Wygląda jak by chodziło o to żeby trafić mostem w lewy górny
róg, ale wtedy moim zdaniem za dużo jest tej rozmazanej wody
na dole. Nie wiem czy nie lepiej by było zachować
przynajmniej równowagę iędzy górą w której tyle się dzieje a
monotonnym dołem. Pozdrawiam