/ Mało komentarzy...

Odkąd przybyło kb za komentarze to ich ilość drastycznie spadła, ale może to i lepiej bo nie ma takiego siepania na odklep.
Czy to tylko moje spostrzeżenie ???

lepiej mniej i rzeczowo, niż więcej i na siłę :)

Zgadzam się. I to bardzo dobrze, bo ileż razy można czytać te same, oklepane słówka, typu "super", "dobre" itp.
Przyznaję, sam ich używam lecz nie nagminnie :)
Czas na SŁOWA... ;)

Super wątek i dobry. :)))

.............

słowa...słowa...słowa...

spadła aktywność...czyli już wiemy jaki procent obiektywnych chodzi do szkoły lub na wywiadówki ;)

Osobiście nie zwróciłem na to najmniejszej uwagi. Jeśli fotografia mi się najzwyczajniej w świecie podoba, to wstawiam odpowiednią ocenę i podpisuje lakonicznie np. podoba się... Bo co można więcej napisać? Jeżeli w pracy coś bym zmienił to stawiam niższą ocenę (bo podoba się mniej) i też nie zawsze napominam o tym co bym zmienił - biorę pod uwagę że dany autor nie miał możliwości zrobić lepiej lub tak a nie inaczej zrobić chciał. Inaczej sprawa się przedstawia jeśli fotografia jest kontrowersyjna, jest pożywką do dyskusji. A jeśli jeszcze jeden czy drugi uzer jest innego zdania wtedy polemika nabiera rozpędu.:-DDD Szybko mamy kilkaset kliknięć, kilkadziesiąt wpisów i tuzin krytyk.:-DDD Osobiście również zauważyłem że im więcej czasu poświęcam fotografowaniu tym mniej mam czasu na śledzenie galerii i pisanie komentarzy. Są dni że jak maniak potrafię spędzić 24 godz przed monitorem i pisać "romanse", ...a i tak nie jestem wstanie odwiedzić wszystkich. A są dni że nie mam czasu nawet włączyć kompa... Wydaje mi się więc że przybycie kB nic drastycznie nie zmieniło. Ktoś kto wcześniej wstawiał w ramach komentarza kropeczkę (".") będzie ja wstawiał nadal tyle że z mniejszą częstotliwością.:-DDD Ktoś kto wcześniej miał potrzebę podzielenia się swoimi uwagami, potrzebę rozmowy o fotografii (i nie tylko) - będzie tą potrzebę miał nadal, nie zważając na to ile za to dostanie przestrzeni.
...tak mi się wydaje.:-D

To dzisiaj, jak widzę, masz dzień romansowania ;) A ja zmykam na piwo... :)

I'm drunk, and I dont really want to know what is this thread about ;-)

czarno-biały- a ja idę spać, sleep znaczy się....

@Cora: idziesz spać??? ...pozwolisz na drastyczne spadanie ilości komentarzy?:-DDD

blexen bardzo madrze opisal to jakze ciekawe zjawisko psychologiczne... ;-~)

oczywiście, że można podchodzić na wiele sposobów do tej kwestii.Ja, kiedy "zaskoczę", jadę po całym PF danego usera, nie patrząc na domniemane TWA itd...
Zauważyłem jedną prawidłowość- jeśli wstawiam naprawdę dobrą fotę to nie narzekam na brak komentarzy.Jednak zdrowy rozsądek króluje.Dlatego tu jestem.