| | |
Świętokrzyskie, Ponidzie... |
cheshirecat 2009-01-15 20:50:40 | | | Po 20 stycznia będę przez ok 2 tygodnie w tamtych stronach. Czy jacyś Obiektywni ze Świętokrzyskiego nie mają ochoty na wspólny wypad w plener (lub chociaż na piwo)? :) |
wowa 2009-01-15 20:57:41 | | | Zawsze można podjechać. Szczególnie na piwo.... ;o) |
cheshirecat 2009-01-15 21:07:48 | | | Haha. To musi Ci być ciężko w tej Warszawie.... :D |
wowa 2009-01-15 21:58:44 | | | Oj, lekko nie jest... Oj - nie! :o) |
cheshirecat 2009-01-15 22:10:51 | | | To jakby co, to podjedź ;) |
wowa 2009-01-15 22:20:44 | | | Jak mawiał naczelnik Twardiejewicz: nie widzę przeciwwskazań. ;o) |
cheshirecat 2009-01-16 11:41:22 | | | Tzn gwoli ściśłości - ja liczyłem na jakieś urocze, utalentowane młode fotografki, no ale wygląda na to że wyszło jak zwykle... :D |
wowa 2009-01-16 16:41:27 | | | No, jak się uprzesz - moge ogolić nogi, ale na nic więcej nie licz. :o) |
wowa 2009-01-16 17:04:18 | | | Wykluczone. Zima jest! :o) |
Svolken 2009-01-16 18:19:29 | | | Taka zima miśkom nie straszna ;) |
cheshirecat 2009-01-16 18:35:52 | | | Ogolić? Wydepilować gorącym woskiem chyba. CO Ty myślisz - że Ponidzie to jakaś wiocha? |
wowa 2009-01-16 18:46:18 | | | Ależ skąd! To na pewno metropolia w której jest salon urody paznokcia, gabinet odnowy psychicznej, zakład SPA, dyskoteka i restauracja McDonalds!!! :o) |
Magulkaa 2009-01-16 20:11:52 | | | Z mila chęcią,ale dopiero pod koniec marca zawitam znów w rodzinne stronki ;) Polecam wybrać się Łysa Górę i popstrykać widoczki z punktu widokowego :D Proponuje jednak wejście na szczyt od strony Nowej Słupi... |
wowa 2009-01-16 20:38:58 | | | |
cheshirecat 2009-01-16 23:49:52 | | | @ wowa: na ten szczyt jakbyś próbował czymś wjechać, to mógłbyś go niechcący rozjechać ;) |
wowa 2009-01-16 23:55:39 | | | Ale ja naprawdę nie przemieszczam się walcem! :o) |
cheshirecat 2009-01-17 00:01:53 | | | Ty się w ogóle nie przemieszczasz, siedzisz non-stop na OB ;P |
wowa 2009-01-17 00:05:35 | | | Eeee - aż tyle czasu nie mam. I aż tak bardzo się nie nudzę... |
cheshirecat 2009-01-17 08:27:22 | | | To niedobrze, przecież nuda jest siłą napedową rozwoju ludzkości, patrz Kierkegaard: „Bóg był tak znudzony, że stworzył człowieka. Adam nudził się, bo był sam, więc stworzona została Ewa. Od tego czasu nuda zawitała na dobre na świecie i narastała proporcjonalnie do przyrostu ludności” ;) |
stassad 2009-01-17 09:56:57 | | | o! Ja po 31 stycznia jestem chyba do dyspozycji. Można coś wykombinować. Myślałem o jakimś plenerze i tak, więc może się uda. |
wowa 2009-01-17 10:52:32 | | | cheshirecat -> Ba! Też żałuję. Chętnie bym się ponudził z jakąś Ewą... :o)
stassad - > Uda się, jeśli tak zdecydujemy. ;o)
|
NikkorDX 2009-01-17 14:43:47 | | | jak byłem piękny i młody to sporo łaziłem po tamtych okolicach |
cheshirecat 2009-01-17 17:28:26 | | | Po 31 stycznia to już raczej na pewno będę tam :) Więc kwestia tylko umówienia - stassad jeśli siedzisz w Kielcach to na dowolne popołudnie w okresie 31.01 - 8.02 możemy się umawiać :) |
mabok 2009-01-17 22:25:21 | | | cheshirecat - widzę, że czytałeś świąteczne wydanie 'Forum'. ;-) |
| |