/ Ciekawostki...

http://www.szerokikadr.pl/inspiracje/

Warto pooglądać.
Radocha Tomaszewskiego podczas robienia zdjęć niesamowita :)

Życzę podobnych emocji, zwłaszcza że sporo tych negatywnych tutaj ostatnio...

Dzięki za świetny link KLi_Sensei. Ja też po nocach polskich po portalu chadzam i nocne rozmowy Rodaków poczytuję czasem. Taki link przywraca sens dalszego istnienia na tym portalu i pomaga otrząsnąć się z negatywnych wibracji wytwarzanych przez niektóre wątki i dyskutantów. Strach w oczach i w znajomość polszczyzny własnej zwątpić można (że o ortografii nie wspomnę) ale przyznam, że też rozrywki zacnej wiele, szczególnie, gdy do dyskusji włącza się Svolken i koledzy niezawodni. Ja z Krakowa rodem, ale warszawskie poczucie humoru do mnie trafia. Miłego dnia lub dobrej nocy życzę Tobie i innym Obiektywnym (w zależności od strefy czasowej) i o dalsze takie linki proszę.
PS Oraz obecność ludzi ze zrowym rozsądkiem i poczuciem humoru, bo bez nich oszołomskie wątki bardziej straszą, niż śmieszą.

co racja to racja. dzieki za link :)

wlasnie, fajny link, zeby te negatywne emocje sprobowac przekuc na pasje fotograficzna:)

generalnie serwis "szeroki kadr" jest ciekawy i warto tam zabawić na dłużej.

Malunia, Marku, Vodku, miło czytać coś takiego - do usług :)

Kujmy zatem żelazo, póki gorące.

Może i nazwa tego wątku nieodpowiednia, ale proponuję wrzucać tu np. ciekawostki podobnego rodzaju.
Właściwie, to nie musi to być tylko fotografia. Sztuki z sobą korespondują przecie ;)

Pozdrawiam

wiecie ze w egipcie za 3 stare poldki można kupić wille z basenem :P

Tak, a w Indiach Peugeoty wychodzą spod pup słoni...

na serio tam srednia placa na miesiac to 4$ ;)

Ech, potoczne rozumienie świata...

http://www.lingwistyka.uni.wroc.pl/jk/pobierz.php?JK-05/JK05-anusiewicz.pdf

Nawet o portalach pokroju naszego coś tu jest ;)

"(...)Kultura jest tu określana jako zbiór wartości ważnych w tym świecie, takich
wzorców zachowań i reguł działania oraz interpretowania świata, które umożliwiają
i ułatwiają przestrzeganie obowiązujących w tym świecie konwencji. Jest ona zawsze
określana przez kategorie relacji celu i środka – oczekuje się od niej wskazania celu jak
i dróg, metod, środków służących do ich osiągania. Przez ich pryzmat patrzymy na siebie
i innych ludzi, pod tym kątem również ich (i siebie) oceniamy. Gromadzi się tu wiedzę
odpowiadającą na pytanie: jak?, za pomocą jakich środków? Jest to "wiedza książki
kucharskiej", "instrukcja obsługi". Poza jej zakresem pozostaje pytanie dlaczego?,
zaś człowiek człowiekowi jest tu "przeszkodą", konkurentem w zabiegach o majątek,
karierę, względy wpływowych osób, albo też – narzędziem, którym można się posłużyć
dla ich zdobycia."

;)

Wracając do luźnego tematu:

Trochę spontanicznie, ale interesująco:

http://modernphoto.pl/index_new.php#/galerie/

Sporo materiału do oglądania + ciekawostki (m.in. wywiady z autorami)

(omyłkowo wrzuciłem do "Humoru")

Brawo KLi ! To ostatnie bardzo dużo czasu mi nakradnie......
sporo mz dobrych rzeczy (prac) .... i duzo wrażliwych, bezefektowych i wyważonych popatrzeń... z pierwszych jakie tam trafilem i polecam to Shen Wei http://www.shenphoto.com Bardzo mi sie widzi to jak opowiada i to że ludzie chcą z nim tak rozmawiac i pokazywać siebie. Dobra rzecz.

i ze specjalną dedykacją dla tych co nie cenią fotoszopa http://www.kelliconnell.com/

Bardzo ciekawy link, Marku.
Prowokujący, ale b. interesujący koncept :)
Warto zapoznać się z komentarzem autorskim.
Najlepiej jednak po obejrzeniu całości :)

PS Szop to pożyteczne zwierze ;)

KLi_ Sensei - dzięki ponownie, a także marekmarian Tobie.
Bardzo destrukcyjne te linki (dla Obiektywnych), bo czasu nie przybywa, a w linkach następne linki i tak się przędzie...

fotofsu

2009-01-27 20:08:54
na serio tam srednia placa na miesiac to 4$ ;)

>>>Oj, sciemniasz bracie. Tam przecietny Egipcjanin pracujacy u kogos zarabia 200-400 funtow egipskich mieisecznie, gdzie ten funt za jakies 50 gr stoi. Przy czym jest tam duze rozwarstwienie dochodow, sa na tej samej ulicy i tacy co zarabiaja 100x wiecej, a sa i tacy, co by ten caly portal kupili za to, co wzieli do kieszeni na weekendowe wydatki. :) W Hurghadzie mozesz kupic mieszkanie w bloku, jakies 100 metrow, z klimatyzacja, za ok. 60-80.000 zl. W Kairze za podobne w dobrej dzielnicy mozesz zaplacic z milion, a w kiepskiej ze 100.000. Tylko co bys tam robil? Polacy robia tam 3 rzeczy: albo prowadza kuchnie z polskim zarciem dla innych Polakow, albo robia za przewodnikow polskich wycieczek, albo ucza nurkowania. Wszystko za EGIPSKA pensje. :)
Wiec na emerytire mozna tam pojechac, albo na wczasy. :) Swoja droga to jeden z niewielu krajow swiata, gdzie jest dla nas tanio. A ludzie bardzo przyjazni.
Jak ktos nie byl w Egipicie to polecam, mozna sie latwo zakochac w tym dziwnym, bardzo zroznicowanym kraju. Sam juz marze o kolejnym tam wyjezdzie. :)