witam
niedawno mialem podobny dylemat i skusilem sie na Sheprpa 600, wg jest na prawde fajny, zwlaszcza jezeli chodzi o stosunek jakosci do ceny....
to rozkladania ale szpagat jest bardzo przydatne jak ci swiatlo ucieka, aty chcesz z nizszego pulapu zrobic zdjecei to obnizenie tego statywu zajmuje 3 sekundy...
do tego ma on nogi teleskopowe z podzialem na 2, czyli jest bardzije stabilny od tego z podzialem na 3...
ja jestem zadowolony i kilku moich znajomych tez...
Moje pięć groszy: Statywy pod nazwą GoldPhoto są identyczne pod KAŻDYM względem z Manfrotto. Podejrzewam nawet że pochodzą z tej samej fabryki tylko pod niskobudżetową nazwą i są o 1/3 tańsze. Mówiac krótko mam i prowadziłem porównania, również "wytrzymałościowe". Calme, patrząc na Twoje fotografie .... przyjrzyj się głowicą kulowym. Mysle ze byś szybko zapomniał o gałkologii w Głowicach 3D. Sprawdzone.
Trudne pytanie mi zadałeś. Nie dlatego abym nie znał odpowiedzi, ale duzo by tu pisać. To jest sprzęt który musisz sprawdzić osobiście. I każdy renomowany sprzedawca umożliwi Ci zakup z możliwością wymiany. U innego nie kupuj. Pomacaj, pokręć. Miałem okazje poznać paru pejzazystów (mam na myśli takich z powołania). Jakoś tak większość miała kuliste. Ja również i nie myslę o tym by wrócić do gałkologii. Czasem korci 322, czyli pistoletowa. Jednak jest mało precyzyjna do delikatnych korekcji, głównie przy nieco dłuższych ogniskowych.
Zielony jestem w tych glowicach dlatego zdaje sie na Was - ta, ktora wybralem widzialem u Wilka i musze przyznac, ze wydawala mi sie ok w dzialaniu....