| | |
Kategoria - Fotografia Analogowa, odśw. temat :) |
dworek 2009-03-09 18:27:53 | | | gsowa,co bys nie kupil,to i tak ci kupa wyjdzie-poczytaj temat,i dopiero pisz..nie wiem,co masz do mnie..to moj ostatni wpis tutaj,bo moderacja juz moj jeden wykasowala. Pozdr........... |
dworek 2009-03-09 19:02:32 | | | -PoulN-Idąc dalej tym OT dodam, że zawodowcy nie do końca całkowicie porzucili film....masz tylko odrobine racji,to sa tylko ci,co jeszcze cos tam sami kreca,a reszta,ci prawdziwi,to dostaja sprzet do lapy,i maja pracowac...tu masz pare gratow,,ceny bez szkiel
http://www.leica-camera.ch/d/aktuell/aktuell_detail.jsp?ID_Display=100088
http://www.photoscala.de/node/view/478
http://www.fotofenster.de/2008-09/profi-leica-s2.html
bez forsy,to sie mozna...Pozdr............... |
PoulN 2009-03-09 19:22:13 | | | Gość latający z aparatem za 15.000pln ustwionym na "zielony program" nie jest dla mnie profi - tylko pośmieliskiem ;)))))
Gdyby miał mieć taki jegomość analoga - to może jedno zdjęcie z kilku rolek by cudem dobre zrobił.
Znany polski fotograf - dziadek już mądrze powiedział jakimś reportażu że;
Dawniej reporter/ zawodowiec był związany emocjonalnie z materiałem, musił przygotować/ materiał światłoczuły, wyczyścić ustawić sprzęt, zrobić zdjęcie, wywołać je, i dokładnie nawet sprawdzić tekst/artykuł pod/ obok zdjęcia w publikacji - czy aby napewno nadaje się do ostatecznej publikacji w prasie.
Dziś fotoreporter przez duze F - cyka JPG`a i nieżadko wysyła na FTP`a z absolutnie trzeźwą świadomością, ze zrobił wszystko co mógł, że jest The Best i może upomnieć się już o kase.
ps. jak więc na tym tle ma sie np; zarzut cyfrakom, że za bardzo kombinują - określeniem bardzo popularnym jednak w wielu przypadkach mylnym - jak poPSute ;) - przecież poświęcając tyle czasu na przygotowywanie materiał - pielęgnują ten starodawny rytuał, tyle że w postaci nowoczesnej ;) hehe |
dworek 2009-03-09 19:32:21 | | | nie wiem ,gdzie ty mieszkasz,nie wiesz co sie w swiecie dzieje..ludki sobie biora za jedna sesje zdjeciowa 20 baksow,i tam akurat im by taki kliszowy dziadek pasowal...prowincja,z biednymi myszami. Pozdr.............. |
marekmarian 2009-03-09 19:43:26 | | | PoulN
2009-03-09 19:22:13
z calym szacunkiem ale zapominasz o rynku. Dzisiaj jest kilkadziesiat/set razy wiecej fotografów, dużo większa konkurencja (nie mowie o redukcjach etatow, ale nawet o stockach za 1$)) wiec takie słodkie opowiesci maja sens ale jako hobby, pasja dla kogos, kto pracuje gdzies na etacie i ma z czego żyć. Ci którzy muszą przetrwać na rynku muszą stosować pewną 'optymalizację' któa pozwoli im zachowac stabilność.
Inną sprawą jest też to że poczynając od edukacji a koncząc na mediach (tv itp) postępuje nieuchronnie tablodyizacja (jak ładnie tu ktos okreslił 'dodaizacja') wizualnosci. Swiat sie zmienia, ewoluuje.. Niewielu ludzi dzisiaj wsadza gołą łąpą smar do swojego ukochanego drabiniastego wozu... świat sie przesuwa... i nie ma co narzekać, trzeba umieć sie odnaleźć i robić swoje dobrze :) |
PoulN 2009-03-09 20:53:54 | | | No tak, ale to tylko taki OT mały :) |
Mordecai 2009-03-10 00:17:45 | | | roa (2009-03-09 21:27:22) - to bez znaczenia... i tak zostałeś zdublowany przez czołówkę stawki ;) |
PoulN 2009-03-10 01:37:50 | | | @roa - o analogii, czyli temat o "nioczym" ;) |
czarnobialykwadrat 2009-03-10 09:38:42 | | | mordecai no pacz, a ja myślałam że mi się tylko zdaje ;) |
Gdynianin 2009-03-10 12:31:24 | | | Wiem jedno - gdyby istniała jedynie fotografia cyfrowa, ja nie robiłbym zdjęć. W czasach gdy 20D był nowością, od razu go kupiłem. I tak samo szybko się go pozbyłem. Wykonywanie plików cyfrowych eufemistycznie zwanych fotografowaniem nie przynosiło mi kompletnie żadnej satysfakcji. Owszem, mam i używam cyfrówkę, ale jedynie do ilustrowania aukcji na Allegro.
