| | |
arturdy 2010-10-08 11:23:31 | | | Pod tematowym zdjęciem rozgorzała dość ostra dyskusja, choć w wielu momentach odbiegająca tak od meritum, jak i od obiektywności:). Gorąco pragnę zatem polecić http://www.iik.pl/ebooks/Schopenhauer%20-%20Erystyka.pdf - warto też zastosować...:) |
sulek 2010-10-08 11:41:42 | | | Gorąco polecam w imieniu Autora wątku szczególnie ten fragment:
"...człowiek jest zły z natury. Gdyby było inaczej, gdybyśmy byli z gruntu uczciwi, wówczas w każdej dyskusji zabiegalibyśmy tylko o osiągnięcie prawdy, bez względu na jej zgodność z naszym wcześniejszym poglądem, czy też poglądem przeciwnika; nie miałyby one znaczenia lub byłyby całkowicie drugoplanowe. Ale tak właśnie jest, że to zawsze kwestia zasadnicza, a wrodzona próżność, osobliwie czuła względem własnej umysłowej sposobności nie pozwala, by nasze wyjściowe twierdzenie miało być fałszywe, zaś przeciwnika — słuszne. Zdawać by się mogło, iż dlatego każdy powinien unikać twierdzeń niesłusznych, najpierw myśląc, a potem mówiąc. Większość ludzi wszakże wrodzoną im próżność podkreśla gadatliwością i nieuczciwością. Ludzie, nim pomyślą — już plotą; a gdy widzą, że się pomylili i nie mają racji, pragną, by choć we wrażeniu mieć odrobinę słuszności. Osiąganie prawdy, które motywowało wysuwanie choćby i niesłusznego twierdzenia zostaje zastąpione przez próżność; to, co słuszne winno zdawać się fałszem i na odwrót." |
Svolken 2010-10-08 12:23:41 | | | Czyli znowu powtórka z rozrywki :) |
vilgefortz 2010-10-08 13:08:30 | | | szkoda że nie można drukować bo nie lubię czytać na ekranie |
Svolken 2010-10-08 13:31:09 | | | ja czytam na siedząco lub leżąco i to polecam :) |
arturdy 2010-10-08 14:30:45 | | | Vilgefortz - mogę Ci pożyczyć mój egzemplarz:) |
triodante 2010-10-08 14:33:49 | | | sulek to ja we własnym imieniu polecam Ci mój własny tekst:
czy ze spotkania kilkunastu pasjonatów fotografii jedyne co ma wynikać to późniejsze powiedzmy sobie szczerze -promowanie miernoty i prywata, którą nazywa się "dobrą zabawą"? czy za chwilę patrząc jak największy fotograficzny gniot jaki pojawił się na portalu w ostatnim czasie najprawdopodobniej stanie się fotografią tygodnia mamy wszyscy udawać, że wszystko jest okej i brnąć w zaparte, że każdy kto ośmieli się to wytknąć, to ni mniej ni więcej jak niedowartościowany agresor "palący głąba"? tak, z jednym się zgadzam -ktoś tu pali głąba...nie jestem jednak pewien czy to aby na pewno jestem ja...
|
triodante 2010-10-08 14:39:07 | | | i nie mówimy tutaj o sztywniactwie i śmiertelnej powadze...ale poważności...
...
nic więcej nie mam do dodania w tej sprawie...
... |
KrisBe 2010-10-08 14:43:29 | | | Cała ta bezsensowna dyskusja by nie miała miejsca gdyby redakcja OB założyła osobny dział do zamieszczania zdjęć ze spotkań "obiektywnych", o co już kilkakrotnie proszono, podobnie jak o wiele innych rzeczy związanych z tym portalem... |
separatysta 2010-10-08 14:52:21 | | | Bezsensowna to ona nie jest. Przynajmniej wyjaśnia postepowania i spojrzenia ku temu.
Robi się z igły widły, nic więcej. Jak w życiu.
Tym bardziej podkreśla to fakt, że społecznościowa forma tego portalu przewyższa tą tytułową.
Czy to źle? Bynajmniej, bo jedno drugiego nie wyklucza. Zamiast polemizować pod zdjęciem "spotkaniowym" na temat "spotkań" może lepiej kliknąć w mini zdjęcia, pod którym toczy się dyskusja o zdjęciu?
Nikt nie byłby niezadowolony i zarazem wszyscy by byli. |
jpk 2010-10-08 15:10:36 | | | KrisBe - to jest jak najbardziej słuszne stwierdzenie...
A poza tym wydaje mi się, że problem wynika z różnicy oczekiwań i poglądów dotyczących charakteru portalu. Niektórzy widzą w nim jedynie galerę i to galerię dążącą do doskonałości, a inni widzą jeszcze ludzi, którzy tą fotografią się pasjonują. Ja ze swej strony nie mam zupełnie nic przeciwko pokazywaniu zdjęć ze spotkań i wcale nie uważam, żeby miały one jakikolwiek negatywny wpływ wisząc na pierwszej stronie portalu. Przeciwnie wprost, znając SWÓJ charakter sadzę, że bardzo pociągałby mnie portal, na którym od razu wyczuwałbym dobrą atmosferę i na pewno W MOIM PRZYPADKU wzięłoby to górę nad rozpatrywaniem poziomu "artystycznego". Tym bardziej, że w kilku przypadkach te zdjęcia są całkiem niezłe... :-) |
KrisBe 2010-10-08 15:24:29 | | | jpk - mam dokładnie takie samo podejście do tego tematu jak Ty, niestety jak widać są osoby które źle się czują w takim towarzystwie i dla tego osobny dział ze spotkań obiektywnych mógłby być jakimś kompromisem. |
wowa 2010-10-08 16:21:37 | | | Pardon, można? Dzięki. :o)
Nie bardzo rozumiem, czuję się wręcz zakłopotany i nieco rozbawiony całą sytuacją. Bo coś się tu komuś pozajączkowało... ;o)
- Wątek dotyczy mojego zdjęcia. OK.
- Oceniać każdy może, jak mu się podoba. OK numer 2.
- Oburzony (chyba na inne zdjęcie...) juzer triodante ocenił moją fotografię pozytywnie, uznając, że jest w niej coś, co zasługuje na uznanie - co mnie cieszy, jak nie wiem co! OK numer 3.
- Juzer arturdy odwołuje się do Arthura Schopenhauera i jego minidziełka. OK numer 4.
Jest super! :o))
Niby wszystko OK, ale za cholerę nie wiem, o co komu chodzi i po co? I powiem więcej: zupełnie mnie to nie intersuje, zwłaszcza w słoneczne, piątkowe popołudnie, kiedy za chwilę będzie piękne światło...
Życzę wszystkim wszystkiego najzabawniejszego! |
Svolken 2010-10-08 16:48:03 | | | A ja się nie dziwię, że niektórzy boją się. Np taki keramodnor unikał spotkań jak mógł, a jak już się złamał, to zaraz wyleciał z ob. To nie jest bezpieczne takie pokazywanie się. Strzeżcie się! :) |
Wojtek47 2010-10-08 17:00:43 | | | Również życzenia wzorem wowy składam :)) W zasadzie obśmiałem się z tego wszystkiego :)) Tyle literek ! I po co? :)) |
kris_wit 2010-10-08 17:13:39 | | | kiedyś krytycznie odniosłem się do zdjęcia pana @wowa i też się potem naczytałem "pouczeń" a potem bana dostałem.
Szkoda bo cenię wowę i uważam,że jest jednym z takich userów kojarzonych z Obiektywni.pl od lat. Ale nic nie poradzę.
|
| |