Jest już kilka tematów o podobnym problemie, ale proszę o wyjaśnienie konkretnej sytuacji.
Chodzi o sprzedaż odbitek oprawionych w ramy (stylizowane na obrazy). Sprawa wygląda następująco:
1.Robię zdjęcie (np. krajobraz)
2.Wywołuję w fotolabie
3.Daję do oszklenia
4.Reklamuję produkt w internecie i prasie
5.Sprzedaję
I teraz następuje kwestia podatków. Czy istnieje w takiej sytuacji możliwość odprowadzenia podatków nie zakładając działalności gospodarczej?
Istnieje coś takiego jak działalność wykonywana osobiście.
Za przychody z tej działalności uznaje się przychody z tytułu osobistego wykonywania usług na podstawie umowy – zlecenia lub umowy o dzieło, uzyskiwane wyłącznie od osoby prawnej, jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej lub przedsiębiorcy - jeżeli podatnik wykonuje te usługi wyłącznie na potrzeby tych podmiotów i tego samego rodzaju usług nie wykonuje na rzecz ludności.
Odpowiedni przepis mówi m.in. o przychodach z osobiście wykonywanej działalności artystycznej, literackiej, naukowej, trenerskiej, oświatowej i publicystycznej.
Jak należy to interpretować? Czy taką „ścieżkę” można uznać za osobiście wykonywaną działalności artystyczną (pomiędzy zrobieniem zdjęcia, a sprzedażą jest jeszcze lab i szklarz)? Czy jeżeli sprzedawałbym zdjęcia „bezpośrednio ze strony www” muszę zakładać działalność? Czy rozwiązaniem byłoby nawiązanie współpracy z jednym sklepem (przedsiębiorcom) i sprzedaż zdjęć na podstawie umowy o dzieło?
Proszę o w miarę rozsądne i proste wyjaśnienie tej kwestii.