| | |
czy wypala się formuła serwisów fotograficznych? |
auto_joker 2010-06-14 21:16:42 | | | właśnie odwiedziłem archiwa galerii fotograficznej OB. na przełomie 2005/2006 roku pod prawie każdym zdjęciem było minimum po kilkanaście komentarzy. niejednokrotnie liczba wpisów przekraczała 20-30 niezależnie od wysokości ocen. teraz sporo fotek w ogóle przechodzi bez echa. podobnie się dzieje na innych serwisach. na cyberfoto jest taki ruch tygodniowy jak kiedys panował w ciągu kilku godzin, patrząc po ilości wątków ze zdjęciami. na fotostrefie kilka wpisów rocznie, street-foto padło, na forfoto także marazm. na fotorecenzi już prawie nikt w galerii nie ocenia zdjęć.
czy to nastał jakiś niż demograficzny? ;-) |
neojmx 2010-06-14 21:21:13 | | | Wyedukowali się ludziska i już nie walą gadek pod byle gniotami. Teraz są już wytrawnymi userami forów i na luzie kłócą się pod wybitnymi gniotami. Tyle się zmieniło, a nie żaden niż. MediaMarkt też nie zmienił hasła reklamowego. :))) |
neojmx 2010-06-14 21:40:51 | | | @Archeo, ja Ci zrobię www za nowe vw. :))) |
auto_joker 2010-06-14 21:57:02 | | | jest zrozumiałe neojmix, ze użytkownicy się wykruszają, ale z jakiegoś powodu nowych nie przybywa... nowych mających z fotografia jakieś obycie, bo ci zupełnie raczkujący są na starcie eliminowani. |
DamianP 2010-06-14 21:58:46 | | | spokojnie:) skończą się kb na zdjecia to i komentarze się pojawią:) |
vilgefortz 2010-06-14 22:37:59 | | | jak ktoś spostrzegawczy to do kb komentarze nie są potrzebne. |
DamianP 2010-06-14 22:58:14 | | | :) ciiiii ...nie mów głośno, teraz juz wszyscy wiedzą:) |
neojmx 2010-06-14 23:01:33 | | | A mnie to się czasami wydaje, że to jest tani serwer z używanymi fotkami na wagę. :))) |
_M 2010-06-15 09:28:27 | | | Formuła się nie wypala... raczej zmienia. Proces cały czas jest chyba ten sam.
Kiedyś powstawał nowy serwis i z ciekawości przychodzili się rejestrować nowi użytkownicy.
Teraz ktoś kupuje sobie aparat i szuka serwisów fotograficznych w internecie.
Kiedyś wystawiało się zdjęcia, żeby je pokazać, pochwalić się, trochę o nich porozmawiać. Teraz ta motywacja prawie znikła i większość osób to nowi użytkownicy, którzy chcą po prostu się uczyć a ta nieliczna stara kadra, która została nie zawsze ma ochotę ich uczyć. Raczej już ganić :)
Oczywiście część fanatyków starej ekipy jeszcze została, chociaż raczej z doskoku. Większość jednak odpuszcza sobie portale, bo nie ma na nie czasu, bo się znudziły, bo angażuje się w inne fotograficzne działania (własna działalność, strona, wystawy).
Ewolucja. Portale się zmieniają, niektóre się kończą ale też powstają nowe, z inną formułą, z wyższym poziomem, filtrujące użytkowników, albo portale tematyczne.
Panta rei :) |
korpa1 2010-06-15 09:45:26 | | | taaa... a ja awlasnie jestem tym, co chce sie uczyc... wrzuce foto anonimowo cos tam sie dowiem, wrzuce bezposrednio.... i nie dowiem sie nic... jeszcze pol roku temu moglem liczyc na jakies wskazowki, czy pochwalke ;-))) a teraz?? nawet nie ma sie z kim pospierac... sa autorzy, ktorzy robia foty na bardzo dobrym poziomie i komentuja sie nawzajem cokolwiek by nie wrzucili. i sa to ciagle powtarzajace sie nicki, a male zuczki jak ja odeszly w zapomnienie... TWA?? |
korpa1 2010-06-15 09:48:35 | | | i gdzie jest Kera?? na niego zawsze mozna bylo liczyc... pojechal zuczka i pojechal "profesjonaliste", co by go na ziemie sciagnac z poza swiata TWA... ;-)))
male slowko... dobrze, zle... nawet samam ocena 0, 1, 2... wiecie ile to znaczy dla takich lamusow jak ja.....?? kiedys jak wrzucilem lipe to nazbieralem -10 punktow i wiedzialem, zeby juz tak nie robic, cos lepszego pach 50 i wiem czego sie trzymac.... ahhhh... szkoda slow ;-))0 |
_M 2010-06-15 10:49:10 | | | korpa1, to nie jest kwestia TWA (albo nie tylko). Po prostu część osób się zna i zamyka się w swoich podgrupkach. Mają gwarancję, że się rozumieją, wiedzą czego się spodziewać i unikają w ten sposób niepotrzebnych kłótni i dyskusji. Faktyczne rozmowy o błędach toczą się wtedy na gadu gadu, skype, albo przy herbatce. Tak mi się wydaje przynajmniej ;)
Swego czasu charakterystyczne było to, że gdy komentowało się nowego użytkownika to stawał on (w większości przypadków) okoniem atakując komentatora odwetami. Takie sytuacji męczą i człowiekowi odechciewa się sensownie komentować, chyba, że ktoś sam zapyta. W tym celu powstał jakiś czas temu wątek "Dobry Start".
