/ żegnam "obiektywnych"

Nie mogę już patrzeć na to co tu się porobiło. Jakieś galiusze i temu podobne wstawiają sobie 5 gdzie popadnie, cofając się a nie rozwijając. Zbyt wrażliwe mam serce, żeby uczestniczyć w tym spektaklu, dlatego idę stąd precz. Pozdrawiam wszystkich z dystansem do siebie i do tego portalu.

gburu -> nie unoś się. :o) Czy jeden, dwóch albo pięciu takich czy innych panów "g" jest w stanie zmącić Twój spokój? Dla nich zdjęcia musiałyby być robione braillem, więc... Śmiej się pan z tego! :o)

powiedz gdzie idziesz to może pójdę z Tobą .

Chwilowo powietrzę chociaż ;)

No, wiesz - żeby się przejmować "g"... :o)

Siedzę na fototoku :) Tam jest hardcorowo, ale przynajmniej swojsko :)

co to jest fototok ?

Gburu...moze warto sie przewietrzyc tylko, a przejmowanie sie zarowno "g", jak i "w" czy nawet "y" to niepotrzebne gimnastykowanie emocji. Nie lepiej poogladac dobre zdjecia w zamian...?

Takie coś, jak słowotok, tylko obrazkowe. ;o)

już wiem , byłem tam kilka dni , nie podobało mi sie .

gburu
a tak w ogóle czy to jakieś wyścigi
kto ma więcej pkt?
zreszta wczesniej czy później każdy portal się "przeje"
to mój drugi, na jak długo?

Słuchajcie, no mam uczulenie na nieszczerość po prostu, są tu uznani twórcy, którym się uznanie należy, ale zdarza się często, że dobra praca ma dwa komentarze, a piesek sresek za przeproszeniem 30. Niestety, to jest bardzo odczuwalne i zauważalne, a nazwa "obiektywni" dzięki takim delikwentom, nabiera kuriozalnych znaczeń .

a może po prostu omijąć łukiem
(nie zerkać na kotki, pieski, kwiatki, muchy i takie tam)

Są gusta i guściki, już o tym była dyskusja - dla niektórych jest może piękny właśnie "piesek sresek" :-D

Pogódź się gburu, że internet jest takim medium, który umożliwia "kontakt" wielu ludziom z całego świata.
I jak na żywo co któryś tam to jeleń, którego się olewa, omija i ignoruje, tak i tutaj tak należy.
Czy jak stąd odejdziesz - znaczyć to będzie, że i na żywo odejdziesz? Bo wokół wciąż będą jelenie.

sepa :-D

Dla wszystkich chętnych, zapraszam pod zdjęcie : http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-287199.php ;P

Szanowny Panie "gburu"! Przykro mi że opuszcza Pan ten portal. Mówię to bez przekąsu i z autentycznym smutkiem. Moje uznanie zyskał on właśnie dlatego, że prezentowane są na nim tak odmienne fotografie jak "pieski-sreski" i minimalistyczne formy geometryczne. Bo tak naprawdę nie jest ważny temat, a sposób jego przedstawienia. I musimy sie pogodzić, że różnym ludziom podobają się różne rzeczy.Czy oceniających pozytywnie Pańskie prace też należałoby nazwać obraźliwym na tym portalu okresleniem TWA? Nigdy nie przyszło by mi to do głowy. Znam prawdziwych mistrzów fotografi zarówno w dziedzinie "piesków-sresków" jak i form geometrycznych i nie mam złudzeń że jest mi do nich daleko. Jestem tutaj, bo pragnę sie czegoś nauczyć. Uczę się zarówno wtedy, gdy otrzymuję komentarz pozytywny jak i negatywny. Nie mam szans się rozwinąć, kiedy pod zamieszczonym przeze mnie pierwszym zdjęciem psiaka czytam tylko krótkie: "piesek-sresek" - bez żadnych konstruktywnych wskazówek. Cenię sobie także kulturę słowa, nienawidzę tego co dzieje się np na Onecie i dlatego nie chcę aby moje portfolio zostało zaśmiecone chamskimi komentarzami (w rodzaju TWA) pod adresem osób, które mnie na nim odwiedziły - dlatego właśnie dodałem Pana do ignorowanych. Nie znaczy to jednak, że nie podziwiałem Pańskich prac i niejeden raz miałem szczerą ochotę dać 5 punktów pod pańskim kadrem (co oczywiście było niemożliwe, gdyż w odwecie także mnie Pan zignorował. Skoro Pan tak dokładnie śledzi moje portfolio z pewnoscią zauważył Pan, że nie przyznaję ocen takich jak -1 i 0, ponieważ one tak naprawdę niczego nie uczą a juz napewno janie czuję się dość dobry aby kogoś obdarzać taką oceną (co nie znazy, że akceptuje takie oceny przydzielone moim pracom). Bardzo rzadko stwiam 1 pkt, po prostu dlatego, ze z reguły oceniam tylko te prace, które mi się szczególnie spodobały. Dlaczego zatem z mojej skali ocen miałbym usunąć 5 pkt? Sęk w tym, ze każdemu z nas podobają się różne prace do czego oboje mamy prawo a Pan chciałby aby wszyscy odbierali sztuke tak jak Pan. Szkoda. Życzę Panu wszystkiego dobrego i wielu wspaniałych prac. No i trochę mniej zgorzknienia, a więcej tolerancji. Myślę, że w prawdziwym świecie nawet byśmy sie polubili. Serdecznie pozdrawiam.
-

Ha, galiusz, pomijając tę część bardziej osobistą ( bo to Twoja / Wasza sprawa ), bardzo mi się podoba to co napisałeś. Stawiam Ci piwo ;)

Pragnę pokoju na świecie.