| | |
jarzyna 2010-01-14 16:49:11 | | | I tutaj pojawia się dylemat. W sumie chciałabym się zająć głównie zdjęciami portretowymi i zastanawiam się nad dwoma szkłami: Nikkor 18-105 mm VR, bądź Nikkor 50 mm f/1.4. Pytanie czy zakupić obiektyw zmienny czy stałkę. Który byłby lepszy Waszym zdaniem. |
tomi 2010-01-14 16:51:11 | | | |
ant_z 2010-01-14 17:03:45 | | | stałka i to może nawet nie 50mm a 85 :) |
jarzyna 2010-01-14 17:06:56 | | | No właśnie co do stałek też jest problem. Sama przeczytałam hm hm hm... i jeszcze więcej książek o fotografii, gdzie polecane są ogniskowe od 85 do 100 mm, jeśli chodzi o zdjęcia portretowe. Spoko. Natomiast widzę, że wiele osób używa stałek 50mm i też całkiem sobie chwalą. Pytanie. Czy wizualnie (dla odbiorcy) ma to jakieś znaczenie? Różnice? |
wowa 2010-01-14 18:00:26 | | | jarzyno -> stałe 50 mm przy cropie 1,5 lub 1,6 daje odpowiednik 75 mm lub 80 mm dla filmu 35x24, a więc niewiele mniej niż 85. Jasność i jakość tych pięćdziesiątek powoduje, że stają się w aparatach cyfrowych bardzo dobrymi portretówkami. Ot, i cała tajemnica. |
krootki 2010-01-15 07:23:13 | | | Jarzyna - w fotografi - jak w życiu - coś za coś :) Jeżeli chcesz skupić się na portrecie to zrezygnuj z tego zooma, który i tak jest obiektywem z dolnej półki - co prawda stałki nie dadzą ci tej wszechstronności co zoom i będziesz musiała się trochę nabiegać przy fotografowaniu :) ale uwierz - żaden zoom o świetle 3.5-5.6 ni jak nie da się porównać do stałek, o których tu mowa czyli 50 lub 85. Przy f/1.4 lub 1.8 zaczyna się magia fortretu.... mmrrrrr :) 85mm w granicach 1300-1400 zł; - 50mm też coś koło tego - niesamowita jakość w baaaardzo dobrej cenie... Sam niedługo kupuje 85ke do swojego canona :) :) Powodzenia!
|
emet_b 2010-01-15 10:05:23 | | | 50/1.4 g tylko nie d bo nie będzie afa ;)
Bierz 50-tkę, uniwersalniejsza. |
mateuszp 2010-01-15 14:49:23 | | | Posiadam nikona d40, mam do niego właśnie te dwa obiektywy, wcześniej miałem tylko 50mm 1.8 i rzeczywiście najczęściej właśnie jego używałem, teraz mimo wszystko lubię mieć w aparacie 18-105 bo jednak jest znacznie bardziej uniwersalny.
Nie wiem jak duże są Twoje umiejętności, ale jeśli myślisz, że nie będzie Ci brakowało światła podczas robienia portretów to lepiej weź 18-105, stabilizacja na prawdę dobrze w nim działa, jakość bardzo dobra.
Jeszcze jedno, jeśli mówisz o tych obiektywach to 1.8 kosztuje jakieś 500zł, a 18-105 jakieś 900zł. Myślę, że jeśli teraz kupisz droższy 18-105 to za jakiś czas sam zobaczysz jakich ogniskowych używasz i czy lepiej kupić stałkę 50mm czy 85mm, a ten zoom Ci dalej będzie służył jako zoom spacerowy więc wydane pieniądze i tak się nie zmarnują.
Pamiętaj też o tym, że ja fotografem dobry nie jestem więc mimo wszystko szanuj bardziej opinię bardziej doświadczonych.
Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru (choć myślę, że obydwa obiektywy do doskonały zakup). |
krootki 2010-01-15 18:32:07 | | | Jarzyna, daj se spokój z tym zoomem. 18-105 jest dobry na imieniny u cioci, a Ty chcesz portret robić. Jak chcesz robić portret, to przecież wiesz że f/1.4 na 50tce i 1.8 na 85tce dadzą Ci piękne rozmycie tła przy b. niewielkiej GO oraz fotografowanie przy słabym oświetleniu bez flesza (!). Dołóż 500zł i zamiast zooma za 900 weź 50 f/1.4 lub 85 f/1.8 za ok 1400zł - nie pożałujesz... ;) P.S. Mateszp mówi o 50 f/1.8 za 500zł a ja mówię o 50 f/1.4 za ok 1400. |
| |