/ pikseloza według doktora dworka

dworek, poproszę o definicję zjawiska zwanego pikselozą w odniesieniu do Twojego komentarza:
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-368882.php

plik "costamcostam.jpg" jest fotografia cyfrowa i nie ma znaczenia na czym obraz zostal pierwotnie zapisany;))), to tyle wokol tematu, a co do pixelozy, to ja tam takowej nie widzialem;)

każdy obraz umieszczony w internecie jest zbiorem pikseli, to chyba oczywiste :)
mnie interesuje definicja "pikselozy" w/g dworka

Nie wiem po co wywlokles ten temat na forum.

pikselozą popularnie nazywa się ten paskudny rodzaj ziarna, który wyłazi jak ktoś przesadzi z suwakami od jasności i kontrastu, albo jak zrobi się zdjęcie telefonem i powiększy to wtedy jest pikselioza, na powyższym zdjęciu jest zwykłe kliszowe ziarno....

:-))))))))))))))))))
ja bym na twoim miescu z puszki wysypał dokładnie kawę,przetarł scierką czy cuś
no i przeczyścił pinhola,jakimś wyciorem,czy cuś

ja tu nic ciekawego nie napisze,bo dla mnie foto otworkowe,tooo taki otworek w dupie.i wszystko to gowno warte-takie moje zdanie,a teraz mnie zjedzcie...tematy prezentowane,w tego typu technikce,czasami nawet sa dosc ciekawe,ale obecnie tych wszystkich pseudomistrzow,po pseudomistrzeach jest pod sam sufit...niekiedy ,jak sie poczyta opinie,to nie gra roli,czy to cudo fotograficzne sie w momecie robienia fotki przekrecilo,i zrobilo cos innego,czy sie ta puszka rozszczelnila(wtedy,to juz jest sikanie z radosci sukcesu) ale,ze to cos wogule zaistnialo,ze sie udalo cos tam naswietlic...ja wstrzymuje sie z opiniami pod tego typu fotografia,bo to nie obejdzie sie bezkonfliktowo..dawniej prosilem o wyjasnienie powodzenia takich dziel,i opinii pozytywnych-wlasciwie ich braku.przewaznie jest to oceniane,albo glupkowate krotkie buaaa,to jest to...super.mysle,ze ci,co tak to wyciagaja na piedestaly,sami nie wiedza,co to jest...sa w tzw lepie na muchy(tak jest na kazdym portalu o fotografii) jan napisal,ze oh,to i jas sie podpisze. Pozdr..............

aha

no i wyszło szydło z worka :)
bardziej Cię boli to jak inni oceniają niż sam fakt tego czy rozumiesz to foto czy nie,
każdy ma prawo do podobania lub niepodobania, to kwestia zainteresowań,
odnoszę wrażenie że masz chorobę zwaną analogowstrętem :))

i tu wyszla ta pikseloza-ja takich fotek nie oceniam,i unikam..a takie nienaturalne ziarno,to jest tak wlasnie potocznie nazywane...mnie nie przeszkadza podziwianie tego typu ujec,bardziej smieszy mnie laicyzm popieraczy. Pozdr....................

napisac cos pod takim piedestalem,to by wygladalo,jak pipsznac mercedesem w oltarz. ..nietakt straszny..milego humoru,i wieczoru zycze. Pozdr...............

dworek, ziarno jest zawsze naturalne,
zmienia kształt w zależności od wielu czynników jak choćby bardzo długi czas naświetlania który przy fotografii otworkowej jest czynnikiem koniecznym.
Pikseloza jest efektem nienaturalnym, bo w założeniu fotografia cyfrowa pozbawiona jest ziarna,
mnie śmieszy Twój laicyzm który wyłazi z większości Twoich komentarzy,
więc może albo zacznij coś czytać zanim napiszesz albo nie pisz bzdur

analogia w fotografii,to wielka sprawa,ale jak widze sposoby obchodzenia sie z taki sprzetem,to u niektorych, wyglada na jazde samochodem tylko na pierwszym biegu.Pozdr..........

chodzi Ci o fotografię otworkową?

i nie pisz mnie tu,abym cos tam czytal,bo za leniwy jestem,wiesz,ja mam oczy,i widze,co sie sprzedaje.i czy to ziarno jest wspaniale(boki zrywac),czy niechcacy wyszlo,a mnie nie pasuje do fotki,to nikt mojego zdania nie zmieni. Pozdr........

otworek,juz pisalem,ci,co cos w tym temacie pokazali,sa juz pod ziemia. Pozdr.......

nie mam zamiaru Cię nawracać :)
ale masz moje słowo że wyciągnę na forum każdy Twój bzdurny komentarz,
i nie dlatego żeby Ci zrobić na złość, ale dlatego żeby inni wiedzieli że to bzdury

daj do IPN'u.a z komentami,to viceversa Pozdr............

-k_falcman-dla mnie jestes kims,kto i potrafi(byc moze) dobra fote zrobic,i sie na wielu sprawach w fotografii zna,ale aby byc autorytetem,to troche za malo...dla mnie nie ten sie liczy,kto sie kiedys wysoko wspinal,i nie spadl.ale ten co sie wspina dalej....wstawienie fotki,w Twoim portfolio,jakiegos kundelka schowanego pod tapczanem,swiadczy o Twoim zarozumialstwie-a co??to ja,moga mi skoczyc- wyciaganie takich pierdol na forum,jak jakas tam pikseloza,to juz zasady SB eckie,tropienie.donoszenie-moze lepiej zajmij sie fotografowaniem. Pozdr............

muszę się w pewnym sensie zgodzić z dworkiem. widziałam jedną, świetną wystawę fotografii otworkowej i ta technika była w 100% uzasadniona i pozytywnie wykorzystana. Byłą to wystawa wynikająca z warsztatów fotograficznych przeprowadzonych z dziećmi z warszawskiej Pragi. druga fajną sprawą były eksperymenty fotograficzne przeprowadzane przez jednego z uczniów mojego LP - chłopak podklejał kliszę w tubę od chopina na okrągło, stawiał na taborecie w środku pokoju np i wychodziło takie bardzo długie foto. to były czasy przedcyfrowe zniżki w hurtowni foto i radosna zabawa bo ciemnię i chemię sponsorowała szkoła...

dworek (19:43:15) - oj dworek, dworek...
Ty uzupełnij może swą wiedzę o fotografii (wiem, to może potrwać) i o ludziach, z którymi dyskutujesz (to się da szybko zrobić)
ja Cię bardzo proszę, zrób to, bo tu już Cię czytać hadko

dworek, ten piesek miał świadczyć o moim poczuciu humoru,
a także o tym że się świetnie tutaj bawię, także za sprawą Twoich komentarzy :)

obiecanki wywlekania "gaf" na forum, wręcz czyhania na takie.........kupa śmiechu...żałosnego śmiechu.......
ten wszechmogący śmiech - to najczystsza definicja słowa "pikseloza"......

-Mordecai- dzieki za dobra rade,bede sie staral..a moze przybliz mnie bardziej postac dobrodzieja,co to ten post zalozyl,bo ja wiem tylko,ze on wie wszystko, ma poczucie humoru,i bedzie zawsze na tropie..natomiast baaardzo malo wiem o osiagnieciach tego pana...ma.coprawda w portfolio 2 fotki..jedna z klasa,a 2,jak sam pisze,z humorem(bron mnie panie od takich kabareciarzy).z gory dzieki. Pozdr...............

dworek (22:12:12) - nie bądź leniuszkiem - Google rulez!