Ale też nie skupiaj się na tych portalowych komentarzach i ocenach. W ten sposób jesteś w stanie odfiltrować tylko totalnego gniota, nauczyć się robić zdjęcia poprawnie technicznie... na tym koniec. Rozwoju fotograficznego lepiej poszukać samodzielnie w innych miejscach niż galerie internetowe. |
ederlezi 2010-06-15 11:17:52 | | | Zgadzam się z poprzednikiem. Zwłaszcza z tym , że galerie faktycznie pozwalają się dużo nauczyć , ale później ogłupiają , to drugie jest groźniejsze. |
karp1225 2010-06-15 12:29:15 | | | Jak wam brakuje komentarzy to polecam Fan foto ;) - wszystkie zdjęcia są tam wybitne nawet gnioty i dostaje się średnio 50 szóstek za zdjęcie :) |
pitbr 2010-06-15 15:36:19 | | | ederlezi, pełna zgoda, też tak uważam. |
Jakub600 2010-06-15 16:55:03 | | | Trzeba by być bardzo czasowym , nie pracować by mieć czas na komentarze, krytyki(nie daj ,by kogoś nie bodnąć za bardzo).A kiedyrobić zdjęcia , obrabiać je, wrzucać.Bardzo czasochłonne. |
MooMin 2010-06-15 17:40:51 | | | Można postawić sobie za cel np. 10 zdjęć (nadających się do pokazania) rocznie.
Taki cel można zrealizować nie rzucając pracy i na komentowanie czas też się znajdzie. :)
|
CannonCat 2010-06-15 18:51:50 | | | mam wrażenie że trochę spadło zainteresowanie fotografią. moda na foto jak każdy boom kiedyś się kończy. największe szaleństwo było jakieś 4 lata temu, kiedy reklamy wrzasnęły w stronę userów popularne teraz hasło " robienie zdjęć jeszcze nigdy nie było takie proste". teraz ludziska chyba trochę ochłonęli nie chcą już na siłę być fotografami, sztuka ogólnie dostała po tyłku i przestała być trendy co odczuły wszystkie galerie mniej i bardziej profesjonalne. teraz na czasie jest hand made, wycinanki, malowanki, biżuteria i dzierganie, z męskich sprzęt muzyczny, samochód i rower.
wszechobecny kryzys kazał ludziom szukać tańszych rozrywek i zazwyczaj drugiego etatu. ja coś czuję że jak tylko znajdę robotę też mocno ograniczę grzebanie w necie i nad ślęczenie w pracy i po pracy przed kompem przedłożę życie rodzinne i kontakty interpersonalne, ewentualnie ślęczenie w kanciapie nad jakimś projektem. |
Zimbabwe 2010-06-15 19:02:53 | | | Zgadzam się z powyższym.
Może trzeba uatrakcyjnić formułę? Włączyć dodatkową zakładkę pojedynków między fotami?
Umożliwić wystawienie fotek w celu ich sprzedaży? Zawsze to więcej adrenaliny :)
|
mavic 2010-06-15 19:07:03 | | | moda nie spada. spada niezwykłość fotografii. pamiętam jak 6 lat temu koleżanka kupiła D70 za słownie pięć tysięcy polskich złotych. a teraz. w sieci handlowej całkiem ok body ze szkiełkiem za 2,5k. bez problemu. kazdy ma lustrzankę. za chwilę lustzanki staną się passe bo lepsza będzie hybryda. ostatnio znajomy obejrzał mój aparat i stwierdził że to jakiś shit bo nie pojawił się podgląd jak w "małpce" i trzeba kuknąć w wizjer..... |
Zimbabwe 2010-06-15 19:24:57 | | | kukanie w wizjer to jest teraz obciach wśród małolatów :)
A macie takie dziwne wrażenia kiedy robicie na zmianę analogiem i cyfrą - chcecie zrobić fotę analogiem, podnosicie go do góry i patrzycie na dupkę analoga a tam nic nie widać..? :) |
UncleTom 2010-06-15 19:32:22 | | | NIGDY nie posługiwałem się monitorkiem w cyfrze... nawet kiedy miałem hybrydę fuji wolałem wielce niedoskonały celownik elektroniczny niż patrzenie na monitor. To przyzwyczajenie z analoga... ;))) Nawiasem mówiąc, moja Minolta XG-1, którą kupiłem za 120 PLN ma jaśniejszą matówkę niż wielokrotnie droższe dSLR-y... ;D |
Zimbabwe 2010-06-15 19:38:10 | | | I jak ta Minolta się sprawuje? |
CannonCat 2010-06-15 19:38:26 | | | oj dawno nie robiłam analogiem, jak odebrałam zenita od koleżanki ( pożyczyła na tydzień, trzymała dwa lata) to lekko zgłupiałam:)
ja mam od 4 lat to samo, rozwala się już ta moja 350tka, dzieci w szkole to mnie wyśmiały już dwa lata temu :/ a zapał na foto lekko oklapł widze po ilości chętnych do technikum foto gdzie chciałam uczyć, ale to chyba kwestia braku kasy...
|
| |