| | |
Normalnie masakra... żyć sie odechciewa z tej bezmyślności.... |
Kuma 2007-09-06 12:31:47 | | | Chciałem się z Wami podzielić tym co mnie spotkało dzisiaj :)
taka mała odskocznia od życia codziennego :) żeby się trochę pośmiać. No ewentualnie można popłakać nad losem pokrzywdzonych pracowników...
wczoraj nadałem ogłoszenie --- http://praca.gratka.pl/pracownik/szukaj/tresc/grafik_komputerowy-523010.html
dostałem pare odpowiedzi, ale ta odpowiedz mnie poprostu zabiła...
wklejam:
"Nie mieszkam w Bieruniu ani Tychach i co znaczy sie,ze nie potrafie wykonywac tej pracy troche tolerancji do innych miast!"
odpisałem Panu grzecznie:
"Nie bardzo rozumiem co ma Pan na myśli.
Ale bardzo się cieszymy, że nie będzie Pan naszym pracownikiem.
Pozdrawiam
Dariusz Kuźma"
Pan odpisał mi:
"ja tez bo nie tolruje nietolerancynjnych ludzi"
no tego juz moim zdaniem było za wiele - wiec odpisałem :)
"Szanowny Panie
Chciałbym prosić o zaprzestanie ataków na naszą firmę. Nie jest nasza winą, że jest Pan sfrustrowany i wrogo nastawiony do wszystkiego.
Nie jest również naszą winą, że mieszka Pan w innym mieście.
Poza tym nigdzie w ogłoszeniu nie pisze, że dyskryminujemy inne miasta. Nie pisze również, że nie tolerujemy innych miast.
Z ogłoszenia jasno wynika, że "Firma zatrudni od zaraz grafika z okolic Tychy, Bieruń" - czyli chodzi również o miasta ościenne.
Jasnym jest, ze chodzi przede wszystkim o zaoszczędzeniu czasu na dojazdach i niczym więcej.
Kończąc ten bezsensowny dialog jest mi przykro, że jest Pan tak niedomyślny i poszkodowany z powodu zamieszkania w mieście innym niż chcielibyśmy.
Pozdrawiam serdecznie i życzę znalezienia pracy w firmie mającej siedzibę w Pana mieście.
Dariusz Kuźma"
ciekawy jestem co Szanowny Pan odpisze:
czy faktycznie młodzi ludzie sa tak sfrustrowani? czy sa tak niedomyślni? czy może poprostu mają za dużo w dupie???
ciekawy jestem co myślicie w tym temacie... |
_M 2007-09-06 12:36:49 | | | nie tolerujemy takiej nietolerancji dla pracodawców ;) |
separatysta 2007-09-06 12:39:44 | | | :)) zabawne. Konwersacja niczego sobie. A człwoiek piszący do Waszej firmy? Cóż. Trudno to skomentować. Kiedyś na innym forum, zupełnie z innej branży czytałem posty człowieka, który za wszelką cenę szukał zaczepki wobec pewnej, szanowanej w otoczeniu osoby. Kulturalnie zbywany, sam pisał takie rzeczy, że śmiszno i straszno. To chyba podobny przypadek. |
separatysta 2007-09-06 12:47:05 | | | A tak mi przyszło do głowy. Może to któryś z Waszych obecnych pracowników robi sobie jaja? Albo zaufana konkurencja? |
Kuma 2007-09-06 12:48:31 | | | no i pan odpisał... i juz teraz mi ręce opadły na maxa :D:D:D:D
wklejam:
"Dziekuje i przepraszam ale w calym cywilizowanym swiecie ....poza moze
Polska- nie pisze sie gdzie ma pracownik mieszkac ...bo np.moglbym sie przeprowadzic do Bierunia-nie wpadl Pan na to.
Prosze nie odpisywac na moj list tylko to przemyslec Drogi Panie.
Akurat mam Agencje Reklamy w Wielkiej Brytanii i takie jak np Wasza zjadam na sniadanie.A Wasze ogloszenie przeslal mi kolega z Polski bo rozlozylo go sformuowanie-praca w warunkach stresujacych ,czy cos takiego...
Mam nadzieje , ze juz Pan nie odpisze."
poprostu wymiękkam :) |
separatysta 2007-09-06 12:51:04 | | | hahaha - gość z innego forum, o którym wspomniałem również pisał z Anglii i podważał wartość pewnej szkoły w Polsce. Również starał się być elokwentny. Ale tylko starał się. Cholera może to ten sam? Tylko lata po sieci i zaczepia gdzie się da? |
Kuma 2007-09-06 13:02:36 | | | odpisałem po raz ostatni....
"Jednak pokuszę się o skomentowanie tego co Pan napisał...
W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak tylko pogratulować
Mocnej pozycji na rynku brytyjskim, jak również pewności siebie.
A przede wszystkim chciałbym złożyć serdeczne wyrazy współczucia z powodu
Znacznych braków w umiejętności konwersacji jak również braku kultury.
Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że nie traktuje Pan podobnie swoich klientów.
