| | |
_M 2006-04-14 10:48:22 | | | Hehe, wiem, zaglądam, jednak tak uwielbiam pisać KK, że jak nie mam na nie pomysły, to zapominam, że można skomentować po prostu ;)
No i się nie czepiłem, tylko droczę ;)
-M |
.. ... ..... 2006-04-14 10:55:42 | | | a ja nie mówię, że się czepiasz
ja mówię, że uparty jesteś :) |
noel 2006-04-14 21:36:52 | | | lolo, kadr to znacząca część kompozycji majaca ogromny wpływ na odbiór. Porównaj sobie dwa zdjęcia tego samego obiektu jednak inaczej skadrowane i później pisz o złotych ramkach.
1. http://www.fotohobby.net.pl/img/kadry/f_01.jpg - wg mnie niespecjalnie
2. http://www.fotohobby.net.pl/img/kadry/f_03.jpg - i już znacznie lepiej
Zdjęcia z portalu fotohobby.net |
_M 2006-04-14 21:39:58 | | | Hmmm, ja bym kadrował według pierwszego zdjęcia, uroczy central z linią horyzontu w 1/3 od dołu. Mgła dodaje centralowi nastrojowego spokoju.
-M |
noel 2006-04-14 21:47:07 | | | a dla mnie jest poprostu nudne, ale jak widać wszystko to rzecz gustu. |
_M 2006-04-14 21:56:07 | | | Albo tego, co się chce przekazać ;) Sam kombinuję z centralnymi kadrami, ukośnymi ujęciami, cięciami poniżej linii oczu.
-M |
albeit 2006-04-14 23:36:52 | | | Jak dla mnie kadrowanie jest najważniejszą składową końcowej fotografii i to tą świadczącą o wyobraźni fotografa (no może poza samym ogólnym pomysłem na obraz)... Oświetlenie, ostrość, głębia ostrości, kąt widzenia obiektywu są elementami ściśle technicznymi i nawet przy odrobinie doświadczenia można to wszystko opanować. Natomiast perspektywa i cięcia obiektu są rzeczywistym wyborem, na który technika nie ma żadnego wpływu. Każdą fotografię zaczynam od wyboru kadru i dopiero kiedy jestem go pewny, dopracowuję pozostałe kwestie jakościowe.
Natomiast jest to dość niewymierny element i, jak zauważyłem, używa się go często do skrytykowania zdjęcia, kiedy już nie ma się jak przyczepić do czegokolwiek innego... ;-)
pzdr |
.. ... ..... 2006-04-15 00:23:17 | | | Obecnie większość aparatów ma w pełni automatyczny ('zielony') program. Można robić POPRAWNE TECHNICZNIE zdjęcia, nie wiedząc co to jest przysłona i myśląc (zresztą poniekąd słusznie) że ekspozycja to zbiór eksponatów pokazywanych w muzeum. Ale nie sądzę, by osoba nie umiejąca skomponować zdjęcia była w stanie zrobić DOBRE zdjęcie.
Chyba, że przypadkiem.
|
piotrbuda 2006-04-15 09:02:39 | | | "Fotografia to światło i kadr, a nie motyw jak wielu uważa..." Andrzej Babik
Polecam najlepszy jaki czytałem artykuł o kadrowaniu Stanisława B.A. Stawowego. http://www.piotrbuda.gsi.pl/kompozycja.doc
Dowodzi, że kompozycja jest naprawdę b.ważna. To ma pomóc oglądającemu, ma poprowadzić jego wzrok, a nie jak wielu uważa zanudzać po raz kolejny złotym podziałem albo trójpodziałem...
Łamać zasady - jasne, tylko mało kto potrafi sensowanie wyjaśnić swój wybór. Jak piszą, że nie robią wg zasad bo im się to wydaje nudne i typowe to mi się włosy jeżą... Z uporem maniaka piszą, że tak jest lepiej i nie dadzą sie przekonać, że wg zasad kompozycji wyglądałoby lepiej.
Kadrowanie traktuję jako element warsztatu, jako matematykę. Coś czego można się nauczyć.
Tylko po to, żeby fotografia "wpadła w oko" żeby skupić oglądającego dokładnie na tym co chciałem pokazać. I nie chodzi tu tylko o mocne punkty, ale o takie zasady jak to, że to co najjaśneijsze w kadrze prawie zawsze najpierw przyciąga wzrok, to, że czytamy z lewej do prawej itd. itd...
