/ obiektywny test

Autorze, nie zwlekaj, zrób se test:

1. Czy komentujesz tylko zdjęcia pojawiające się akurat w galerii?
a) Tak - żałosne.
b) Nie - przejdź do drugiego pytania.

2. Czy przeglądasz starsze zdjęcia, ogólnie lub z wybranych kategorii, czy tylko wybranych super-ekstra-wypas autorów?
a) Tylko wybranych autorów - żałosne.
b) Przeglądam różne zdjęcia z wybranych kategorii... - przejdź do trzeciego pytania.

3. Czy odpowiadałeś szczerze?
a) Nie - żałosne.
b) Tak - brawo, jesteś wyjątkowy i niestety na wymarciu!

;)
a) Nie -

Na końcu miało być tylko ;)

ktoś doszedł do drugiego pytania? :P

-M

barteq, nie uwzględniłeś wszystkich opcji - ja zwykle zerkam na zdjęcia z galerii szukając czegoś nietuzinkowego. Jak znajdę, to zerkam do portfolio autora, bez względu na wiek, rasę, pochodzenie, wyznanie, wzrost, wagę (zwłaszcza swoją;).

A czemu ma służyć test? Wskazaniu jedynie słusznej drogi, którą podążają nie-żałośni?

Wiem, wiem, jestem podwakroć żałosny ;)

Test ma pokazać dwie rzeczy:

Po pierwsze - stare zdjęcia rzadko są odwiedzane.
Po drugie - zdjęcie jest stare już po kilku godzinach od publikacji!

Ee.. i dlatego jestem żałosny? ;>
barteq, z tego co zauważyłem, zdjęcia stare są rzadko odwiedzane, to fakt, ale zwykle nie są odwiedzane przypadkowo. Można wprawdzie zrobić wycieczkę szkolną z przewodnikiem po tych i owych galeriach, ale jaki miałby być tego cel?..

Nie chodzi mi o wycieczki w zapomniane głębiny galerii, chodzi mi o zdjęcia z danego dnia. To jest żałosne, to że zdjęcie dodane rano już nie istnieje, jest już stare, zapomniane!
Ktoś daje po południu zdjęcie i obskakuje tylko zdjęcia dookoła, nie zagląda nawet do zdjęć dodanych parę godzin wcześniej, to właśnie jest żałosne.

bartqu, barteczqu, bartuniu... to jest równie żałosne jak to, że do tej pory nie wygrałem w totka, przez co muszę łazić do pracy, zajmować się tam jakimiś pierdołami (bo pani Zosia znowu zapomniała hasła...;), zamiast siedzieć na obiektywnych i przeglądać galerię 10 stron wstecz. Hmm.. może w końcu kupon wypełnię?..
Niech no policzę - 4800 użytkowników * 3 zdjęcia tygodniowo = 14400 zdjęć tygodniowo. Dzieląc przez 7 mamy nieco ponad 2000 zdjęć dziennie. Jeżeli przyjmiemy koretkę - 65% potencjału spamowania galerii nie jest wykorzystane, zostaje 700 zdjęć dziennie... Nie wierzysz? 150 zdjęć temu była 16:37 tegoż dnia. To nawet moderatorzy, choć pewnie z wielkim zacietrzewieniem.. ekhm.. zapałem wyłapują "perełki" do moderacji, nie są w stanie na wszystko okiem łypnąć.

Hehe... zlloty, złociutki... to popatrz teraz na to z innej strony... rozwiązanie typu -niech każdy ogląda codziennie conajmniej 500 zdjęć- jest oczywiście niemożliwe i wręcz absurdalne... zatem może należałoby ograniczyć ilość nowych zdjęć ? ;))

Ja jedynie sygnalizuję niepokojące objawy... są objawy, jest diagnoza, trzeba by teraz jakoś leczyć tą chorobę ;)

barteq >> idąc tym tokiem za pół roku będzie to sztywny zbiór wrzuconych już fotografii bez prawa modyfikacji (noo, może jeden z drugim dwudziestotysięcznik będzie miał prawo wrzucenia czegoś raz na pół roku). Temat rozgrzebywany tu i ówdzie, co nic nowego nie wniosło.

Zwróć jednak uwagę na coś innego - przeczytaj sobie komentarze pod ostatnimi zdjęciami użytkownika grev - może warto zacząć oceniać zbiory, a nie poszczególne zdjęcia?

Narzucanie kagańca na lawinę odnosi raczej mizerny skutek, trzeba ją raczej odpowiednio skierować.

hmm... macie statystyki...
Ja oglądam w zasadzie tylko portrety - których znowu aż tak dużo się nie pojawia

-M

M: Oglądasz w zasadzie tylko portrety ale o to właśnie mi chodzi - robisz i oglądasz. Nie chciałem być bezpośredni ale dziwi mnie to, że dałem portret i nie zajrzał do mnie żaden portrecista (oprócz Ciebie i powiedzmy Berna)... a ja przejrzałem dzisiaj już sporo portretów i zawsze chętnie je przeglądam. Dziwne to, nie mogę tego pojąć... ale dobra, nie narzekam bo zaraz powiedzą, że jakiś marudny jestem albo jeszcze niewiadomo co... nie no generalnie, jest fajnie, mogę nawet podziękować wszystkim, którzy nie zajrzeli ;D

no fakt, jak w archiwum x ;)

-M

PhotoM, barteq >> Ha, Bestie! To gdzie te piątki pod moim najnowszym gniotem? ;>