a mój dziadek włącza zamiast telewizora grzałkę (to jeszcze te czasy gdy telewizory były na lampy ) i czeka czeka, z 10 minut chyba. grzałka pali już zasłonę za którą wisiała a dziadek ze stoickim spokojem wymawia:
wiekszość miejsc w zamku nie jest dostępna, mi wydaje się ciasny w środku pomimo tego ogromu, a byłem kilkanaście razy. z zewnatrz jest wspaniały. ostatnio z synem robilismy rundke po zamkach krzyżackich:bytów, gniew i malbork. dwa pierwsze kompletnie go nie zainteresowały, dopiero Malbork go zaciekawił i zaczął wypytywać co i jak. Opowiedziałem mu co wiem a on na koniec wypalił- to teraz wiem czemu Hitler napadł na Polske...no czemu?bo chciał odbić ten zamek.