"Jakże lubię was, panny, "niedostępne" —
ponętne!
Aromaty tajone! Kwiaty w czarnych powozach!
Trochę smutne jakoby, a na wpół uśmiechnięte,
O, przesmętne, prześliczne, jak motyle w mimozach!"
chyba Tuwima ..
kropelka rosy ?