Mój ulubiony temat w wesołej (również kolorystycznie)
wersji. Chyba faktycznie lepiej byłoby gdyby punkt ostrości
znalazł się na twarzach, a nie na kołach. Osobiście staram
się radzić sobie z tym problemem od razu ustawiając punkt
autofokusa wyżej. I w trakcie strzału staram się celować w
twarz. Choć przyznaję, że różnie to wychodzi. Czasami
również zdarza się, że to koła występuję w roli głównej.
Tak, czy siak - zabawa przednia!