/ Jaki monitor??

Witam wszystkich!!

Ostatnio poszedł z dymem mój samsung. Aktualnie jest jeszcze w serwisie (gwarancja do 04.11.2009 ;)).
Chciałem popytać jakich monitorów używacie i jak wam się sprawują żeby nie błądzić ;].
Z góry dzięki za podpowiedzi ;]

Pozdrawiam.

Witam,

Co bys nie bladzil ;) to polecam Tobie monitor EIZO ColorEdge 242W. Sprawdza sie genialnie.

http://www.graficzne-eizo.pl/monitory-foto/coloredge-cg241w.html

Tomek

propozycja @capa jest zarąbista, ale w sam raz dla zarabiających na fotografowaniu ;]
tak do 1.5k ;] proszę ;]

LG 1770 HQ - bardzo przyzwoity i cenowo dostępny.

vilgefortz, ten LG to 17'' maluszek, z matrycą TN i kątami po 160 stopni pion-poziom :( nie pomyliłeś symboli? TomiBass ile cali? Sam nie brałbym mniejszego niż 22'' w panoramie lub 21'' w 3:4. Rozglądaj się za monitorami z matrycą PVA, S-PVA lub IPS, z matryc TN nie uzyskasz odpowiednich barw ani kątów widzenia, które nie dają przekłamań w kolorach (czyli 178 stopni). Do 1800 zł możesz mieć w 22'' NECa P221W lub np. HP 2275W - popatrz np. w komputroniku. EIZO to klasa sama w sobie, ale jeśli nie zajmujesz się zawodowo grafiką czy obróbką obrazu, po prostu nie będzie ci potrzebny. Sam używam Belinei 2485W (niestety już nie do kupienia) oraz NECa 2190UXp dobre monitory, ale one na siebie zarabiają.

@ant - tak to ten :)

TomiBass, 19 calowego EIZO można kupić już za 1800 zł

W zeszlym tygodniu kupilem NEC 2690WUXi. Fabrycznie wyposazony sonde kalibracyjna. Moj pierwszy monitor na ktorym widac wszystko w swiatlach i w cieniach. Ponadto przenosi pelna palete Adobe RGB i to widac golym okiem.

właśnie szukam coś od 19" w górę za rozsądną cenę ;] Dziękuję wszystkim za propozycje.

http://www.ceneo.pl/283445

do zdjęć; tylko jeden wybór EIZO, w innym przypadku pozostaje jedynie CRT

Wejdź na Allegro w monitory LCD 19" i wpisz do wyszukiwarki PVA.

Monitorów do zdjęć, zwłaszcza ze średniej półki (czyt. cena poniżej np. 6-7K zł) jest trochę. Ciekawe modele produkuje wspomniany Nec, Eizo, coś tam fajnego ma nawet np...Dell. Są też takie egzotyki, jak Lacie.

Polecanie CRT do czegokolwiek związanego z grafiką jest bardzo dużym ryzykiem, na granicy nieporozumienia w Roku Pańskim 2009.
Dlaczego?
1. Kiedy zostały wyprodukowane ostatnie dobre monitory CRT? Ile lat temu?
2. W związku z 1: ile minimalnie czasu działały wszelkie używki? Jak bardzo są wypalone, rozkalibrowane, po prostu zajechane?
3. Jak łatwo jest kupić CRT z niegdysiejszej wyższej klasy, który nie ma wad wspomnianych w pkt 2 i nie został przywieziony w furgonie z Niemiec itp?
Czyli jakie jest prawdopodobieństwo kupienia CRT, który nie ma totalnie rozjechanej konwergencji z powodu "wielkiej delikatności w traktowaniu" - choćby podczas transportu.
Reasumując. CRT is dead. Koniec. Polecanie tego sprzętu to już działalność archeologiczna.

Acha. Wspomniany Nec 2690WUXi poza wielkimi zaletami, ma pewne nieznośne wady. Np.:
1. Czerń nie jest idealnie czarna - choć przeszkadza to tylko w sytuacjach ekstremalnych.
2. Monitor, jak zresztą wiele 'pro' monitorów od Neca, ma duża tendencję do generowania specyficznego dźwięku przy jasności ustawionej na niższą od okolic maksymalnych. Mam już 2 sztukę wersji 2690WUXi2 i obydwie są z tych "ćwierkajacych".

hehe,
- moj jeszcze nie cwierka, ale to pewnie cecha mlodosc.
- czern chyba ogolnie na LCD jest nijaka, ale ja nie jestem az tak wybredny.

Cholircia. A mi na 2 szt., 2 szt. trafiły się 'ćfierkające' :/
Na szczęście nie jest to dokuczliwe, mimo że mam cichy komputer i wrażliwy słuch. Ale podobno potrafi czasami nieźle zakurzyć człowieka...

Czerń - podobno są po prostu lepsze wyświetlacze od tego. Szkoda że akurat Nec jest w tej dziedzinie średni. Ale z drugiej strony to nie jest top cenowy...

Mam do sprzedania Eizo 19" s1931 jeszcze na gwarancji ( ponad 2 lata ) za 1100 :-)