszło na osobę, która wystawiała zdjęcia zupełnie gdzie indziej :)

Edyta -> rozumiem, że panienka krajowa jest, więc może dobrze by było, ku pokrzepieniu serc i na wszelki wypadek, zamieścić jej urocze auto z odpowiednią adnotacją na naszej stronie głównej? Wiesz, tak jak w banku: tych klientów nie obsługujemy... ;o) Trochę stalinowska metoda, ale łap obciąć nie możemy, więc... ;o)