atsf 2014-08-20 18:54:08 | ocena = brak oceny

Jedenaście razy spędzałem wczasy w tej miejscowości, kilka razy dziennie bywałem w tym dokładnie miejscu i dopiero pierwszy raz zdecydowałem się je sfotografować ze względu na te chmury, bo przecież poza nimi nie ma tam nic wyjątkowo urodziwego ;-)

atsf 2014-08-04 16:02:21 | ocena = brak oceny

Rzecz gustu ;-)

Mordecai 2014-08-04 10:23:35 | ocena = -1

Jakkolwiek byś rzeczy nie uzasadniał, wyszło fatalnie
i tego żadnym potokiem słow się nie przykryje.

atsf 2014-08-03 22:28:27 | ocena = brak oceny

@Antyk
Zupełnie się nie zgadzam z tym, co napisałeś odnośnie nieba na tym zdjęciu, co zresztą widać ;-)
W realu jest tak, że kontrast obrazu wynosi np. 1:100 000, a my się staramy z nim zjechać do monitorowego 1:256 albo do odbitki, gdzie się daje najwyżej 1:100,a potem stwierdzamy, że coś tu, kuźwa, nie tak, bo nie da się pokazać na naszych sprzętach dokładnie tego, co widziały oczy na prawdę. No więc trzeba dać po werblach!. Gdyby ponad ta ulicą było błękitne niebo w samo południe, a nie po 20-ej wieczorem, to pies z kulawą noga by się nie czepił nasycenia barw budynków czy czegokolwiek na niej, bo by jedno z drugim grało i wyglądało naturalnie. A ja bym nie publikował takiego zdjęcia. Jednakże późnym wieczorem słońce dało czadu i barwy czerwieni i fioletu nad ulicą były oszołamiające, tyle że aby je pokazać tak, jak potrafi aparat, to trzeba by zglajszachtować cała resztę do nieomal średniej szarości. W realu takie niebo parzy w oczy, więc zmniejszenie nasycenia najsilniej przesycającej się barwy czerwonej zabiło by cały efekt wynikający z impresji , a jak widać czerwienie są jednak zróżnicowane tonalnie, co świadczy o tym, iż przesada z ich podkręceniem nie jest nadmierna, bo przy minimalnie większej robi się jednolita czerwona plama. Jeżeli coś tu wygląda tak, jak powinno, to właśnie niebo, a wyciągnięte z niedoświetlenia są barwy ulicy. To akurat nie jest fotomontaż i dało się to wyciągnąć z klatki naświetlonej na -1 1/3 EV.

Antyk 2014-08-03 19:35:38 | ocena = brak oceny

Dwa fragmenty rzeczywistości, ale zupełnie nie współgrające ze sobą... istniejące jakby oddzielnie.

Dół - kawałek ulicy, który w żaden sposób nie może zainteresować. Nie widzę żadnego powodu, żeby taką ulicę pokazywać w galerii OB.

Góra - zupełnie nierzeczywiste niebo. Kolory nieba można czasem lekko podkręcić, ale wybacz, nie takiego nieba.

.....,,,,, 2014-08-03 17:53:36 | ocena = brak oceny

publikujesz zdjęcie aby usłyszeć co inni myślą na jego temat? Rozumiem, że podoba Ci się ta seria skoro chcesz się nią podzielić z innymi? Mz te zdjęcia są słabe, zwłaszcza kadrem i jego zawartością (cała seria), rozumiem to, że niebem się zachwyciłeś, pewnie było piękne... ale ja jako odbiorca tego nie czuję, a sęk w tym chyba aby odbiorca poczuł to co Ty wtedy na miejscu, kolorowanie jest pojechane na maxa (nie jestem przeciwnikiem PSa stosowanego z umiarem), widzę że dobry jesteś w teorii - przełóż to tylko na praktykę :) do tych zdjęć mnie nie przekonasz bo mz w tych kadrach nie ma nic ciekawego, pozdrawiam :)

scieszka6 2014-08-03 17:25:28 | ocena = brak oceny

sporo racji masz:)

atsf 2014-08-03 15:58:49 | ocena = brak oceny

Programów graficznych nie odkrywam ;-) A dlaczego tak i po co można zapytać odnośnie każdego jednego zdjęcia. Każdego. Na głównej sterczą np. dwie sarny w kolorach niewystępujących w naturze. Ani aparaty, ani klisze nie produkują takich barw, kolor jest "robiony" pod czyjś gust. Dlaczego tak i po co? Ale ładnie wyszło, wszystkim się podoba, mnie też, nawet bardzo, tylko: dlaczego tak i po co?
No i po co ludzie w ogóle robią HDR-y, skoro one nie są w naturalny sposób rejestrowane przez materiały ani sprzęt fotograficzny? Zrobienie w fotografii czegoś, czego ona sama z siebie dać nie może, jest walką z oporem materii ;-)

Tadek 2014-08-03 15:39:09 | ocena = brak oceny

Dlaczego tak i po co?

bravado 2014-08-03 15:26:51 | ocena = brak oceny

ale kolorowanka...mi zupełnie nie pasuje..

.....,,,,, 2014-08-03 15:12:50 | ocena = brak oceny

mam wrażenie, że właśnie odkrywasz możliwości programów graficznych :)