Witam ..
Kupuje Nikona D50 w zestawie z tanim szkiełkiem, proszę o poradę który obiektyw lepiej wybrać:
SIGMA 18-50 f: 3.5-5.6 DC
czy:
Nikkor AF-S DX 18-55mm
proszę nie pisać nic w stylu "lepiej poczekaj i dołóż na ...." :D
(tak wiem z kitów to Nikkor 18-70 )
ale konkretnie ten czy ten ? i dlaczego tak jeśli można :)
trudno mi się zdecydować ponieważ testów takich szkiełek chyba nie ma...
Najbardziej ucieszyłoby mnie gdyby głos zabrali posiadacze owych "cudów" ;)
Nie chcę się sugerować np. tym że Sigma ma średnice filtrów 58mm a ja mam właśnie komplet o tej średnicy..
Nie chcę też mówić sobie "Nikon to Nikon" bo to również jest bzdura...
a co Wy macie mi do powiedzenia ?
z góry dzięki za każdy głos w dyskusji :)
witam jesli jeszcze nie kupiles to polecam sigme osobiscie posiadam ten "sprzecik" i jestem z niego zadowolony z d50 chodzi oki nic sie nie tnie jest troszke glosny ale da sie zyc :) jesli chodzi o jakosc fotek to tez jest niezle pozdrawiam
Tzn. ja przeglądam różne fora fotograficzne, ale pierwszy raz widzę żeby ktoś polecał Sigmę zamiast Nikkora... Przyznaję się, że nie miałem styczności z nią, ale wszyscy podkreślali że chyba jedyną zaletą w stosunku do nikkora jest cena