/ prawa autorskie.

przepraszam, że poruszam tak ciężki temat o tak późnej porze, ale ....

pragnę z Wami podzielić się moją najnowszą pracą i nie wiem czy mogę. otóż jest to zdjęcie
plakatu pojawiającego się na bilbordzie reklamującego jakiś film. plakat sporego rozmiaru
zasłonięty jest szybą w której odbijają się idący chodnikiem ludzie oraz inne fragmenty
krajobrazu miejskiego. całość tworzy MZ dosyć interesujący obraz.

na marginesie ...

plakat znajduje się przy schodach do przejścia podziemnego przy Dworcu Centralnym w Warszawie. fotek nacykałem mnóstwo. po godzinie robienia zdjęć interweniowała ochrona, że niby teren prywatny i nie można robić zdjęć. już miałem na końcu języka, że jestem właścicielem dworca, ale mając doświadczenie w podobnych sprawach z policją w język się ugryzłem. głupki zazwyczaj na początku rozmowy nie wiedzą, czy się robi z nich idiotów, czy mówi prawdę. późniejsza reakcja jest tym bardziej ostra, czym dłużej taki stan niepewności się utrzymuje, więc nie chciałem ryzykować.. :-)

no i zapomniałem o czym mówiłem...

no właśnie. czy w świetle ochrony praw autorskich jeśli opublikuje fotke autor plakatu mnie nie ścignie?

...najszybciej się dowiesz jak opublikujesz prace.:-DDD
Z tego co piszesz wynika że plakat został wzbogacony o własną kreacje (odbicia w szybie) - nie jest to więc już ten sam plakat, nie widzę zatem powodu do obaw. ...no ale prawnikiem nie jestem.:-DDD A jeśli chodzi o "głupków z centralnego" to zastanawiam się poważnie czy jest jeszcze w Polsce coś NIE PRYWATNEGO...

Publikuj...!! Tak przedstawione mozesz :) tak przynajmniej ja to interpretuje...!!

Teren prywatny, gdy jest ogrodzony, to nie możesz na niego sobie wejść i cykać, jeśli jest o tym informacja zakazująca.
Ale ten sam teren możesz do woli focić z ulicy poza terenem.
W Polsce nie ma przepisu, który zabrania fotografowania budynków. Naruszenie jest wtedy dopiero, gdy był umieszczony wyraźny zakaz, a Ty go zignorowałeś.
W opisanym przypadku nie naruszyłeś prawa.
Ochrona miała prawo interweniować werbalnie, natomiast nie mogą zabronić Ci wykonywania zdjęcia, bo to już jest naruszenie prywatności.
W żadnym przypadku nie można zabronić wykonania zdjęcia, bo samo cykanie foty, nawet w przypadku wyraźnego zakazu, nie jest jego naruszeniem. naruszeniem jest publikacja, gdy był wyraźny zakaz, lub - w przypadku ludzi - sprzeciw.