/ usunięcie PF zmarłego użytkownika - aspekty prawne

jesienią zeszłego roku zmarł jeden z Kolegów wystawiający zdjęcia w galeriach internetowych. jeden z serwisów, na którym wystawiał od kilku lat prace cieszące się uznaniem, mimo protestu użytkowników zlikwidował jego konto. właściciel serwisu tłumaczył, że radca prawny zasugerował zlikwidować konto i usunąć zdjęcia w związku z przepisami dotyczącymi praw autorskich, prawu spadkowemu itd ...

czy usunięcie zdjęć naprawdę było konieczne?

jestem ciekaw opinii osób, którym arkana prawne w/w materii nie są obce.

mozliwe, że trzeba było. Nie ma co dywagować nie znając szczegółów.

Hmm, ciekawe ciekawe.
A vista to wg mnie usunięcie zdjęć naprawdę nie było konieczne.
Nie znajduję takiej podstawy zarówno w ustawie o prawie autorskim jak i kodeksie cywilnych w części dotyczącej spadków.
Autor umiera , pozostają jego zdjęcia w serwisie i co ? Ewentualne żądania co do usunięcia mogliby wnosić jego spadkobiercy. Nie widzę tu problemu.
Coś bliżej można byłoby powiedzieć , tzn. konkretnie odnieść się , gdybyśmy wiedzieli jakie to przepisy wzbudziły czujność prawnika i administracji.

vilgefortz, pamiętasz galerię ś.p. Michała Traczyka, która była na FM. Sytuacja nieco inna, ale ja zwróciłem się do rodziny zmarłego o zgodę na umieszczenie Jego prac.
Myślę, że tutaj analogicznie, administracja mogła zwrócić się do rodziny, czy nie mają przeciwwskazań. Moim zdaniem, ich prawnik poszedł po najmniejszej linii, bez uzasadnienia chuchając na zimne.
Ale, czysto teoretycznie - ciekawy jestem, jak prawnie wyglądałaby taka sytuacja, że rodzina wniosłaby pozew o niezasadne usunięcie galerii użytkownika. :)

Oczywiście pamiętam. Ale jak piszesz , sytuacja była taka że Michał zmarł a ty zwróciłeś się z prośbą do rodziny.
A tu, był autor , zmarł i została jego galeria.
Zastanawia mnie jedno. Co może zrobić żyjący użytkownik jeśli administracja usunie mu wszystkie foty i cały profil ? Pozwać do sądu właściciela portalu ? Niby może. I będzie się domagał zadośćuczynienia za krzywdę moralną ? Na jakiej podstawie ? Czy rejestracja w serwisie i akceptacja regulaminu to zawarcie umowy ?
Co ciekawe w regulaminie OB jest:
"19. Administrator ma prawo usuwać wszelkie treści opublikowane przez Użytkownika w Serwisie bez podawania przyczyny oraz informowania Użytkownika."
Oznacza to że administracja może wszystko , usunąć wszystkie moje zdjęcia także i nie mam prawa pisnąć słówkiem. :) Moja reakcja może być jedna - zmiana portalu.
Nie wiem jaki to był portal, o którym pisze joker ale jeśli miał podobny pkt w regulaminie to wystarczyło.
Nie uważam aby w chwili śmierci autora administracja miała obowiązek do zwracania się do rodziny celem pytania o możliwość pozostawienia galerii w serwisie. Nie bardzo wiem jakby miała do niej dotrzeć.
Co do pozwu o niezasadne usunięcie galerii użytkownika. Nie widzę podstaw prawnych.

Zdjęcia Przybylskiej są i tu i na oph. Po jej śmierci zniknęły , a potem na prośbę użytkowników przywrócono.

@vilgefortz, no niby nie ma podstaw prawnych w samym fakcie usunięcia zdjęć, ale też nie muszę wierzyć, że regulaminy są pisane zgodnie z prawem, zwłaszcza, że budzą prawne kontrowersje. Choćby regulamin FM, nad którym spędziliśmy wiele czasu.
Poza tym kwestia ustawy o czasopismach w stosunku do portali internetowych nadal nie jest jasna, czy traktować je wszystkie jako wydawnictwa, czy nie.
Jeśli tak, to mają zastosowanie przepisy prawa prasowego, czy nie - pytań powstaje wiele.

Myślę, że rozwiązanie może być znacznie prostsze niż nam się wydaje. To co napiszę jest może brutalne ale zastanówmy się czy pozbawione jest racji bytu. Człowiek umierający nie robi już zdjęć, nie zamieszcza ich, nie komentuje, krótko mówiąc na portalu nie generuje ruchu, a co za tym idzie nie generuje też kasy. Myślicie, że warstwa sentymentalna przypisana jest każdemu?

Axelu, całkiem możliwe, że to właśnie było przedmiotem niepokoju tamtejszego radcy prawnego. :)

dodam, ze jeden z portali zachował zdjęcia Kolegi. najprawdopodobniej jeden z członków rodziny dostał uprawnienia do zarządzania kontem, bo na koncie zmarłego zamieścił zdjęcia z pogrzebu oraz o ile pamiętam podziękował za życzliwość użytkownikom.

neo - a to jest jakiś spór czy portal foto można traktować jako wydawnictwo ? bo chyba cel idea są zgoła odmienne.
Axel - myślę że to nie rozbija się o generowanie czy nie ruchu na portalu.

Tak, jest spór, jest nawet wyrok sądu, postaram się go odszukać.