/ Ignory ;]

Tak sobie wymyśliłem. Może fajnie by było wprowadzić do ignora taką funkcjonalnść, w której osoba ignorująca inną nie widzi w ogóle prac ani komentarzy osób ignorowanych?
ileż mniej pękniętych żyłek by było ;-)

CBK - może inny pomysł, jawne ignory. Przy każdym podpisie lista osób, które user ignoruje :)

A jak ktoś nie używa ignorów, to - jak mu się nic nie wyświetla - to będzie mógł sobie w tym pustym napisać "mam to w dupie"? :)))

Bardzo dobry pomysł, też mi to już po głowie chodziło. Dodałbym tylko do tego dwie modyfikacje:
- zamiast mieć w profilu listę osób, które mają mnie w ulubionych wolałbym listę tych, którzy mnie ignorują,
- ignor nie działa w odniesieniu do zdjęć anonimowych.

Zwłaszcza ten drugi punkt uważam za bardzo istotny.

Jpk - drugi bardzo OK :)
Mała modyfikacja pomysłu - jawnie podane kogo ignoruje i przez kogo jest ignorowany. Zacytuję CBK "ileż mniej pękniętych żyłek by było ;-)" - hihihihi po takiej implementacji mojego pomysłu obawiam się, że żyłki będą miały co robić.

Żeby nie było, ja szara myszka z OB nikogo nie ignoruję, ale kilka razy trafiło mi się, że jestem ignorowany. WOW - chce wiedzieć :):):):):) (tutaj mógłbym napisać tak wiele uśmiechów...)

A ja ignoruję i wcale się tego nie wstydzę.
Co prawda tylko jednego, ale za to jakiego... :-)

CBK w sprawie żyłek ma absolutną rację, ileż to razy trafiając na bezsensowną kłótnię zastanawiałem się, dlaczego dany autor kilkanaście razy zwraca się do adwersarza z żądaniem zaprzestania komentowania jego zdjęć, a jakoś nie wpadnie na to, że po to właśnie ignory zostały wymyślone.

Prac, komentarzy, ale również dyskudji na forum. Niczego co dotyczy ignorowanego nie widzi :)

"Prac, komentarzy..." - czyli poszatkowane rozmowy przy szarych kwadratach?
"... ale również dyskudji na forum." - czyli możliwość bezkarnego pomawiania, uprawiania czarnego PR, rzucania błotem, bez szans na reakcję?

ooo....emzet...słusznie spojrzałeś z drugiej strony lustra. No to co i jak?

Udeptana ziemia... ;o)

+ torty z bitą śmietaną

Najlepiej byłoby zlikwidować ignory. Chcesz dawać na portal licz się z tym, że ktoś może napisać coś nieprzychylnego. W tej chwili w znaczącym procencie przypadków ignory są stosowane jako zabezpieczenie przed niskimi ocenami.
Natomiast jeżeli już ignory są to fajnie byłoby aby były widoczne dla każdego, tzn wchodząc w portfolio Andresa, żebyście widzieli kogo ów Andres ignoruje i przez kogo jest ignorowany. Dodatkowo należałoby pomyśleć nad zmianą, i brakiem ignorów pod pracami anonimowymi.
A WSZYSTKO TO DLATEGO ŻE: W@#$%&a mnie jak napiszę długi komentarz/krytykę, rozpiszę się o wszystkich niuansach chcę opublikować i pojawia mi się komunikat, że jest ignor a cała moja praca była zupełnie bezsensowna.

a może efekt spalonej ziemi? ;D

Andres -> też optowałbym za zniesieniem ignorów, gdyby... I tu mam listę warunków. Niedługą, ale konkretnych. Bo tu nie chodzi o niskie oceny. Każdy ma prawo wstawiać dowolne cyferki, którymi zresztą sam sobie wydaje świadectwo. Są jednak przypadki, w których po prostu nie chcesz, by ktoś konkretny opiniował Twoje prace. I nie musisz się tłumaczyć - "dlaczego". Ot, po prostu nie interesuje Cię jego zdanie. I regulamin to gwarantuje. Słusznie zresztą. A klepanie komentarzy "w kosmos" - cóż, faktycznie może wkurzyć, ale to niezła w prawka.... :o)

potrzebne czy nie, bardziej czy mniej, widoczne, ukryte, czy jakiekolwiek.. ale ja (po raz enty) serdecznie proszę o naprawienie funkcji ignorowanych w moim pf. ponieważ jest taka funkcja i zapewnia mi to regulamin, chciałabym mieć możliwość skorzystania z niej. Dziękuję.

kaja -> i o to właśnie chodzi: niech administracja NAPRAWDĘ administruje portalem!!!

a nie pełni obowiązki i nic ponadto ;)

eeee nie jest tak tragicznie chłopaki;) tylko po co zgłaszać do moderacji odwety jak można po prostu ich uniknąć ignorując prostackich odwetowców?

Andres, ja się nie zgadzam na zniesienie ignorów. Ignoruję tylko jedną osobę, ale doskonale zdajesz sobie sprawę kto to jest i dlaczego w tym przypadku chciałabym, żeby taki klik "ignoruj" istniał również odnośnie życia codziennego. Poza tym wowa dobrze prawi.

Macie problemy... Lepiej zobaczcie, ile czasu i energii poświęcacie na to, co chcecie zignorować...

ROTFL

dobry ignor nie jest zły ;)

Jakiś straszak vel koło ratunkowe musi być;o)
Jak na razie nerwy trzymam na wodzy, a i pośmiać się czasem można z niektórych komentarzy czy krytyk:oD

Mnie się zdarza bardzo sporadycznie, że mam kogoś w ignorowanych przez krótki czas. Przez większość czasu - nie mam nikogo :-)