Z epoki mojej fascynacji cyfrą został mi 24/70 f 2,8L - podpinam go do Eosa 33 robiąc slajdy. Smiech mnie ogarnia jak przypomnę sobie ile za niego zapłaciłem - jest niezły, ale jak widzę fotografię z Pentacona z optyką Zeissa to po prostu opada mi szczęka - nie ma porównania.
Gdzieś wyczytałem takie zdanie - "Ktoś kto nie widział pokazu slajdów ze średniego formatu, nic nie widział". Myślę, że w kontekscie foto coś w tym jest.
Oczywiście nie neguję fotografowania cyfrówkami - ogólnie fotografowanie jest czymś tak pozytywnym, że chore byłoby dzielenie na ''właściwe i właściwe mniej". Chodzi jedynie o to co komu przynosi satysfakcję. |
PoulN 2009-03-10 12:39:29 | | | @Gdynianinie - ciekawe rozważanie ;)
Slajdy do 33?
Hmmm... ale ja jeszcze jestem malutki w analogowości...;
http://www.obiektywni.pl/forum/watek-163454.php
;) |
Gdynianin 2009-03-10 12:55:13 | | | Jak to "slajdy do 33"? Canon EOS 33 + Velvia lub Provia. 100% satysfakcji, przynajmniej dla mnie.
Już nie wspomnę o projekcji slajdów - w porównaniu z przeglądaniem jotpegów na laptopie to prawdziwa uroczystość. |
dworek 2009-03-10 13:13:31 | | | -Gdynianin- nie bede dyskutowal,co daje wiecej zadowolenia,czy lepsze efekty..ja znam lata fotografii analogowej..i wiesz co?...te bzdety.ktore sie tu pojawiaja(przynajmiej z80%) prezentowane jako fotografia tradycyjna..to szczena moze opasc..pomijam te laickie wykonania,ale te zachwyty pod tym,to juz dwie szczeny opadaja.Pozdr................ |
dworek 2009-03-10 13:25:25 | | | i takie pytanie ciekawskiego-jakie to objektywy od pentacona Ciebie zachwycily?.Pozdr........... |
Gdynianin 2009-03-10 13:37:14 | | | Sonnar 2,8/180 jest bezkonkurencyjny, po prostu rewelacja. Biometar 2,8/120 jest niezły, natomiast Biometar 2,8/80 najsłabszy. Lepsza jest rosyjska Wołna, ma ładniejszy bokeh i do tego mniejszą odległość ostrzenia. |
dworek 2009-03-10 13:43:25 | | | to nie sa pentakony,widoczmie zle zredagowales wpis,a sonnary mialem180/135..dobre sa.dzieki za odpowiedz. Pozdr............ |
Gdynianin 2009-03-10 13:45:30 | | | Dyskusje nad wyższością fotografowania jakąkolwiek metodą nie mają sensu. Ważne jest to co komu przynosi satysfakcję - mnie analog. "Efekty" o których piszesz, czy punkty w galeriach internetowych mnie nie interesują. Zdjęcie budzące zachwyt które trzymam w dłoni - bezcenne:) |
Gdynianin 2009-03-10 13:47:14 | | | "to nie sa pentakony,widoczmie zle zredagowales wpis" - obawiam się, że nie rozumiem. |
dworek 2009-03-10 13:50:37 | | | widocznie razem cos zle poredagowalismy-miales zapewne na mysli pentacon six,a nie objektywy pentakon..ale sie wyjasnilo.milych fotografii zycze. Pozdr............. |
Gdynianin 2009-03-10 13:56:27 | | | Optykę do Pentacon Sixa robił Zeiss z Jeny i takie szkła miałem na myśli. Nie było chyba szkieł Pentacon do Psixa? |
dworek 2009-03-10 14:01:31 | | | -ale jak widzę fotografię z Pentacona z optyką Zeissa to po prostu opada mi szczęka -tak napisales,wiec myslalem,ze sa moze jakies szlka pentakon,z ta optyka.Pozdr............. |
Gdynianin 2009-03-10 14:08:58 | | | Chodziło mi o Pentacon sixa z optyką Zeissa. Średni format - w małym obrazku niezależnie od zastosowanej optyki trudno o jakieś spektakularne efekty. |
Gdynianin 2009-03-10 14:28:14 | | | Chociaż zdjęcia które robiłem przed laty Zenitem mają to coś czego nigdy z cyfry nie otrzymałem. No ale wywoływano je tradycyjną metodą, a nie skanowano negatywu jak teraz przed naświetleniem. Era cyfrowa spowodowała zapaść na rynku foto, ciężko teraz znaleźć lab który woła tradycyjnymi metodami. No i wbrew pozorom pewne niedoskonałości optyki, tj. winietownie, dystorsja, specyficzne ostrzenie powodowały, że zdjęcie miało to coś, czego nie otrzyma się (bez PS) np. z 5D z elką. |
| |