Ja dzisiaj w TV słyszałem, że tego gniota "Bitwę pod Grunwaldem" wymoderowali z muzeum i już nie będzie raził oczu. Dobrze, że chociaż w muzeach za moderację się biorą. :)))
jeśli chodzi o narodowe to dawno w żadnym nie byłam... ostatnio na torebkach w krakowskim , z takich tradycyjnych instytucji to ostatnio w Pałacu Sztuki w Krakowie i w Pryzmacie ale to się nie liczy bo brałam udział w tej wystawie, tak naprawdę najczęściej jestem w Muzeum Wsi Radomskiej :D na wystawie byłam ostatnio dwa tygodnie temu w MCSW Elektrownia, niby mam blisko do Orońska ale dojazd jest tak koszmarny że mi się często odechciewa... chyba się rozleniwiłam :/
swoją drogą wolę centra sztuki i galerie, muzea mają często zbyt skostniałą strukturę i stare nie do końca sprawdzone metody aranżowania wystaw co często szkodzi pracom...
ps. ktoś się wybiera na Ars Homo Erotica do Narodowego w Warszawie? http://www.mnw.art.pl/index.php/pl/wystawy_czasowe/wystawy/art84.html
byłem na tym http://www.bunkier.art.pl/wystawy/pokaz/104. Prezentacja współczesnych gniotów brytyjskich, u nas całość miałaby pewnie średnią między 0 a 1 ;) Najbardziej podobała mi się seria 'Wioska' ale chyba pionów nie trzymała co zapewne świadczy o amatorszczyźnie autorów. Dobrze, że mamy moderację - może w końcu galernicy też o tym pomyślą ;))