Wynika z marzeń (o Nikonie D90) a nie z realnych możliwości :)
Może ktoś mi poradzi - co amator chcący uczyć się fotografii powinien kupić? Mowa jest tylko o body - obiektyw narazie kitowy (w miarę przypływu gotówki będzie lepszy).
Interesuje mnie wasze zdanie - porównanie jakości do ceny. Jednym słowem w który aparat lepiej zainwestować?
W ten, który Ci się bardziej podoba, ma bardziej przystające do Twoich preferencji menu i rozkład elementów sterujących.
I ogólnie lepiej leży Ci w ręku.
Różnicy w jakości nie zauważysz. Tu masz porównanie parametrów:
http://www.dpreview.com/reviews/compare_post.asp?method=sidebyside&cameras=canon_eos450d%2Cnikon_d80&show=all
Czysto subiektywnie rzecz biorąc wolałbym Canona:
- Matryca CMOS,
- nowocześniejszy o półtora roku procesor obrazu,
- Nikony - poza D40 i D60 są dla mnie zdecydowanie za duże. Odkąd się ćwierć wieku temu przesiadłem z Zenita ma Pentaxa ME Super kocham małe aparaty... :-)
Weź do ręki i przede wszystkim zobacz w wizjer.
Choć jestem "nikonowcem", to na Twoim miejscu wybrałbym 450D, bo nie kupowałbym Nikona z matrycą CCD. Najlepiej wstrzymaj się z zakupem i poczekaj aż stopnieje cena D90.
Hmmm... Cena D90 może topnieć przez dłuższy okres czasu. Choc nie ukrywam, ze mi sie spodobał :)
Mam obecnie Canona EOS 50i i jestem zadowolona więc skłaniam się właśnie ku Canonowi. Za to Nikon jest solidniejszy (mniej plastikowy) co stanowi w małej damskiej dłoni i zaletę i wadę....