Jak sie tego uczyć? Czytać (teorii nie jest wiele, chyba, że na ASP :) i oglądać, oglądać, oglądać... Jak najwięcej dobrych zdjęć lub obrazów.
Zachęcam pójść do galerii malarstwa i uczyć się kompozycji od samych mistrzów. Większość portretów czy krajobrazów jest malowane zgodnie z tymi zasadami. Te same zasady znajdzie się i u Rembrandta i Picassa... Wbrew pozorom wiele też mozna wynieść ze sztuki współczesnej, która zaczęła właśnie łamać te zasady, skupiać się na formie. Polecam Pana Kandisky'ego :))
To na razie tyle...
Lecę malować jajka :) Pozdrawiam świątecznie. |
_M 2006-04-15 10:13:11 | | | Picasso i Kandinsky do analizowania kompozycji? :) he, he, muszę spróbować
I oczywiście: komopozycja ma prowadzić wzrok, czasami go ztrzymać, zmusić do przyjrzenia się jakiemuś elemenetowi (nawiązując do mojego wybnoru centralnego motywu).
-M |
noel 2006-04-15 10:40:13 | | | piotrbuda, śwetnie powiedziane i zgadzam się w 100%. |
noel 2006-04-15 10:43:14 | | | photoM, centralny kadr w bardzo niewielu wypadkach jest wskazany. Co z tego, ze zwrócisz uwagę wszystkich na obiekt znajdujacy sie w centrum kadru (tego tylko slepy nie zauważy) ale spraw poprzez centralne kadrowanie aby fotografia nie była nudna... jest to bardzo ciężkie i wg mnie i Tobie jeszcze to nie wyszło. Najlepszym przykładem na to jest niezłe zdjęcie "Amelka" ale dzieki kadrowaniu wiele traci. |
_M 2006-04-15 10:50:22 | | | noel: Próbuję, ale nie jestem w pełni zadowolony z efektów tych prób. Fakt, faktem, dobry centralny kadr (czy jakikolwiek inny nieksiążkowy) potrafi mieć większą siłę wyrazu niż bezpieczny trójpodział i trzymanie się reguł, jest to jednak bardzo trudne. Jeżeli chodzi o Amelkę to akurat mi odpowiada efekt - głównie ze względu na dający poczucie głębi płot, chociaż ucięcie na jego granicy też by dało dobry efekt.
-M |
piotrbuda 2006-04-15 11:22:07 | | | noel: to zależy... po przejrzeniu rankingów na photo.net photoblink.com można dojść do wręcz odwrotnego wniosku, mnóstwo tamtejszych zdjęć to centralne kadry. Oto przykłady:
http://www.photoblink.com/imageView.asp?ImageID=146245
http://www.photo.net/photodb/photo?photo_id=3306998
http://www.photo.net/photodb/photo?photo_id=3086316
http://www.photo.net/photodb/photo?photo_id=4328001
http://www.photoblink.com/imageView.asp?ImageID=177370
http://www.photoblink.com/imageView.asp?ImageID=164414
http://www.photoblink.com/imageView.asp?ImageID=158848
http://www.photoblink.com/imageView.asp?ImageID=159467
http://www.photoblink.com/imageView.asp?ImageID=153525
http://www.photoblink.com/imageView.asp?ImageID=180126
i tak dalej...
z aktów polecam mojego zdjęcia Amelkovicha, fantastyczne centralne kadry http://www.photo.net/photodb/member-photos?include=all&photo_id=2850021
Centralny kadr to też jedna z zasad. I kadr "I rzutu" w wielu przypadkach :) A czasem nie nadaje się, bo lepiej wygląda dane zdjęcie np. przy złotym podziale.
Myślę, że problem pojawia się gdy wiele kadrów pasuje... Każdy widzi to po swojemu i o obiektywizm ciężko. Wtedy zaczyna się rozmowa o gustach... |
piotrbuda 2006-04-15 11:23:56 | | | errata: mialo być " polecam też zdjęcia mojego ulubionego fotografa aktów Igora Amelkovicha (...) " |
_M 2006-04-15 11:25:03 | | | Dokładnie, tak samo jak do przekazania treści można użyć różnych słów, tak samo do przekazania wizji - różnych obrazów.
-M |
| |