Ubolewam również nad tym, że nie wie Pan co to są warunki stresowe - tym bardziej, że jak Pan to określił " Akurat mam Agencje Reklamy w Wielkiej Brytanii i takie jak np Wasza zjadam na sniadanie" - czyli pozwala mi to myśleć, że ma Pan spory ruch w "interesie"
Chciałbym nadmienić, iż w każdej branży konkurencja jest i będzie, ale nie znaczy to, ze mamy się nawzajem nie szanować.
A już zupełnie kończąc tą rozmowę stwierdzam i jestem tego pewien, że to o czym Pan pisze jest całkowita nieprawdą, a jeśli mogłoby nią być - to jest dalekie od pańskich marzeń...
cytując Pana słowa.... " Prosze nie odpisywac na moj list tylko to przemyslec Drogi Panie." - zegnam Pana serdecznie
Dariusz Kuźma" |
separatysta 2007-09-06 13:06:49 | | | Ostatnie dwa Twoje akapity są idealne. Spodziewam się, że jeszcze dostaniesz jakiś liścik. :) |
_M 2007-09-06 13:07:21 | | | |
Andresz 2007-09-06 13:10:57 | | | Ja chcialem zapytac o inna czesc ogloszenia: "Prosimy również o podanie wysokości zarobku", czy to nie pracodawca powinien proponowac place w relacji do wykonywanej pracy i do tego co kandydat reprezentuje? |
ant_z 2007-09-06 13:12:10 | | | |
Kuma 2007-09-06 13:14:20 | | | teoretycznie tak... jednak rozbieżności w zarobkach są tak duże, ze mogłoby się okazać ze mnie poprostu nie stac na takiego kogoś to raz, a dwa chodzi o zaoszczędzenie w ten sposób czasu :)
bo niestety mnie nie wystarcza ze ktoś mi pokaże co zrobił... jesli sie deccyduje na kogoś, to najpierw ten ktos przychodzi i pokazuje u mnie w firmie na co go stać...
na komputerze bez dostępu do internetu! - bo juz kilka razy się zdarzyło ze ludzie sciągali z sieci róze rzeczy i mowili ze to oni zrobili... a prawda była zupełnie inna |
tysjusz 2007-09-06 13:19:28 | | | Wstał lewą nogą z łóżka i stąd ta nietolerancja nietolerancji. ; P
A ta ostatnia odpowiedz jest po prostu dowodem na to, że czuje się bardzo mały w tym świecie i chciał się jakoś wywyższyć - normalka u (większości wylansowanej) młodzieży, a nawet u niektórych osób, teoretycznie dojrzałych.
"Mam 13 lat i takie firmy jak Pana, Drogi Panie, zjadam na śniadanie." : )
Szkoda, że już nic wiecej Pan nie odpisze, hehe. : (
: P
|
Kuma 2007-09-06 13:23:49 | | | |
TomiU 2007-09-06 13:30:37 | | | |
separatysta 2007-09-06 13:34:00 | | | A tak z ciekawości jakie są pensje na tym stanowisku w Waszych rejonach? Jeśli nie będzie problemu ich podać oficjalnie. ;) |
Bernard 2007-09-06 13:41:40 | | | Szczerze mowiac, ja dialog bym skonczyl juz po pierwszej odpowiedzi tego Pana... |
Kuma 2007-09-06 13:42:27 | | | a róznie...
dowiedziałem sie ostatnio ze koleżanka zatrudnia grafika za 1500+premia...
ale ogólnie to wszystko zależy od wielkości firmy umiejętności grafika... itd itd... generalnie to zarobki wahaja się od 1,5-5K |
Bernard 2007-09-06 13:44:27 | | | Trzeba wiec powiedziec, ze sa to dobre zarobki |
Kuma 2007-09-06 13:45:26 | | | powiedziałbym ze bardzo dobre :) |
separatysta 2007-09-06 13:55:45 | | | To miło wiedzieć. Stolicznaja jak widać nie jest niczym specjalnym jeśli chodzi o zarobki (w tej branży przynajmniej). Dzięki Kuma - jest to naprawdę mocny argument względem mojej kobitki, która to nie popiera przeniesienia się bliżej gór. A najlepiej w nie same. :)) |
separatysta 2007-09-06 13:56:05 | | | To ja już pakuję tobołek i dłuuuga na południe. ;) |
Kuma 2007-09-06 13:58:45 | | | tyle tylko, że: Bieruń, Tychy - nie leżą w górach :D do gór to jest jeszcze ponad 100 km :) |
separatysta 2007-09-06 14:00:14 | | | Wiem, ale są bliżej. Pisałem, że bliżej gór, anajlepiej w nie same. Chodzi o to, że i te 100km dalej będzie płaca raczej podobna. :) Nie mówiąc już o zdalnej robocie. ;) |
Kuma 2007-09-06 14:02:45 | | | nie nie jest tak :)
wg moich danych ( nie wiem czy dokładnych) tam stawki lecą w dół i to znacznie... bo tam raczej mało firm z tej branży... chyba teraz tam wysoko stoi branza budowlana...
ale tego nie wiem
to by trza było siakiegoś górala zapytać |
| |